Pawelo2222

Cześć, jak dla mnie to midas. Też mam takiego. w sklepie był żółty, po złapaniu czarny w paski, a u mnie zrobił się niebieski. I z zazdrością patrzę jak gdzienie gdzie pływają wręcz pomarańczowe midasy:). Może po dodaniu anthiasów się lepiej wybarwi.

7 minut temu, Dawid006 napisał:

Spathulata

To też na początku był mój typ, aczkolwiek żadna z moich spathulat nie jest aż taka kudłata. No i jeszcze w takim kolorze spathulaty nie widziałem, a na żywo wygląda o wiele lepiej. Dzięki za potwierdzenie przypuszczeń:)

4 godziny temu, BYNT napisał:

Primo millepora, a nie milleopora, niewiem skąd się to ludziom bierze... Secundo wyślij zdjęcie z zamkniętymi polipami, będzie łatwiej rozpoznać. 

Sorki za faux pas. Poniżej zdjęcia bez futra:

15 godzin temu, katani napisał:

Wygląda jak millepora.

Właśnie jest kudłata jak milleopora, ale jest 2x grubsza niż jakakolwiek mileopora jaką mam.

Cześć,

proszę o pomoc w identyfikacji acropory. Zdjęcia nie do końca oddają kolory, skórka jest niebiesko fioletowa, młode polipy zielone fluo, starsze wchodzą w pomarańczowy. Grubość pnia mniej więcej jak spathulata. Z góry dzięki za pomoc:)

Jak masz pocilloporę damicornis to zapewne ona. Mi się strasznie po akwarium rozsiewa.

Według tej instrukcji po zgaszeniu świateł:

https://www.eshalabs.eu/europe/products/esha-oodinex.pdf

za pierwszym razem przez 3 dni, potem tydzień odpoczynki i kolejny raz tylko, że przez tydzień. Jeśli masz seriatopory, to uważaj bo jaśnieją po dłuższym stosowaniu. Niektóre akry też, chociaż akry zdecydowanie lepiej to znoszą niż seriatopory. Reszta korali bez zmian.

Oks, Dzięki:)

Cześć, jak się u Ciebie spisuje centropyga acanthops? Podgryza korale?

2 godziny temu, sumka33 napisał:

Charakterystyczne dla tego środka jest że najlepsze efekty osiąga się podając go "na noc".

Podawałem właśnie na noc, ze względu na cykl życia ospy. Ale ostatecznie sprawę załatwił oodinex.

Amyloodinium ocellatum to na bank nie było. Z wyglądu i objawów wyglądało na Cryptocaryon irritans. Ale na szczęście wyleczone już bez żadnych strat.

Powiem tak, u mnie aptazja nie powróciła już od około 3 miesięcy chyba. Ale to jest też mała kostka 30x30x35. Ale, żeby nie było, nie kupowałem go z myślą o eliminacji aptazji  Ciekawi mnie jedynie jakby się to potoczyło, jakby już miał symbiotyczne ukwiały przy zakupie.

O jest, dzięki. To dziwne, że u mnie nie pomógł na ospę.

10 minut temu, sumka33 napisał:

Bardzo dobry artykuł - polecam przeczytać

Spoko, fajny artykuł, kiedyś czytałem, ale nie ma tam wzmianki, że w składzie polyp laba jest metronidazol.

1 godzinę temu, kyle3 napisał:

dzięki! to chyba - niestety - nie będzie łatwej odpowiedzi, bo różnie może być :/ tak myślałem o tej nowej krewetce, bo aiptasia mi się trochę zaczęła szerzyć

Wiesz co, jeśli chodzi o aptazje w małym akwarium, to ja miałem taki przypadek, że kupiłem do kostki małżonki kraba pompona. W domu przy aklimatyzacji okazało się, że nie ma ukwiałów w szczypcach. Po wpuszczeniu, krabik rzucił się na aptazje powycinał je i próbował je nosić w szczypcach. Po kilku dniach jednak aptazje zniknęły. Ani nie nosił ich, ani nie rosły nigdzie na skale. Do tej pory nie ma aptazji w kostce.

2 minuty temu, sumka33 napisał:

W walce z  Cryptocaryon irritans środkiem aktywnym zarówno w KICK-ICH jak i POLYP LAB jest metronidazol.

Cześć, czy możesz się podzielić źródłem tej informacji? bo stosowałem polyp laba i na ospę nie zadziałał, nawet z zastosowaniem zwiększonej dawki.

U mnie amboinensisy ganiały seticaudaty, aż je zatłukły.

A to i swoje szczepkarium dodam:)

1 i 3 to raczej lobophyllie, a 2 mi wygląda na trachyphyllie.

12 godzin temu, =Fresz= napisał:

Czyli kilka położonych zbiorników z spsami to nie problem i są the best in 2019 

Może mi się wydaje, ale chyba nikt tam w końcu nie udowodnił winy maxspecta, a temat ucichł. I to dotyczyło jednego zbiornika, a nie kilku, chyba, że coś pominąłem. Swoją drogą ciekaw jestem ostatecznych wyników z laboratorium, bo sam używam tej pompki.

W starych było tak, że jak chcesz dozowanie codzienne to interwał musi być 0. W nowych pewnie podobnie. 1 do dzień przerwy, 2 to 2 dni itd.

Dzięki

W dniu 26.08.2019 o 11:22, kichnu napisał:

Obsada:

Amphiprion ocellaris 2 szt.
Zebrasoma flavescens 1 szt.
Ctenochaetus tominiensis 1 szt.
Sphaeramia nematoptera 5 szt.
Salarias ramosus 1 szt.
Lysmata amboinensis 1 szt.
Percnon gibbesi 1 szt.

Cześć, jak się u Ciebie dogaduje ctenochaetus z salariasem? Długo je masz razem?

Cześć, ja stosowałem i herbtanę i polyplab medic. Oba nie pomogły. O ile medic nie miał żadnego wpływu na korale, to jeśli zdecydujesz się się na herbtanę to przygotuj się na marudzenie ze strony korali i skok konsumpcji KH. Na rynku jest jeszcze oodinex, który w moim przypadku jako jedyny pomógł. Jednak niektóre korale go nie lubią, a seriatopory jaśnieją.

A moja nawet tydzień nie podziałała i już się zrąbała. Po włączeniu trybu karmienia już nie wstała. Pokazuje na zmianę % ustawionej mocy i OFF. Ktoś miał może taki przypadek?