Skocz do zawartości
jedikk1

Rafa v.2 - 250l w obiegu

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

To moje drugie podejście do akwarium morskiego, poprzednie - 112l bez sumpa - miałem około 3 lat, teraz kolejne 3 lata nie miałem akwarium, no i przyszedł czas na powrót :) W zasadzie to cały czas myślałem o powrocie do morszczyzny, ale nie miałem warunków mieszkaniowych... Teraz też średnio bo założyłem to akwarium w wynajmowanym mieszkaniu, prawdopodobnie za 16 miesięcy będzie wyprowadzka (o ile się wcześniej coś nie stanie) no ale stwierdziłem, że nie będę czekał w nieskończoność i najwyżej jakoś przeniosę akwarium do innego mieszkania za jakiś czas... aż się boję tego dnia... No ale to kiedy indziej...

Tym razem akwarium będzie z sumpem, łącznie około 220-230 litrów w obiegu. @edit z nowym sumpem około 250 :) 

Akwarium: 90x50x50, komin wewnętrzny 25x13x45h
Sump: 70x42x40h... 
Światło: chińczyk led 120W 2x AI Prime HD
Odpieniacz: Deltec APF600
Pompa obiegowa: JEBAŁO JEBAO DCS-4000
Cyrkulatory: 2x RW-8
Hydraulika: prawie udana
Żywa skała: ok. 20kg z działającego zbiornika
Żywy piach: 9kg
Sól: Tropic Marin Bio Actiff - duże rozbieżności w opiniach ma ta sól, postanowiłem zaryzykować, poza tym wiaderko 10kg idealnie mi pasowało do zalania + kilka pierwszych podmian, w przeciwieństwie do np. 7kg RSCP, którą pewnie bym wybrał gdyby był wariant 10kg :)
 

W sumpie planuję refugium, mam do tego lampkę 11W, do tego będzie siporax, będą lane bakterie Microbe Lift Special Blend - chociaż jak na start wlałem ok. 25ml do akwarium, to tak mi potem śmierdziało w pokoju, że najlepiej było po prostu wyjść... :wacko: Co do reszty filtracji czy suplementacji to się zobaczy z czasem na co będzie zapotrzebowanie.

Testów na razie nie robię, mam kilka starych z datami ważności do.. 2015-2017, wszystkie po terminie, więc będę musiał nowe kupić, ale to pewnie jakoś na początku grudnia.

Co do hydrauliki, to spływ mi hałasuje jakby ktoś non stop lał wodę z wiadra do akwarium... A powód? Jest żle zrobiony, czego wcześniej jakimś cudem nie przewidziałem... Słychać mocne zasysanie wody do rury i potem te samą wodę lecącą po rurze, a to wszystko w sypialni... Ja mogę spać przy akwarium, przerabiałem to i było ok, ale przy takim czymś się po prostu nie da! :angry: No i stwierdziłem, że zamontuję zawór na spływie i go trochę domknę, przez co to sitko co zasysa wodę będzie całe zanurzone i nie będzie mi świszczeć, a nadmiar wody który nie zmieści się przez zawór, poleci powoli rewizją, już bez większego hałasu. Powiedzcie mi, czy dobrze myślę? Będzie cicho czy to też będzie świszczeć? Bo przyznam się, że o samej hydraulice mało czytałem i widać teraz tego efekt :D

Na razie to tyle, akwarium zalewałem od czwartku wieczorem, dziś rano się skończyło lać i uruchomiłem obieg, woda na razie mleko, bo wczoraj sypałem piach, szyba też nie przetarta, jest linia osadu po wsypaniu piachu, ale muszę się najpierw wybrać na zakupy po jakiś fajny czyścik. Odpieniacz rano ładnie pienił, teraz tylko bąbelkuje po moich akcjach z hydrauliką i próbą zaradzenia problemowi świszczenia, przy czym trochę nachlapałem :) No nic, będę wiedział więcej na przyszłość o spływie do sumpa...

Pozdrawiam!

DSC_1990.jpg

Edytowane przez jedikk1 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2017 o 18:27, jedikk1 napisał:

Cześć!

To moje drugie podejście do akwarium morskiego, poprzednie - 112l bez sumpa - miałem około 3 lat, teraz kolejne 3 lata nie miałem akwarium, no i przyszedł czas na powrót :) W zasadzie to cały czas myślałem o powrocie do morszczyzny, ale nie miałem warunków mieszkaniowych... Teraz też średnio bo założyłem to akwarium w wynajmowanym mieszkaniu, prawdopodobnie za 16 miesięcy będzie wyprowadzka (o ile się wcześniej coś nie stanie) no ale stwierdziłem, że nie będę czekał w nieskończoność i najwyżej jakoś przeniosę akwarium do innego mieszkania za jakiś czas... aż się boję tego dnia... No ale to kiedy indziej...

Tym razem akwarium będzie z sumpem, łącznie około 220-230 litrów w obiegu.

Akwarium: 90x50x50, komin wewnętrzny 25x13x45h
Sump: 70x45x36h... jakoś tak :) 
Światło: chińczyk led 120W, jak nie starczy to dołożę belkę z T5, albo pójdę grubo w jakiegoś sterowalnego led
Odpieniacz: Deltec APF600
Pompa obiegowa: JEBAŁO JEBAO DCS-4000
Cyrkulatory: Koralia Evolution 3200, tymczasowo dmucha też JVP (chyba 102) ale chcę kupić RW-8, do mieszania wody Tunze 6015 :)
Hydraulika: prawie udana
Żywa skała: ok. 20kg z działającego zbiornika
Żywy piach: 9kg
Sól: Tropic Marin Bio Actiff - duże rozbieżności w opiniach ma ta sól, postanowiłem zaryzykować, poza tym wiaderko 10kg idealnie mi pasowało do zalania + kilka pierwszych podmian, w przeciwieństwie do np. 7kg RSCP, którą pewnie bym wybrał gdyby był wariant 10kg :)
 

W sumpie planuję refugium, mam do tego lampkę 11W, do tego będzie siporax, będą lane bakterie Microbe Lift Special Blend - chociaż jak na start wlałem ok. 25ml do akwarium, to tak mi potem śmierdziało w pokoju, że najlepiej było po prostu wyjść... :wacko: Co do reszty filtracji czy suplementacji to się zobaczy z czasem na co będzie zapotrzebowanie.

Testów na razie nie robię, mam kilka starych z datami ważności do.. 2015-2017, wszystkie po terminie, więc będę musiał nowe kupić, ale to pewnie jakoś na początku grudnia.

Co do hydrauliki, to spływ mi hałasuje jakby ktoś non stop lał wodę z wiadra do akwarium... A powód? Jest żle zrobiony, czego wcześniej jakimś cudem nie przewidziałem... Słychać mocne zasysanie wody do rury i potem te samą wodę lecącą po rurze, a to wszystko w sypialni... Ja mogę spać przy akwarium, przerabiałem to i było ok, ale przy takim czymś się po prostu nie da! :angry: No i stwierdziłem, że zamontuję zawór na spływie i go trochę domknę, przez co to sitko co zasysa wodę będzie całe zanurzone i nie będzie mi świszczeć, a nadmiar wody który nie zmieści się przez zawór, poleci powoli rewizją, już bez większego hałasu. Powiedzcie mi, czy dobrze myślę? Będzie cicho czy to też będzie świszczeć? Bo przyznam się, że o samej hydraulice mało czytałem i widać teraz tego efekt :D

Na razie to tyle, akwarium zalewałem od czwartku wieczorem, dziś rano się skończyło lać i uruchomiłem obieg, woda na razie mleko, bo wczoraj sypałem piach, szyba też nie przetarta, jest linia osadu po wsypaniu piachu, ale muszę się najpierw wybrać na zakupy po jakiś fajny czyścik. Odpieniacz rano ładnie pienił, teraz tylko bąbelkuje po moich akcjach z hydrauliką i próbą zaradzenia problemowi świszczenia, przy czym trochę nachlapałem :) No nic, będę wiedział więcej na przyszłość o spływie do sumpa...

Pozdrawiam!

DSC_1990.jpg

trzymam kciuki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkiem ładnie, fajnie ułozona skała. Co do spływu to dobrze myślisz, woda powinna delikatnie przelewać się przez rewizję, tylko górna część rury musi być docięta pod skosem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akwarium stoi zalane już 11 dni i powoli sobie dojrzewa. 

Mimo braku zwierząt nie nudziłem się. Do poprawy miałem spływ i trochę hydrauliki, chlapanie udało się wyeliminować, teraz słychać tylko pompę obiegową albo odpieniacz jak jest włączony (no i wentylatory w lampie...), pompa obiegowa nie jest bezgłośna ale sama kultura pracy jest... oceniłbym na... 4 z minusem na 5  Przy odpowiednim wyciszeniu pewnie będzie lepiej, o tym zaraz...

Miałem rozkminę nad odpieniaczem - zostawić Delteca APF600, czy sprawić sobie słabszego Deltaca SC 1351. Ostatecznie zostałem przy wydajniejszym APF600 wymieniając jedynie zajechaną już pompę AquaBee na nową, ale nie wiem czy nie wrócę do pomysłu słabszego SC1351 za jakiś czas. Bo o ile mówi się, że nie ma za mocnego odpieniacza, o tyle miałem już w poprzednim akwarium tak, że przy ciągłym odpienianiu koralowce pompowały się nieco mniej, niż jak odpieniacz chodził np pół doby, albo mniej. Teraz APFa będę załączał maksymalnie na dzień, na noc off. Czas pokaże jakie będzie zapotrzebowanie, ale póki co w zapasie czeka dużo mocy :) Dlatego na razie z refugium rezygnuję, obecna filtracja powinna starczyć.

Testy:

NO2 = 0
NO3 = 0
pH = ok. 7,5
kH = 10 
Zasolenie 1.023 (powoli będę podnosił do około 1.025)
Temperatura 23 st.C (powoli do 24,5 - 25)

pH zdecydowanie za niskie, ale mierzone w niewietrzonym pokoju przy wyłączonym kilka godzin odpieniaczu. Poza tym, pomiar salifertem, a opinii widziałem wiele różnych. Biorę poprawkę na ten test, wynik mnie nie martwi. Twardość z kolei za duża, ale na tym etapie też nie niepokoi mnie to za bardzo. Za to niewykrywalne NO2 i NO3 mnie zastanawiają... Skała co prawda żywa z sumpa od forumowicza ale bez jakichkolwiek porostów czy syfu, tylko kilka kiełży z niej wyszło, piach żywy - kupny, 45 litrów wody z działającego akwarium... Bakterii wlałem łącznie około 100ml, odpieniałem maksymalnie około 6h/dobę, światło ok 12h/dobę. Spodziewałem się wykrywalnego NO2, a chociaż wykrywalnego NO3... Okrzemki przyszły w czwartek, dziś już w odwrocie.

Czekam dalej, ale zdaje mi się, że cykl azotowy całkiem szybko postępuje :) Jeszcze pod koniec miesiąca może wrzucę ekipę sprzątającą jak mnie nic nie zaskoczy do tego czasu.

Na koniec kilka słów o wyciszaniu, które planuję zrobić. Pod płytą wiórową na której stoi sump jest duże pudło rezonansowe (74x34x8 cm) które jak sądzę jest przyczyną sporego hałasu podczas pracy odpieniacza (sama pompa AquaBee bardzo cicha - ale jest taka jedynie nie dotykając szkła ani niczego innego). Planuję wyjąć sumpa i zatkać pudło watą np. ocieplającą z marketu budowlanego, do tego położyć pomiędzy płytą wiórową a stalowym stelażem jakąś matę wygłuszającą (żeby płyta nie dotykała bezpośrednio stelaża). Wtedy i pompa obiegowa powinna się dodatkowo wyciszyć. Dodatkowo jakaś silikonowa podstawka pod odpieniacz i obieg. Jak ktoś ma jakiej doświadczenie w tej kwestii to prosiłbym jeszcze o ewentualne porady :)

Na teraz to tyle,
Pozdrawiam!

DSC_1999.jpg

DSC_2004.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niecały tydzień później... 17 dni od zalania akwarium.

Okrzemki prawie całkiem zniknęły, pojawiło się odrobinę innych glonów, ale to bardzo rzadkie skupiska max 1x1 cm, i w zasadzie to są plamy wielkości przeciętnego obiadu dla jednej krewetki. Generalnie coś tam przeprowadza fotosyntezę, bo widać dość sporo pęcherzyków powietrza na skale i piachu po wielogodzinnym świeceniu.

Doszły jebałki RW-8, estetycznie w akwarium na plus, ale kontrolery szpecą nad akwarium. Poza tym te kontrolery to naprawdę tandeta, falowniki bujają niecałą dobę a już zdążyły się 2 razy zawiesić kontrolery i musiałem odłączać im zasilanie. Ale same falowniki dość fajne, potrafią fajną falę zrobić, nie są też tak głośne jak się spodziewałem, ale bezgłośne też nie są. Najgorzej jak ruszają i się zatrzymują, słychać wtedy pukanie. W dzień to nie przeszkadza, w nocy ustawione, żeby załączał się tryb nocny - konkretnie po zgaszeniu lampy akwarium odcina się dopływ światła do czujników. Żeby tak było, to niestety kontrolery muszą "cieszyć" oko swoją obecnością nad koroną akwarium... Ale przynajmniej w nocy nie ma tego stukania, tylko zaczyna się ciągły podmuch. Coś za coś, wolę się lepiej wyspać kosztem tych brzydali nad akwarium :) Poza tym, słyszałem ze trzymane w szafkach, gdzie jest wielka wilgotność, lubią padać.

Testy:

pH: ok. 7.7
KH: 10
NO2: 0
NO3: 0
Temp: 25
Zasolenie: 1.025

Plus przeterminowane testy:
Ca: 450 (maj 2017)
Mg: 1380 (wrzesień 2014!!!)

Trochę niepokoi mnie niewykrywalne NO2 i NO3, ale nic nie wskazuje na to, żeby miało skoczyć. Świecę po 12-13h na maxa. NO3 robiłem też testem Zoolka który mi został, podobnie jak stare Saliferty, to samo. Dodatkowo znalazłem testy na pasku papierowym 5w1... nie opieram się na wartościach parametrów które pokazują, ale z ciekawości ich użyłem i nawet one wskazują na niewykrywalne NO2 i NO3. Pomyślałem, że skoczę do pobliskiego zoologicznego i kupię jakieś suche jedzenie, wrzucę szczyptę albo trzy żeby nazwijmy to... zasymulować pierwsze życie w akwarium. Jak nie wywali po tym nic, to pojawią się pierwsi mieszkańcy.

Wyniki z przeterminowanych testów Ca i Mg skontroluję po zakupie świeżych testów :) może się okazać, że ich wskazanie są wciąż dobre...

Wrzucam zdjęcie z otwartą szafką, w niej  głównie bałagan. Sump jeszcze stary. Nowy już zamówiony.
Nowy sump będzie miał 2 komory plus zbiornik na dolewkę. W pierwszej komorze będzie moczył się odpieniacz, w drugiej będzie pompa obiegowa i reszta filtracji tj. około kilograma drobnych kawałków żywej skały, 2 litrowe siatki siporaxu, węgiel, w przegrodzie między komorami gąbka/wata. No i tak ma sobie działać.

Jeszcze słowo o kolejnym kroku wygłuszania rezonującego sprzętu jaki zrobiłem. Wyjąłem Sump i płytę na której stał z szafki, została 12mm karimata która jest pod stelażem, położyłem na nią kilka cegieł, pomiędzy nie wrzuciłem zwykłą watę higieniczną, na to położyłem nową 10mm sklejkę pod sump, na nią 12mm karimatę i sump. Cel był taki, żeby sump i urządzenia w nim pracujące nie miały styku ze stelażem (profil 8x8 cm tutaj) i nie przenosiły drgań na stelaż, plus żeby nie tworzyło się pod płytą pudło rezonansowe. Efekt? Dużo ciszej :) Chociaż odpieniacz jeszcze mocno słychać, to sądzę że będzie znacznie lepiej jak trafi do nowego sumpa, gdzie będzie zanurzony na 30 cm a nie na 16 (pompa będzie cała pod wodą, teraz jest nad) plus mniej "gołego" szkła będzie wystawało ponad wodę w sumpie, więc mniej rezonującej powierzchni. Spodziewam się że będzie ciszej :) Ostatni krok to będzie wygłuszenie szafki.

Znów chciałem zdać tylko szybką relację, i wyszło jak zwykle masa wypocin... No ale może komuś te informacje się przydadzą!

pozdrawiam!

 

DSC_2009.jpg

Sump - kąt.PNG

Edytowane przez jedikk1 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień 32

Do akwarium trafiło życie, jest kilka miękasów, dwa LPSy, na spróbowanie trochę SPSów - ale juz widzę, że tak jak mi się kiedyś nie podobały, tak wciąż nie przekonują mnie do siebie - dlatego pewnie prędzej czy później znajdą nowy dom. Dodatkowo pływają dwa błazny, krewetka czyszcząca która w nocy miała wylinkę i czerwony ukwiał quadri. Nie obyło się bez błędów i strat... 17 dnia od startu wpuściłem doktorka - pośpieszyłem się, ale ku mojemu zdziwieniu doktorek pływał był ciekawski, nie bał się, chętnie jadł, wydawało się wszystko ok, ale byłoby za dobrze... czasem chował się w skały - raz na parę minut, raz na cały dzień, co źle wróżyło... zestresował się jak do akwarium po jakimś czasie trafiły błazny i po kilku dniach od ich wpuszczenia padł... Doczytałem też już po zakupie, że często taki doktorek w akwarium długo nie żyje, u mnie pływał dwa tygodnie. Dlatego mimo dużej sympatii do tej rybki, raczej już jej nie kupię. 

Po 3 tygodniach trafiły pierwsze koralowce, po niecałych 4 - błazny z krewetką. Generalnie skłamałbym, jakbym napisał że wszystko ma się dobrze, bo jest niestety jeden wyjątek - porwałem się z zakupem na ukwiała - kolejny błąd. Za wcześnie!!! Ukwiał trochę pospacerował po akwarium, w końcu znalazł swoje miejsce ale jest bardzo słabo napompowany. Nie odrywa się od skały i nie dryfuje, koloru też nie stracił, siedzi cały czas... więc jest generalnie dla niego nadzieja, może powoli dojdzie do siebie a obecny stan wynika np. z procesu aklimatyzacji.

Wszystko inne zadowolone w tym Favia, Euphyllia, SPSy, no i błazny z krewetką :) No i właściciel, który podczas pracy oprócz monitorów ma na oku takie rarytasy!

 

DSC_2148.jpg

DSC_2153.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Briareum tak szybko obrosło Ci skały, czy już kupiłeś takie duże szczepki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, maciej01 napisał:

Briareum tak szybko obrosło Ci skały, czy już kupiłeś takie duże szczepki?

Z powyższych postów wynika, że kolega kupił już takie duże briareum razem ze skałą. Na wcześniejszych zdjęciach widać, że jest mniej skały niż obecnie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rafael31 nie do końca się z Tobą zgodzę, przyjrzyj się lewej stronie skały na aktualnym zdjęciu i poprzednim. Widać, że skała została odsunięta, przestawiona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale napisał w ostatnim poście, że do akwarium trafiło życie czyli wcześniej go nie było, skoro na zdjęciach była sama skała i piach. Poza tym skoro to 32 dzień prowadzenia zbiornika to każdy kto ma lub miał tego koralowca wie, że on tak szybko by nie urósł w miesiąc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Juz wyjasniam! Skale troche przelozylem, robiac miejsce na czerwono-brazowe zoa zwolnil sie kawalek skalki, ktora przenioslem na lewa strone akwarium, a na nia polozylem w calosci kupione briareum, przyrostow jeszcze nie zaobserwowalem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy obok euphylli nad ukwiałem to też briareum? Jeśli tak to nie dawał bym go na główną skalę bo szybko rośnie i staje się problematyczne. Ze skały praktycznie jest nie do usunięcia. Jeśli chcesz trzymać tego koralowca to najlepiej na osobnej skalce żeby móc kontrolować jego rozrost. Ja u siebie nauczony doświadczeniem z poprzedniego akwarium właśnie tak zrobiłem. Nawet jeśli kiedyś będziesz chciał go się pozbyć to po prostu wyciągasz skalke i po problemie. 

Edytowane przez Rafael31 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim akwarium mialem briareum, byl na glownej skale, nie zarastal nic oprocz xenii, bo byl akurat tak sprytnie umieszczony - przez przypadek oczywiscie :D To miejsce o ktorym mowisz jest na razie "robocze" bo ukwial sie tam przyczepil do briareum, poki co nie ruszam przez wzglad na ukwial. Chcialbym je na glownej skale mimo wszystko, tylko jak bym tak robil, to musze mu odpowiednich sasiadow znalezc, zeby za bardzo nie szalal z rozrostem. W kazdym razie temat otwarty, jak znajde ciekawych zamiennikow dla briareum to obejdzie sie bez sadzenia go w centrum i zostanie tylko obecna skala na lewo. Mysle np o xenii ktora dosc latwo wytepic i ograniczyc np. LPSami a w duzych gromadach wyglada bosko! Swoja droga... jak ktos ma szczepke to chetnie przygarne!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz ograniczyć rozrost briareum, to na około obsadź ricordeą. U mnie to działa i briareum nie rozrasta się w kierunku rico. Mam dokładnie ricordea yuma. Tylko ja nie mam briareum na głównej konstrukcji, tylko na oddzielnej skałce i obok rośnie sobie rico.

Edytowane przez maciej01 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień 69

Akwarium się rozhulało. W grudniu doszły 4 rybki - 2 pterapogony i 2 strigaty, krab porcelanowy i druga krewetka do pary, z tej dostawy padła niestety jedna z dwóch babek, druga powoli się oswajała z nowym otoczeniem, ale jak już się oswoiła to robiła prawdziwą burzę piaskową. Stwierdziłem, że codzienne oczyszczanie korali z piachu za pomocą pipety nie będzie problemem i będę w stanie z tym żyć, ale tego piachu naprawdę sporo latało, więc zaplanowałem jej eksmisję. Do butelki przez parę dni się nie złapała, więc wyjąłem około połowę skały i z siatką na nią polowałem. Na szczęście ryba się dość długo zastanawiała za każdym razem w którą stronę uciekać, więc dość szybko udało mi się ją złapać. Skałę ułożyłem podobnie, ale zrobiłem też kilka poprawek umożliwiające lepsze rozmieszczenie koralowców w przyszłości. Ukwiał z krabem porcelanowym się schował, widać tylko pojedyncze macki.

Po dwóch miesiącach wrzuciłem do akwarium 6 rybek na raz... 3 chromisy, 2 anthiasy i chrysusa. Rybki co prawda małe, zwłaszcza chrysus i chromisy, ale to jednak odczuwalny skok dla młodego akwarium. Mniej więcej w tym samym czasie przedawkowałem bakterie, doszło zwiększone karmienie, w dodatku przygniotłem jednego dzikiego małża przyczepionego do skałki z koralowcem i biedak w kilka dni zszedł, no i mam zakwit bakterii, chociaż nie jest on mocny. Codziennie rano woda mętna, po kilku godzinach robi się znacznie lepiej, ale wciąż nie tak klarownie jak było, a kolejnego ranka od nowa. Koralowce i ryby zachowują się całkiem normalnie, brak problemów w tej kwestii. Zaprzestałem dozowania czegokolwiek, wrzuciłem węgiel, odpieniacz chodzi całą dobę, karmię normalnie - około 2-3x więcej niż przed dodaniem tych 6 ryb, sytuacja się powoli poprawia. Jak będzie to długotrwałe to skombinuję lampę uv.

Pozdrawiam!

 

DSC_2242-2.jpg

DSC_2217-2.jpg

DSC_2221-2.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień 89

Aktualizacja kilku tematów!

Zakwit bakteryjny minął, kupiłem lampę UV ale jej nie podłączałem bo chciałem się go pozbyć nie idąc na łatwiznę, i faktycznie minęło. Mniejsze karmienie pomogło. Powód zakwitu jednak był - jak sądzę - nie do końca taki, jak wcześniej pisałem. Nie sądzę, żebym przedawkował lane do akwarium bakterie, przedawkowałem najprawdopodobniej obsadę i karmienie, plus ewentualne zgony wspomniane wcześniej dodały swoje 5gr. Lałem też podczas zakwitu ML Special Blend, kilkukrotną dawkę rozłożoną na kilka dni, stąd sądzę że to nie one były powodem zakwitu. Zrobiłem wtedy dodatkowo jedną podmianę 25l. Jak się skończyło, zamnotowałem lampę UV, planuje mieć ją włączoną 24/7, woda kryształ!

Chrysus. Nie widuję go już od dawna, nie łudzę się, że przeżył. :(

Zmieniłem światło na 2x AI Prime HD, koralowce ćpają światło :) Przy chińczyku raz było tak, raz inaczej, w większości napompowane były całkiem ok, były też często humorki... ale dopiero teraz widzę, jaka jest różnica! Po zmianie jest bajka, koralom dobrze, to i mi się się robi miło! Ale bliki jakie dają lampy trochę mnie drażnią, już nawet nie samo patrzenie, ale robienie zdjęć czy filmów, strasznie to psuje efekt końcowy materiału... no ale tyle jestem w stanie przeżyć, będę szukał obejścia w ustawieniach lustrzanki :D Przydałby się obiektyw makro, albo chociaż pierścienie...

Męczyły mnie też glony, w sumie wciąż są, powoli ustępują, sądzę ze to efekt młodego akwarium (jak się pojawiły miałem NO3 = 0, PO4 < 0,03), pewnie same niedługo padną, ale pomagam im trochę. Cała paczka sera silicate w sumpie i lampa UV, plus zeskrobywanie i odsysanie przy podmianach nie ułatwiają im życia.

No i ostatnie testy:

Zasolenie 1,026
Temperatura 24,5
KH 10
NO3 1 - 1,5
PO4 <0,03
PH 7,8 - 8,0
Ca 450
Mg 1390

i więcej na razie nie mierzę. Powoli będę myślał o suplementacji celem poprawy wybarwienia, na oku preparaty + testy Colombo, więc wtedy zacznę mierzyć potas, żelazo i jod.

 

Postanowiłem nagrać krótki filmik, i liczę na to ze YT go nie zbanuje za audio :)

Pozdrawiam!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przymierzam się do lamp AI, Czy miałeś jakieś problemy z konfiguracja tych lamp i czy świecisz na 100% mocy.


Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, twkw@op.pl napisał:

Właśnie przymierzam się do lamp AI, Czy miałeś jakieś problemy z konfiguracja tych lamp i czy świecisz na 100% mocy.

Problemów nie było, tylko aplikacja trochę w konia robi, bo przy wyszukiwaniu lampy na podstawie Wi-Fi w aplikacji pojawia się najpierw komunikat, że lampy nie znaleziono, a dopiero po chwili się na liście pojawia... Trzeba pamiętać, że zanim połączymy się z lampą na apce, trzeba połączyć się do jej sieci przez wifi w telefonie :) Poza tym to wszystko spoko, aplikacja na telefon fajna, jeszcze lepsze sterowanie przez my.aquaillumination.com, no a najlepsza jakość światła i zadowolenie korali, im się podoba jeszcze bardziej niż mi :) Krótko je mam, ale wstępnie oceniam je bardzo pozytywnie.

100% świecę tylko na kanale Royal Blue, potem jest Blue + Violet + UV na 75%, no i biały na max 30%, pozostałe blisko zera :) Załączam mój obecny schemat świecenia

 

ai prawa.JPG

ai lewa.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź, właśnie rozpocząłem poszukiwania tych lamp w dobrej cenie, jak tylko je kupię podzielę się wrażeniami. Na chwilę obecną mam Kessila więc będę miał porównanie.


Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Al Prime ożywiły zbiornik. Kolory ryb i korali ładnie wyglądają pod tymi lampami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz jak Maxspect nie ma żadnej lampy do mniejszych kostek, to najlepszą opcją będzie Al Prime HD. Kolory życia w akwarium naprawdę ładne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Jak mocujecie te lampy nad akwa, pytam bo na bulk reef oryginalne mocowania do akwa mają fatalne opinie


Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maxspect ma Ethereal, ale przy mocy 130W to raczej do dużych kostek ;)

U mnie wiszą na elastycznych uchwytach, idealne nie są, ale jakość wykonania mimo wszystko dobra. Mimo, że obie lampy są dokręcone na tyle samo obrotów, to jedna minimalnie luźna, druga w miarę ok, ale to raczej w niczym nie szkodzi. Mocowanie do szkła też nie porywa, jak się odkręca już dokręconą śrubę, to końcówka zabezpieczająca szkło z właśnie tej śruby zamiast się jej trzymać to wpada do wody, pierdoły ale można wspomnieć. Najważniejsze, że samo ramie jest sztywne, ciężko je wygiąć, więc wydaje się być w porządku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień 101

Po dostawie dwóch żółtych bąbli skończyłem kompletowanie obsady rybnej zatrzymując się na 11 sztukach. Wyzwanie dla filtracji :D Zdecydowałem się wrzucić do akwarium małego żółtka który został ochrzczony jako Placek, który teraz będzie moją mobilizacją na zmianę szkła na większe! Pojawił się też chrysus dzikus. Aklimatyzacja całkowicie bezbolesna, ani jednej kropki na pokolcu (lampa UV pewnie dodała swoje 5 groszy do tego), po chwili "siedzenia" z nachalną krewetką w rogu akwarium zaczął sobie spokojnie pływać. Chrysus pierwszego dnia offline - w piasku, ale potem regularnie na chodzie, co cieszy. Obie ryby dodały masę życia i koloru do akwarium. Tutaj duży plus dla Coralhouse za fajne, zdrowe zwierzaki! Polecam :)


NO3 1 
PO4 0,03 albo 0,06
PH 8,0-8,2
KH 8,5 (Spadek o 1,5 dKH w niecałe 2 tygodnie?)
Ca 450
Mg 1410

Pozdrawiam!

28233553_10204054208153181_1486450203_n.jpg

DSC_2395.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.