zidane5real

Jakby rybka za dwie stówki miała wyskoczyć to lepiej przykryć

Jeszcze zoom

Poniżej fotki, szybę znalazłem w piwnicy, były to szklane drzwiczki przesuwne od starego segmentu, kupiłem nożyk do szkła 7 zł, wziąłem po 1 cm rezerwy po bokach by szyba troszkę wystawała. Tył, zmierz do kaskady, dwa cięcia, troszkę poszlifować papierem ściernym, umyć i po temacie. Jedyny efekt uboczny to wiszące krople na szybie z powodu parowania. Pozdrawiam,

Jak najszybciej postaram się zrobić fotkę i wstawić żebyś zobaczył, szybę docinałem sam więc nie jest idealnie ale też nie psuje jakoś masakrycznie efektu. Ze względu na kaskadę z tyłu zostawiłem na całości szczelinę około 3 cm. Przynajmniej jest gdzie pokarm rzucić czy zrobić testy wody. Dziś umieszczę fotkę, pozdr.

Kolego, chcę ci podziękować za super pomysł na mały skimmerek, ważne że spełnia swoją rolę, mam taki sam baniak i film troszkę mnie drażni, a twój pomysł jest genialny tanim kosztem, moja sugestia, pomyśl o przykryciu zbiornika, ja dociąłem sobie szybkę na wymiar, kibicuję mocno!!!

Ogólnie nieżle, ale jakoś pochowałbym te przewody elektryczne z tyłu, psują efekt

moja krewetka jak ma wylinkę, to nie widać jej przez kilka dni, potem wyłazi i żre jak głupia

Też obstawiam wylinkę, zrzuciła pancerz!!!

Niektórzy sugerują by nowe ryby wpuszczać wieczorem przy zgaszonym świetle w akwarium, pomaga to nowemu mieszkańcowi oswoić się przez pierwsze godziny a reszta obsady nie rzuca się na nowego jak na żarcie tym bardziej jeśli jest mniejszy od mieszkających kolegów. Osobiście potwierdzam tą metodę. Błazny zapewne z czasem odpuszczą, moim zdaniem szczególny charakterek mają clarkii, nikomu nie odpuszczają dość długo, szczególnie dobrane pary, pozdr.

No szacun, naprawdę!!!

Siemanko! Kształt skały Super, jaką obsadę zbiornika planujesz?

Cześć, na forum jestem nowy, baniak 60l zalałem 9 listopada i w trakcie dojrzewania wody też miałem takie małe mackowate coś do tej pory nie wiem co to było, nie szukałem zresztą informacji na ten temat, ale znikło równie niespodziewanie jak się pojawiło. Póżniej pojawiły się malutkie białe szybko biegające kropeczki na ściankach akwarium, było ich naprawdę sporo i też znikły. Ogólnie w trakcie dojrzewania zbiornika dzieje się mnóstwo fantastycznych ale i wkurzających rzeczy. Trzeba cierpliwie przetrzymać ten etap. U mnie już wszystko w normie. Dwa błazny, Mandaryn i krewetka czyszcząca od dwóch tygodni już mieszkają i czują się świetnie. Mackowatym czymś nie zamartwiałbym się aż tak bardzo, chociaż warto obserwować rozwój sytuacji. Moje doświadczenie z morszczyzną jest zaledwie prawie 2 miesięczne, ale może coś pomogłem