Pogromu ciąg dalszy.
Skimmer włączony. Później dodam węgiel i zmienię rowe.
Nie robiłem testów, ale PO4 i poziomy związków azotowych zapewne skoczyły. O dziwo SPSom podoba się ten stan.
Na obumarłej tkance pojawiają się glony/dino. Sporo pyłu w wodzie.
Dla potomnych - zapomniałem wspomnieć, że gąbki i oba jeżowce wyglądają OK przez całą kurację. Podobnie jak małże i inne zwierzęta poza wcześniej wymienionymi.
Może jeszcze zrobię update po kilku dniach lub tygodniach. Moim zdaniem względnie bezpieczna metoda. Jeszcze tylko przetrawić obumarłą tkankę i będę zadowolony.