Skocz do zawartości

maskonur

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    519
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez maskonur


  1. Mysle ze gdzies zostal zgubiony prawdziwy problem... Nie jest nim wysoki poziom magnezu. Jego podwyzszenie zbytnio nie szkodzi wiec nie ma sie co przejmowac na zapas. Wiele osob mialo magnez pow 1500 a nawet 2000 ppm i nic powaznego sie nie dzialo.

    Dla mnie problem tu opisany jest znacznie wiekszy. Jezeli rzeczywiscie jest taka roznica miedyz poziomem deklarowanym przez producenta a rzeczywistym oznacza to, ze dzial kontroli jakosc nie sprostal zadaniu i wypuscil bubel.  Co grosza, onzacza to ze producent nie kontroluje produkcji i pozostale parametry moga byc inne niz deklarowane. O ile z magnezem mozna sobie poradzic, to juz inne odstepstwa moga byc zabojcze dla zycia w akwarium (dotyczy to tak gotowej soli jak i suplmentow).

    Druga opcja jest  taka ze nastapil blad pomiaru i sol jest dobra tylko zle zmierzona.

    Bede z zainteresowaniem sledzil dalsze informacje :) 

     

     


  2. Wracam do tematu. 

    Czy ktos uzywa tych pomp?

    Ja mialem przez rok i padl soft. zaczela podawac losowe ilosci plynow. Po reklamacji czekalem 6 miesiacy (podobno ATI nie miala na stanie)  i wczoraj dostalem nowa. W nowej nie dziala zegar :)

    Malo sklepow je sprzedaje teraz. Zastanawiam sie czy ATI sie wycofuje z tego produktu czy tak jak inne "zachodnie" firmy traktuje Polske jak murzynowo gdzie mozna chlam wysylac.

     


  3. 6 godzin temu, endi007 napisał:

    Domyślam się że nie jest to idealne narzędzie pomiarowe ale na chwilę obecna musi mi wystarczyć. Bardzo bym prosił określcie jak więc traktować sprawę tego zasolenia jechać do góry czy zostawić jak jest? 

    Splawik jest dokonalym narzedziem pomiarowym (o ile jest poprawnie skalibrowany) dla naszych celow.

    Refraktometry z kompensacja teperatury sa swietne ale nie maja zadnego praktycznego zastosowania. Taki fajny gadzet ktory poprawia nam humor (tu dziala na pewno).

    Zmiana gestosci w funkcji temepratury jest nieistotna dla potrzeby akwarysty.

    Zmieniajac o 1C temperature zminiasz gestosc o ok. 0.00025 kg/ litr. Czyli odczytujac 1.023 masz na prawde 1.02325 (lub 1.02275). Blad pomiaru to 0.025%.

    Wartosci graniczne zasolenia mozemy okreslic na 1.020 do 1.026. (1. 020 jest ok przy fish only ale raczej nie wskazana da korali). Sa to znacznie wieksze wartosci niz niedokladnosc pomiaru wynikajaca ze zmiany temperatury, ergo kompensacja nie jest to potrzebna.

    Jesli masz na splawiku 1.023 to mozesz powoli podniesc do 1.025 (to wartosc srednia gestosci wody w morzu). Mozesz to delikatnie zrobic zastapujac RO w dolewce czysta solanka.

    Jesli masz watpliwosci co do pomiarow splawikiem, przejdz sie do najblizszego sklepu z morszczyna - niech sprawdza mu kalibracje.

     


  4. b0f4665544ea4ec5240f2b4ca6bcea17.jpg

    Żona robi lepsze zdjecia :)

    Na razie będę obserwował i próbował naturalnych sposobów. Czysta (do bólu) woda, agresywni sąsiedzi, moze jakaś krewetka lub ryba.
    Moze niepotrzebnie panikuje.

    Restart 1000 litrów wody to jednak spora rewolucja.



    Sent from my iPhone using Tapatalk

    Btw...
    W USA sprzedają błękitna odmianę Cervera w sklepie. Szczepka 60USD.



    Sent from my iPhone using Tapatalk


  5. Chyba teraz trafiliście. Tak to Cervera.
    Opinie są jednoznaczne - prawie nic tego nie je.
    Niestety przyniosłem to z innego akwarium na szczepkach. Teraz mam kolonie chwasta na każdej skale. Do tego na skala jest klejoną - ma 50 kg wiec wyjęcie tego będzie trudnym zadaniem.
    Można czyścić mechanicznie ale wg. Mnie to kiepski pomysł. Niw usunie starej kolonii a do wody trafi mnóstwo zarodników. To tylko przyspieszy proces inwazji.
    Zreszta po pół roku od startu kwiatuszki są na każdej skale.
    Jedyny rozsądny sposób rozchybotane wyjęcie całej skaly i piasku zrobienie nowej wody, dezynfekcja szkła i postawienie wszystkiego od początku na nowej skale.
    Korale wtedy idą na kwarantanne albo do sedesu...

    To chyba pierwsza plaga z która nie poradzę sobie w sposób naturalny. Miałem i Dino i Cyjano i Aiptazje - na wszystko wystarczał węgiel brany doustnie i mała korekta parametrów lub obsady...


    Sent from my iPhone using Tapatalk


  6. Elespero

    Trudno opanować ich rozrost a pojawiają sie w wielu miejscach. Zaczynaja włazić na SPSy i niestety wygrywają.

    Dzym.

    Pierwsza diagnoza to wlasnie Hydroidy. Ale jak sie lepiej temu przyjrzeć to oprócz białego środka jest fioletowy piuropusz. Wyglada to jak niektore korkowce , coś próbnego do Clavularii tylko duzo mniejsze.


    Sent from my iPhone using Tapatalk


  7. W temacie chlodzenia akwarium zimną wodą. Pomysły takie jak dolewanie RO z lodówki, wkładanie butelki z zamrożona wodą do sumpa itp sa oczywiscie poprawne w swoich zalozeniach ale w wiekszosci przypadkow calkowicie nieefektywne.

    Ze wszystkich "lodówkowych" pomysłów nalepszy wydaje się pomysł z lodem. Mrozimy solankę i lód wsypujemy do sumpa. Problemem jest ilość. 

    Robiąc proste obliczenia i pamietając ze ciepło wlaściwe wody to ok 4200 J/ kg K a ciepło przemiany fazowej (topienie się lodu) to ok 335 kJ/ kg K szybko dochodzimy do wniosku ze do obniżenia o 1K 100 litrów wody potrzebujemy ok 1.2 kg lodu.

    Przy akwarium 500 litrowym potrzeba już 6 kg aby zbic temperaturę z 29 do 28 stopni C (12kg aby zejść do 27C).

     

    Ilość potrzebnego lodu można policzyć ze wzoru:

    m_lodu = delta_T * m_wody * 0.012

    gdzie 

    m_lodu - potrzebna masa lodu

    delta_T - oczekiwana różnica temperatury

    m_wody - masa wody w obiegu.

     

    To oczywiście przybliżone obliczenia ale na potrzeby awaryjnego chlodzenia wystarczą

     

     

     

     


  8. Zestaw naprawczy dla Tridacny:
    bdd658b8b033bdedc110e2e4019a3c4d.jpg
    98d3cc30966f1eac9de05f80ad380077.jpg
    ddf88188f46e3fc09c4a2d03ba8796a9.jpg
    b3416bd0a5fa80371786cf5a11bb796b.jpg
    Forma z CX5 z odciśniętym malzem. Przed odciskiem schowany w torbę żeby mu cement nie wszedł w szparkę ;)
    Jest szansa ze dzięki temu nie będzie przesuwała sie krawędź pokrywy i uda sie zregenerować tkankę.
    Zaklejać go nie chce, wole żeby był swobodny przepływ wody.
    Na razie zwierzak ma focha ;) siedzi zamknięty w sobie. Co jakis czas lekko sie uchyla.



    Sent from my iPhone using Tapatalk


  9. Jestempod wrażeniem nagłego wzrostu jakości dyskusji :)
    Na razie małża z podstawka wyładowała w misce. Chwile polezala w RO ale nic z niej nie wylazły.
    Mięsień ma silny, zestresowana potrafi sie zamknąć, potem spokojnie sie otwiera.
    Będę musiał skleić okolice zawiasy miękkim klejem. Zobaczę co jest dostępne.
    Do do imentu wyjedzoną nogę i wiązanie skorupy.
    Niestety przewraca sie jak stoi samodzielnie i następuje rozejście sie pokryw.


    Sent from my iPhone using Tapatalk

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.