Skocz do zawartości

dwl

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    81
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez dwl


  1. Dnia 10/11/2017 o 09:41, Ura napisał:

    głuche bębnienie jak chce kogoś odstraszyć.

    Dominujący chromis też podobnie bębni.

    Moja najciekawsza obserwacja to krewetka pistoletowa A. Bellulus. Krewetka wybiegła z nory do caulerpy, dwa strzały i uciekła spowrotem z kawałkiem liścia. Za chwilę powtórka. Nigdy wczesniej ani później tego nie widziałem. Co ona z ta zieleniną zrobiła? Chętnie bym się dowiedział.


  2. Daj spokój z piaskiem narazie. Będzie na to czas. Zasolenie podnoś stopniowo. Przez tydzień powinno być ok. Możesz np. użyć solanki o prawidłowym zasoleniu zamiast wody z osmozy do dolewki i sprawdzać codziennie co to daje. Skałę płucz w solance albo w wodzie z akwarium. Ktoś poradził węgiel i to może tylko pomóc. Zrób też pełne testy, bo inaczej nie wiesz do końca na czym stoisz. Potem raz na tydzień regularnie. Z bakteriami nie pomogę. Gdzieś mi się "'obiło o oczy" bakterie, które konkurują z sinicami, ale nie pamiętam co to było.

    No i ostatnia rada Felipe jest bardzo dobra: obrać metodę i tego się trzymać.


  3. ŁOMATKO!!! Ci ONI co prowadzili ten zbiornik powinni oddać zarobioną kasę. Co do problemu, to każdy ci powie, że najpierw doprowadzić zasolenie do poziomu 33-35ppt na ubogiej( czytaj: taniej) soli i mechanicznie walczyć, tak jak koledzy radzili wyżej. Na skale nic nie rośnie, więc dmuchaj tam ile się da z cyrkulatorów, żeby utrudnić budowanie korzucha.

    Wódka nie pomaga na cyjano. Poza tym nie wiemy jakie masz parametry. I jeszcze powiedz jakie masz ryby i dlaczego je karmisz co drugi dzień? Większość ryb rafowych potrzebuje jeść często i niedużo.


  4. U mnie też takie muchomorki rosną. Mam starą kolonię z dwoma gatunkami. Jedne są podobne te jak wyżej, tylko są całe brązowe z zielonymi mordkami, drugie całe zielone fluo. Tylko brązowe rosną w takim dziwnym kształcie. Mnie to nie przeszkadza, chyba że to oznaka czegoś niedobrego. Byłbym ciekaw wyjasnienia.


  5. Jak w temacie. Jenej nocy mała Alveopora straciła wszystkie polipy, a Euphylia została z jedną główką. Druga, mniejsza zniknęła, jak wygryziona, polip na drugiej mocno uszkodzony i nie przetrwał. Podejrzewałem jeżowca - nie znam gatunku, taki z niebieskimi kolcami. Mógłby też być brzydal, ale przecież nie wygryzłby szkieletu razem z polipem. Mam też krewetkę pistoletową A. Belulus, która właśnie dzisiaj obcinała liście caulerpy. Jest jeszcze krab mitrax, ale ten chyba też nie odgryza szkieletów? Reszta obsady nie jest podejrzana.

    Jakieś pomysły, kogo podejrzewać i eksmitować?


  6. Ludzie nie są odporni na palitoksynę. A podany na początku artykuł niczego nie wyjaśnia. Nikt chyba nie wie jakie dokładnie odmiany i w ogóle dlaczego zawierają truciznę. Możliwe, że to zależy jakie bruzdnice w danym polipie żyją.

    Ofiary wdychania palitoksyny z reguły zgłaszają "metaliczny" smak w ustach. Jeden gram (chyba), podany dożylnie, zabije 100 milionów myszy (na ludziach nie testowano :) ) Jak ktoś nie wierzy w toksyczność zoantusów może przetestować swoje z akwarium, w ramach rosyjskiej ruletki. W tym kraju (UK) w szpitalu na takie zatrucie oferują paracetamol, więc powodzenia. Dla przykładu, koledze na kilka tygodni zesztywniał palec po grzebaniu w akwa.

    BTW. Naczytałem się o niebezpieczeństwach "czyhających" na akwarystów będąc w szpitalu po bliskim kontakcie ze skrzydlicą. Też wszyscy twierdzą, że boli tylko kilka godzin. Cóż... ci "wszyscy" to ok. 97% dziabniętych.

    BTW nr 2 Nie chodzi o to, by wpadać w paranoję czy inną panikę. Dobrze jednak mieć więdzę.


  7. Co do mandarynów to prawdopodobnie synchiropus picturatus jest łatwiejszy w utrzymaniu. W pewnym dobrym sklepie rybnym zapytałem dlaczego u nich splendidus są takie chude, a picturatus nie. Odpowiedź była taka, że te drugie standardowo jedzą mrożonki. Sam mam taką mandarynkę, tłustą jak świnka, a wcale robactwo nie pokrywa mi skał. Za to mrożonki łapie nawet z toni. W sklepie (innym niż wspomniany) przez jakieś dwa miesiące hasała sobie zapomniana w akwarium pełnym grzybowieńców, zanim ją kupiłem. Ryby prosto z dostawy to nigdy nie wiadomo ani czy jedzą, ani czy były potraktowane chemią itd. Potem ludzie piszą, że ryba pływała i jadła, ale i tak zdechła.

    Przy okazji opinia doświadczonego w solniczkach kolegi na temat babki sexgutaty jaką miałaś Dominiko jest taka, że cokolwiek robisz i tak padają w ciągu miesięcy.


  8. Na wstępie o akwarium. Nuvo 38 ~120 litrów netto z dwoma przelewami do panela, w którym jest grzałka, odpieniacz, ew. media filtracyjne.

    Chciałbym mieć refugium bez DSB. Opcje do rozważenia są trzy:

    1. Pomysł producenta, tzn refgugium w koszyku na media i firmowe, drogie światło z tyłu. Wada - trudny podgląd i mała pojemność.

    2. Refugium zawieszone na tylnej ścianie. Wada ta sama.

    3. Sumpik w połowie szafki. Mam akwarium 36x22x28cm ~17l wody. Da się zrobić dwukomorowe refugium? Jak to można rozwiązać? Z hydrauliki jestem noga i nie mam pomysłów, żeby nie zalać mieszkania w czasie uzywania/awarii/braku prądu.

    Ktoś pomoże?


  9. Nemateleotris magnifica, niestety też. Zostawiłem akwarium odkryte na noc, bo było gorąco. Kolega znalazl żywego, dużego pokolca w kominie, jak likwidował akwarium. Ogólnie to chyba tylko nieżywe ryby są pod tym względem całkiem bezpieczne.


  10. Akwarium z sumpem to jest to. Moje jest bez sumpa i nigdy więcej. W sumpie możesz trzymać bez problemu glony jakie chcesz, bo w głównym niektóre są kłopotliwe. Jak lubisz zieleninę, najlepszy adres to kolega Zielony Mintaj. Jest też jego artykuł na reefhub.pl

    Z dobrym refugium i/lub DSB (deep Sand Bed) nie musisz nawet mieć odpieniacza. Trochę hałasu odejdzie.


  11. Dopóki się woda nie wyklaruje możesz tylko czekać jeśli już zrobiłeś to co trzeba. No i jeszcze spójrz w kubek odpieniacza zanim pójdziesz spać, bo może się szybko zapełniać. A przy okazji napisz jaki masz, bo może jest za słaby? Wydajny skimmer to podstawa jak dozujesz wódkę.


  12. Szeryfie, zakładam, że zależy Ci na utrzymaniu życia w akwarium. Więc najlepiej skończyć to przekomarzanie na dziś i zacząć działać? Musisz zapewnić bardzo dobre natlenienie. Ustaw wylot wody do akwarium i pompy cyrkulacyjne tak, żeby powierzchnia wody była w ciągłym ruchu. Niech sobie pluska nawet. Po drugie, ustaw maksymalny przepływ powietrza w odpieniaczu i upewnij się, że w ogóle produkuje pianę (powinien). To tyle do zrobienia na dzisiaj. Powodzenia!


  13. Szeryfie, a robisz w ogóle podmiany wody? To tak w kwestii uzupełniania pierwiastków. No i czy masz wydajny odpieniacz? Inaczej wlewanie wódki nie zadziała. Nie zadziała też jak nie będziesz dawkował codziennie. Odnośnie dawki musisz sobie wyszukać tu na forum albo gdzie indziej. Osobiście nie stosowałem i nie wiem tego.


  14. czyli kosmicznie drogą ... wódkę z ocetem i cukrem

    Dodaj jeszcze 7 (chyba) enzymów, które ułatwiają bakteriom wchłanianie tego, czego nie chcemy w akwarium. Info podane przez faceta z Red Sea. Poza tym nie widziałem cukru w składzie.

    Ale masz racje. Od tej chwili na azotany polecam tylko Wyborową.


  15. Takie KH jest w oceanie. Możesz sobie sam odpowiedzieć. Raczej bym się martwił o NO3 i PO4. Może wytrzymałość ukwiału się już skończyła i jest w stresie? Robisz coś, żeby obniżyć te dwa parametry? Z własnego doświadczenia polecam NO3PO4-X, 3ml/100l. I żadnych adsorberów na razie. Musisz mieć fosforany, żeby zbić azotany. Nie ma siły musi spaść w ciągu tygodni. Jest tylko jeden warunek: dobry odpieniacz 24/7. Inaczej zabijesz wszsytko.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.