Skocz do zawartości
elektryk2e

Mandaryn - ospały i niechętny

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć! Wczoraj wpuściłem nowego lokatora Synchiropus splendidus. Spodziewam się, ze ryba jest w stresie po transporcie i w nowym otoczeniu, nie wymagam od niej zainteresowania jedzeniem, jednakze od wczoraj siedzi praktycznie w bezruchu w jednym miejscu, nawet nie reaguje na dotyk czyscikiem, nie przeszkadza jej to zupełnie. 

Pozostala obsada dość agresywna ale nie widać aby wykazywały zainteresowanie nowym kolegą.  Clarkii oraz parka Parasema. 

Boję się trochę o to czy ryba przetrwała transport 2h we worku i styroboxie oraz przejście do nowego otoczenia. Mam małe doświadczenie z rybami, wiec trudno mi stwierdzić czy to jest normalne..

dzieki za każda sugestie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To moze byc normalny stres "potransportowy", nowe otoczenie i ruch w akwarium, do ktorego musi sie przyzwyczaic. Troche klopotow bedziesz mial z dokarmianiem, gdyz sam w 30 litrowym zbiorniku sie nie wyzywi.

Edytowane przez Stani (wyświetl historię edycji)

120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja obstawiam najgorszy scenariusz... coś rybce dolega i najprawdopodobniej zejdzie.  Bo mandarynki to ciekawskie i ruchliwe ryby. Więc takie zachowanie to zła wróżba.... 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A gdzie kupiłeś? Jak w sklepie to obstawiam rybę ze świeżej dostawy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Stani napisał:

To moze byc normalny stres "potransportowy", nowe otoczenie i ruch w akwarium, do ktorego musi sie przyzwyczaic. Troche klopotow bedziesz mial z dokarmianiem, gdyz sam w 30 litrowym zbiorniku sie nie wyzywi.

Muszę w końcu zmienic  w profilu. Akwarium ma 100litrow. 

Rybe kupiłem w Szczecinie w sklepie, który był wyprzedany z ryb, więc raczej nie jest z dostawy, Właściciel sklepu pokazywał film jak ryba je mrożonki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

A dlaczego film a nie na żywo?;)

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, fresz33 napisał:

A dlaczego film a nie na żywo?;)

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
 

Podobno nie było rozmrożonego zarcia. 

Moze trochę panikuje, dziś rano ryba  nadal była w tym samym miejscu ale reaguje na zbliżenie palca do szyby. Mam nadzieje, ze w nocy coś upoluje, mam sporo wieloszczetow, kielze i chyba widziałem kilka mysis.

Edytowane przez elektryk2e (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaki to konkretnie splendidus? Są dwie odmiany kolorystyczne, jedne mają niebieskie płetwy piersiowe, a drugie różowe. Pochodzą podobno z różnych regionów. Ja mialam te z różowymi płetwami i wszystkie padły w czasie od 4 dni do dwóch miesiecy. Objawem u wszystkich byl bezruch, niechęć do pobierania pokarmu i dyszenie. 

Pierwszy raz mialam parkę małych, samiec padł po okolo 4 dniach, samiczka kilka dni po nim mimo, że po wpuszczeniu byly aktywne, żerowały. Potem bezruch, dyszenie.

Za jakiś czas zaryzykowalam samiczke, ktora już miesiac plywala w sklepie. Pierwsze 3 tygodnie u mnie bylo ok, była aktywna, żerowała i przybrała na ciele. Potem nagle stala się apatyczna i dyszala. Nie pomoglo leczenie ani herbtana, ani artemiss, ani preis coly, ani kapiele w metronidazolu. Nie byl to problem z brakiem żywego pokarmu, ale na czas leczenia oddalam ja pod opieke do kolegi @Shellik gdzie robaczki tanczyly wokół niej i nic niestety nie pomoglo :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nik@, mój ma niebieskie płetwy. Co do dyszenia, muszę się mu dobrze przyjrzeć, szkoda by było gdyby rybka miała odejść, dzieci tez się smucą jak rybka odchodzi.. kiedyś z błaznem było podobnie, siedział w jednym miejscu i był apatyczny, po 2 dniach umarł. Również po wpuszczeniu do akwarium

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku jak kupowałem mandaryna wspaniałego usłyszałem od sprzedawcy trzy pytania:

Jak długo funkcjonuje akwarium. Ile ma litrów i ile żywej skały.

Po wpuszczeniu mandaryn nie jadł mrożonek o czym zostałem poinformowany przed zakupem. Schowany w skale był około 15min. Później jednak pływał po całej skale i skubał ją. W chwili obecnej po około miesiącu ochoczo wcina lasonogi i solowca podawanego z pipety. Nigdy nie zauważyłem żeby był ospały czy dyszał nawet po wpuszczeniu do akwarium.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może coś źle przy aklimatyzacji zrobione,albo one już może tak mają przy stresie,po zmianie warunków nie które osobniki padają

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety kiedys wzielam po dostawie w jednym ze sklepow i zachowanie bylo podobne. Dal rade tydzien. Z dnia na dzien coraz chudszy i w bezruchu nawet reka mozna bylo go dotykac, przesuwac


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety również mam złe doświadczenia. U mnie Mandaryn wpuszczony do zbiornika siedział w bezruchu i po 2 dniach odszedł. Nie żerował ani nie przyjmował jedzenia od początku (nawet z pipety). Ale fakt. Był z nowej dostawy i miał zapadnięty brzuszek czego nie zauważyłem przy zakupie. Od momentu wpuszczenia go do zbiornika w zasadzie czułem że tak to się skończy. Trzymam kciuki aby u Ciebie skończyło się odwrotnie.

Edytowane przez pawmar (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje wszystkim za wypowiedzi. Dzisiaj ryba wydaje się trochę żywsza, pomimo tego, ze nie zmienia lokalizacji. Jednakze, wykazuje lekkie zainteresowanie mrożonkami, coś tam skubnęła, aczkolwiek niezbyt wiele...

mam nadzieje, ze jutro będzie lepiej. 

Bede informować na bieżąco 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mandaryn w 30 litrach. No kur.... twoja mać :wacko:


90x40x65 + sump 50x35x42. Cree DIY (36RB+16CW+1R+1G), Tunze 6045, Aquabee UP 2000, Tunze DOC Skimmer 9006. >25kg LR, refugium, DSB. Zasadniczo od 13.01.2007r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Kośmid napisał:

Mandaryn w 30 litrach. No kur.... twoja mać :wacko:

a gdzie jest napisane że w 30l? widać ilość postów nie idzie w parze z ilością szarych komórek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

100 litrów też szału nie robi aczkolwiek najważniejsza jest "dojrzałość" skały i drobnym zwierzątek ją zamieszkujących. Mój się przyjął w 240 litrów i gdzieś 25 kg skały. Artemie wcina :-)


90x40x65 + sump 50x35x42. Cree DIY (36RB+16CW+1R+1G), Tunze 6045, Aquabee UP 2000, Tunze DOC Skimmer 9006. >25kg LR, refugium, DSB. Zasadniczo od 13.01.2007r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, orthoptera napisał:

a gdzie jest napisane że w 30l? widać ilość postów nie idzie w parze z ilością szarych komórek

W profilu. Jeszcze nie zmieniłem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, elektryk2e napisał:

W profilu. Jeszcze nie zmieniłem :)

to że jest w profilu nie zwalnia z myślenia;) czego i tak nie trzeba było robić czytając dalej wątek...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, konwiasty napisał:

A przeczytałeś z grubsza temat zanim się doczepiłeś litrarzu aby zabłysnąć? ;)

 

12 godzin temu, orthoptera napisał:

a gdzie jest napisane że w 30l? widać ilość postów nie idzie w parze z ilością szarych komórek

Poznań, tak trzymać! :) 

Ryba przeżyła już 3 noc, dzisiaj pływa z przodu akwarium. Wieczorem wrzucę film.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.12.2017 o 08:12, elektryk2e napisał:

Muszę w końcu zmienic  w profilu. Akwarium ma 100litrow. 

Rybe kupiłem w Szczecinie w sklepie, który był wyprzedany z ryb, więc raczej nie jest z dostawy, Właściciel sklepu pokazywał film jak ryba je mrożonki. 

 

12 godzin temu, Kośmid napisał:

100 litrów też szału nie robi aczkolwiek najważniejsza jest "dojrzałość" skały i drobnym zwierzątek ją zamieszkujących. Mój się przyjął w 240 litrów i gdzieś 25 kg skały. Artemie wcina :-)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Info: ryba żyje, ma się dobrze, jest bardzo ciekawa i wykazuje duże zainteresowanie. Poluje i przyjmuje pokarm. 

Dzięki za zainteresowanie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.