Skocz do zawartości

Przemek78

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    1 111
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Przemek78


  1. 6 minut temu, Diabel napisał:

    Chyba coś znalazłem, przy automatycznej dolewce używałem pompki której wirnik był na metalowym trzpieniu. Stal nierdzewna nie widać rdzy czy korozji. Obstawiam że to może być cały winowajca

    Używałem pompy obiegowej na metalowej ośce przez dobre 2 lata i nic się nie działo. Według mnie to na pewno nie jest winowajca i powodu należałoby szukać w skale, prawdopodobnie coś oddaje do wody


  2. Teraz, niwre37 napisał:

    a czymże jest mrożony pokarm jak nie padlina ? przecież to juz martwe stworzenia i co ? tylko kraby je jedzą ? ślimaki? 

    ty to nazywasz lenistwem a ja praktyka ,nie będę z tobą już dyskutował bo to nie ma sensu ,z reszta w każdym temacie jesteś Expertem :P 

     

    ja podałem tylko taki przykład ze 5 ,ale są tacy co często karmią ryby

    Powoływałeś się na naturę to Ci odpowiedziałem w takim kontekście. A że nie przyjmujesz do siebie rozsądnych argumentów (mam na myśli innych forumowiczów), to Twój problem. Mnie słuchać nie musisz ale mam prawo wyrazić swoją opinię w każdym temacie. Wiem, że brakuje Ci argumentów na to dziwne działanie i dlatego ruszasz na "osobiste" wycieczki w moją stronę- nie rób tego bo świadczy to tylko o Tobie.

    Ps. "Ekspertem" w języku polskim pisze się przez "ks" a nie x


  3. 7 godzin temu, niwre37 napisał:

    może masz i racje :P tylko się zastanawiam czy w naturze jest na "danym produkcie" np.padnietej rybie,krewetce ,ślimaku  itd jest podana data przydatności do spożycia ? nie jest podana a jednak ryby to jedzą i żyją pomimo ze to coś gnije,wiem ze ocean to nie akwa ale reakcje są podobne lub nawet identyczne .

    A problem jest natury praktycznej po co otwierać 5 razy drzwi lodówki 5 razy kroci kawałek kostki 5 razy rozmrażać i płukać i 5 razy po tym sprzątać i słuchać od kobiety ze "syf jest w kuchni" mowie tutaj o tylko jednym rodzaju pokarmu a jesli jest ich np 3 -4 -5? to pozera sporo czasu i energi i po co ? ..mozna rozmrozic wszystko od razu na 2 dni i jest spokoj :)

    od ponad 2 lat tak robię i jakoś nie odczułem z tego powodu  żadnych strat, po co sobie utrudniać i tak trudne życie ?:) oczywiscie każdy robi jak chce .

    To powiedz mi, które z popularnych ryb jedzą w naturze padlinę? Blazenki, pokolce? Nie jedzą, może jakieś drapieżniki by się skusiły, choć wątpię. Na rafie jest pod dostatkiem pożywienia a martwymi stworzeniami zajmuje się kto inny, nie ryby tylko kraby, ślimaki itp. Upierasz się aby rozmrażać na zapas i chyba z lenistwa piszesz bzdety.

    Przecież to jest tak proste, wystarczy odciąć kawałek kostki i rozmrozić. Albo wiem przerzuć się na suchy wtedy lodówki nie będziesz musiał otwierać.


  4. 9 minut temu, niwre37 napisał:

    może rozwiniesz myśl ? i dowiemy sie dlaczego nie można "trzymać" rozmrożonych mrożonek ?

    Dlatego, że błyskawicznie zachodzą w takiej rozmrożonej mieszance procesy rozkładu czy nawet gnilne, nawet jak jeszcze nie śmierdzi. Nie rozumiem w czym problem aby rozmrażać tyle ile potrzeba.

    Pytanie też co masz na myśli pod pojęciem "trzymać", jeśli godzinkę czy dwie to ok ale jak chcesz rano rozmrozić a wieczorem tym karmić to nie jest ok


  5. Dnia 3.03.2017 o 15:55, echinoidea napisał:

    Myślę o założeniu w przyszłości maleńkiego akwarium i szukam informacji i pomysłów. Wiem że to wymagające, więc chcę dowiedzieć się zawczasu jak najwięcej

    znalazłam piękne prawdziwe  pico 7,5 litrowe (2 galony) : https://www.nano-reef.com/featured/2017/pongpit-r116/ 

    Czy ktoś ma doświadczenia z podobnym litrażem? Bardzo trudne w utrzymaniu?

    Weź pod uwagę, że 90% albo i więcej z tych pico rafek nie wygląda tak cały czas, powiedziałbym raczej, że są to krótkie epizody. Dodatkowo wielu właścicieli takich maleństw posiłkuje się wodą z innego działającego dużego akwarium albo nawet na co dzień działają na jednym obiegu. Wydaje mi się, że masz nazbyt optymistyczne wyobrażenie prowadzenia takiego zbiorniczka.

    Taki zbiornik nie wybacza błędów, wahania parametrów są szybkie i znaczne a jak już widać złe efekty to jest dużo za późno na reakcję. Według mnie to te malutkie zbiorniki z akrami mają gdzieś duuże zaplecze w postaci sumpa i nie wiadomo czego jeszcze, na pewno nie tylko tego dzbanka :)


  6. 21 minut temu, darek1973 napisał:

    Dziękuję wszystkim za zainteresowanie. Czytam na tym forum już ok 1,5 m-ca i wiem że bardzo ważna jest cierpliwość i dążenie do celu małymi kroczkami. Akwarium mam zamiar kupić (wym 120/50/40). w erybka. Do tego na początek chce dokupić 2 falowniki, odpieniacz( myślę o jakimś deltecu), grzałkę no i oczywiście żywą skałę i piasek. Teraz mam do Was pytanie. Czy na początek to wystarczy a jeśli nie to co możecie mi doradzić? Pozdrawiam wszystkich 

    Nie zapomnij o lampie :).

    A czy starczy? To zależy jaki miałby to być sprzęt, rozumiem że sumpa nie planujesz?


  7. Co do miesięcznych kosztów to musisz liczyć około 0,80-1,20 zł/ litr akwarium, przy założeniu najprostszego zestawu dla korali miękkich i ewentualnie prostych lps i sps. Już nie jeden po po początkowym okresie ekscytacji później ze względu na relatywnie wysokie koszty rezygnował lub akwarium popadało w "ruinę". Lepiej zrobić mniejsze a doinwestowane niż większe, którego utrzymanie będzie powodowało frustracje.


  8. właśnie Przemku też tak twierdzę,tylko twierdzi że panel to samo co sump i taniej to wyjdzie
    dostęp będzie z dwóch stron akwarium możliwy.
    się zastanawiam co tu ma być wg jego taniej:
    pompę trzeba
    jedynie taniej niż sump,dwa mniej hydrauliki,ja nie mówię że mi się to podoba ale taki temat jest czy to jest wartę jeśli twierdzi że taniej i wszystko to samo

    Jesli masz dostęp od tyłu to można to rozważyć ale ja bym pozostał przy sumpie. Masz z tego tylko troche oszczednosci i nic wiecej.

    Wysłane z mojego SM-T285 przy użyciu Tapatalka


  9. A jaki będzie dostęp do tego panelu? Jeśli sump, kominki, hydraulika jest wykonana jak trzeba to nie ma możliwości zalania mieszkania.

    Wysłane z mojego SM-T285 przy użyciu Tapatalka

    Nie kominki tylko komin - wkurzajaca autokorekta...

    Wysłane z mojego SM-T285 przy użyciu Tapatalka


  10. 5 godzin temu, ArturSolanka300L napisał:

    I tak na wstepie: 

    Moje stare akwa 110l zamienilem na 300l 120/50/50 ale pan mial slodkie mysle ze uszczelki przezyja solanke choc troche:(

    1·Problem tylko taki że nakleil tlo strukturalne jakims silikonem spróbuje wyciac to tapeciakiem chyba ze ktoś ma inny patent?

    2· Nie chcę wiercic dna  ani kleic komina czy przelewki myślałem raczej o montażu pompy zasysajacej z akwa do sampa i o drugiej z sampa do akwa co wy na to?

    3·Podpowiedzcie jaki duzy sump ile przegrod i co wrzucić żeby nie zaglądać tam codziennie

    W tej chwili jestem w trakcie spawania stelaża pod akwa zabuduje go sobie też plyta mdf trochę mi zejdzie bo pracuje w delegacji ale jak skończę to się pochwale i dzialam dalej:)

    Pozdrawiam i dziękuję za podpowiedzi i sugestie:D

    Budżet nie gra jakiejś dużej roli bo na zarobki nie narzekam ale wiadomo ze chcialbym ciac koszta jak wszyscy i nie kupowac odpienoacza za 800zl :/

    Na zarobki nie narzekam wiec koszta nie graja jakiejś duzej roli ale wiadomo ze odpieniacza za 800zl raczej nie kupie ilampy za 2000zl po za tym akwa ma pokrywe i chcialbym zmajstrowac lampe w niej:)

    Co to znaczy, że uszczelki przeżyją solankę choć trochę?

    Patent z dwoma pompami nie  ma szans funkcjonować i jest to proszenie się o problemy. Jeśli nie chcesz akwarium z kominem to pomyśl nad pudełkiem przelewowym, jeśli i to Ci nie odpowiada to zrób zbiornik bez sumpa.

    Generalnie to chyba masz nieprawdziwe wyobrażenie w kwestii akwarium morskiego, poczytaj trochę i zadaj konkretne pytania to na pewno wiele osób Ci doradzi i nakieruje na odpowiednie tory.


  11. 2 minuty temu, maciej01 napisał:

    Możesz dać jakiś link do strony z tym 250l, bo jeszcze się z takim nie spotkałem. Jestem ciekaw jak wyglądał.

    Był kiedyś chyba na stronie reefshop'a z informacją o pojemnosci 250 litrów, teraz jest info że produkt niedostępny. Poszperałem trochę i znalazłem tylko Reefmaxa XL ale 385 litrów, może mi się coś pomyliło a może był błąd na stronie. W każdym razie przed reefmasterem był reefmax zwykły i xl a czy pojemność wynosiła 385 litrów czy 250 to już chyba rzecz wtórna.

    Tutaj jest np dyskusja z 2013 roku o reefmaxe XL http://aqua-reef.pl/topic/6293-reefmax-xl/


  12. 12 minut temu, maciej01 napisał:
    Reefmax był tylko jeden 105l. Po wprowadzeniu do sprzedaży Reefmaster XL 385l, nazwę Reefmax zastąpiono Reefmaster, a akwarium pozostało bez zmian. Ale akwarium autora tematu nie wygląda na 385l. Stąd moje pytanie do Adama.


    Jasne ze nie wygląda. Przed reefmasterem był reefmax zwykly i reefmax 250 litrow. Pytałes o inne reefmaxy to odpowiedzialem. Przeciez jest w nazwie reefmax czy pozniej nowszy model reefmaster.

    Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

     

     

     


  13. 57 minut temu, maciej01 napisał:

    Możesz napisać jakiej pojemności są jeszcze reefmaxy? Bo nic mi nie wiadomo, że są jeszcze inne. Chyba, że coś nowego się pojawiło na rynku?

    Były kiedyś i jeszcze czasem można spotkać Reefmax (Reefmaster) XL ale to jest rzadkość chyba ze względu na cenę

    http://www.rybarium.pl/aquael-reefmax-xl.html


  14. Dnia 29.11.2016 o 17:48, Areya napisał:

    Ma ktoś? Zna ktoś? Piszą, że pociągnie z pompą dc do 300l.. ciekawe ile w tym prawdy... Ciężko o jakieś rozsądne recenzje..

    Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

    Moim zdaniem jak pisze do 300 litrów to efektywnie pociągnie do 200 litrów. Generalnie tyczy się to praktycznie wszystkich producentów jak podają ileś tam to trzeba sobie przynajmniej o 30% zmniejszyć a w przypadku niektórych w szczególności chińskich producentów to zastosowałbym nawet współczynnik 0,5- i wtedy jesteśmy blisko prawdy.

    Przemyśl zastosowanie większego brata, dołożysz ok. 200zł i masz Tunze 9012 (z dolną granicą litrażu 200 lit.). A jeśli nie zależy Ci tak bardzo na estetyce (zbiornik w garderobie :)) to może Tunze 9206 pobiera 500 lt/h powietrza i tylko 12W i jest tylko ciut droższy od 9004 DC. Dodatkowo 9206 jest odporny na wahania poziomu wody +/-20mm (nie zmienia wydajności, nie trzeba regulować) co w przypadku zbiornika bez sumpa jest też jakąś wartością.


  15. 6 minut temu, Adi1977 napisał:

     

    chyba to drugie wiesz,bo tego środka nie przedawkowuje!!! Chyba wezmę i to wyczyszczę tak myślę brzydko to wygląda może tam coś się gromadziło od dawna nie czyszczę tyłu nie chcę ryb stresować...ale jakoś to przeżyją.Chyba że to zostawić poczekać może samo zejdzie

    To nie chodzi o to, że przedawkowujesz, ten środek działa jak wódka czy vsv czyli wpływa na namnażanie się bakterii. Jeśli namnożyło się ich już za dużo wtedy mogą pojawiać się takie naloty na szybach, skałach a nawet "gluty" zatykające rury itp. Wyczyść to i będziesz widział czy znowu się pojawia czy nie.


  16. Na zblizeniu coś tam widać. Mnie to wygląda na glony na ktorych osiadlo troche brudu. Nie grzebales w akwarium albo nie bylo jakiejs zadymki ostatnio? Moze być też że są to obumarle glony. Dawales coś na no3 albo po4?

    Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka



  17. Ja te bakterie leje od zawsze do wszystkich. Czemu smierdza to chyba normalne. Chyba ktos tu musi doczytac czym sa prawdziwe bakterie. Podmianiam wode i ryzykuje.
    Nie mam komu oddac.

    Kolego do jakich akwarii lejesz, tych wszystkich? Porzadne bakterie nie śmierdzą. A co do czytania to sam dajesz sobie swiadectwo. Generalnie to ty nie wiesz co robisz...

    Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.