savvka

Podbiję temat. Czy ktoś używa chlorku żelaza?

Odkopując temat.....czy ktoś mi podpowie, jakie gniazda nadają się do Pacific sun?nigdzie nie mogę ich znaleźć 

Raczej potrzebuje samej tej ramy aluminiowej. Widziałam, że sæ dostępne nawet białe elementy. Ale jeszcze się rozeznam. Chłodzenie lampy mają już w sobie. Odbłyśniki też mąż zamontuję i jest elektrykiem, więc z kablami też sobie poradzi. Chodzi mi bardziej o estetyczną ramę. 

Witajcie. Czy jest na forum ktoś, kto podjąłby się wykonania z profili aluminiowych czegoś na wzór aquatic life? Lampy LED to hydry 32 i 52. Myślę o dołożeniu 4xt5 

W dniu 6.12.2020 o 17:39, r_33 napisał:

Zmodernizowana lampka Sirius Nano v3 - domyślnie było 6 x 3W (4x3 - pierwszy kanał i 2x3W drugi kanał). - razem 18W.

Ja po wymianie na nowy silniejszy driver dałem - na pierwszym kanale 9 x 3W (uvka 2 szt (410-420Nm), blue 4 szt (450-460 Nm) i royal blue 3 szt (450 nm).

A na drugim kanale bez zmian - czyli 2 x 3W ( sztuka biała 10k, niebieska 450-460 nm).

Lampka teraz ma 33W - czyli aż o 15 W więcej - jest dużo jaśniej. Zdjęcie mniej więcej oddaje barwy i jasność w akwarium.

Mogę spytać co to za odmiana euphulii i gdzie kupiona? 

Tak, karmię mrożonkami i suchym. Różne pokarmy mieszam. Jod zaczęłam stosować od niedawna....może od 3 dni. Liczę, że to wlaśnie jego brak. O ile jodu moze brakować caulastrea i euphyliom, tak czegoś jeszcze brakuje np zielonej talerzówce 

Witajcie. Akwarium ma 3 mce. Zastanawiam się czego moze brakować....caulastrea zaczyna tracić tkankę. Nie polipuje. Euphylie rownież są mniejsze. Nawet xenia zanika, parazoa tez kiepskie. Montipora talerzowa wygląda dobrze, ale traci białą obwódkę. Ale polipuje ładnie. 

Parametry to temp ostatnio do 27 st, no3 5, po4 niewykrywalne salifertem. Ca 370, mg 1450, kh 7, potas 420. Ostatnio ca podnosilam z 320 do 400 dosyc szybko. Kh z 5,5 do 7. Czy to moze byc przyczyna? Wiem....akwarium dosyc mlode, ale cykl azotowy zamkniety szybko.  W obiegu ponad 400l. Start po części na zywej skale i wodzie. 

11 godzin temu, Qłko napisał:

stary "dobry" nadmanganian ;-)

i ryby się w nim moczyło i rośliny... leczenie i profilaktyka ;-)); 

A wracając do błazenków, nie wykluczone że "miał problem" jeszcze u sprzedawcy; odchody miał w porządku? czy w ogóle  robił kupy?

czyli chęci miał, ale ewidentnie mu "coś" przeszkadzało...

Zwierzak zawsze loteria; co skłoniło do kupna "z hodowli"?  (chyba nie w Lublinie?) a nie np.: ze sklepu gdzie można rybę obejrzeć, zarezerwować i kupić za tydzień, czy choćby popatrzeć jak je.

pozdrawiam i dalszych sukcesów życzę.

 

Jeśli chodzi o tego chorego, to zwracałam  uwagę sprzedawcy, ciągle pytalam, bo faktycznie odchody nie były takie jak u drugiego. Wiecznie ciągnęły się za nim jakieś nitki. 

Kupiłam z hodowli oczywiście nie w Lublinie, bo takiej chyba nie ma, ale z polecanej wszedzie na forach i grupie. Pan oczywiście podpowiadał co robić i sam mówił, że faktycznie ryba zrobiła się ospala. Zwierzaki oczywiście loteria, ale jak się dba, to zawsze jest nadzieja do końca, że uda się to ocalić. Nie mam zbyt dużego doświadczenia z rybami, bo wcześniejszego blazenka oddałam na miejscu i poszedl w dobre rece. Chciałam, aby plywala  parka, więc uznałam za lepszy pomysł kupienie z hodowli A nie z importu.

Dziękuję serdecznie. Mam nadzieję, że tym razem trafię szczęśliwie 

3 godziny temu, Qłko napisał:

Nawiązując do tematu (na przyszłość); wszyscy mogą/mogli mieć w Lublinie na piątek gdyż:

w czwartek, po południu w Łodzi jest giełda, na której wszyscy mogli/chcieli artemię kupić; jedni sami - ci co jeżdżą, reszta przez zlecenie komuś kto jedzie - zazwyczaj Hurtowni Skalar.

nie ma nigdy jednak 100% gwarancji, bo w Łodzi może zabraknąć  itd. itp.;  a wtedy w piąteczek usłyszysz że "nie mamy Pańskiej aretemii i co mi Pan zrobisz? " i powinna być w następny piątek... 

dziwne że z jednej hodowli, jeden błazen je a drugi nie (ten sam miot?); z reguły oznacza to że ten niejedzący ma jednak jakiś problem. nie czytałem całości wątku, ale drożdżami to na pewno w osobnym zbiorniku, choć skoro nie je (nawet nie chwyta?) suchego i mrożonki to raczej się nimi nie naje. z mojego doświadczenia wynika że jak ryba nie je, lub je słabo ale ma druga rybę, która "pokaże jak jeść" to się szybko uczy i po kilku dniach nie ma problemu [ale to jeżeli jest zdrowa...]

a co z niejadkiem obecnie?

jeżeli jeszcze żyje to zamówił bym tak czy inaczej artemię (w lodówce max 4 dni pozipię - więc zapasów bym nie robił) i może coś jeszcze np.: wodzień (jak błazen blisko powierzchni pływa) jak ma "daleko do powierzchni" zaryzykowałbym nawet ochotkę (wiem że nie ma najlepszej opinii, ale kiedyś uratowała moje mandaryny) tylko tu ew. trzeba by się było bawić pęsetą, no chyba że na dnie jest coś co ochotkę zeżrę jeżeli błazen odmówi.

mam nadzieję że rybka żyje;

pozdrawiam

 

 

Dziękuję za zainteresowanie. Tak, dostałam informację z jednego sklepu aby nie dzwonić, bo jedna pani wytłumaczyła  mi właśnie, że nigdzie nie znajdę  wczesniej jak w piątek. Wyhodowalam  młodego  solowca, jeden blazenek zajada się do tej pory jak szalony, niestety drugi nie dał rady. Nawet nie chciał nic próbować A jak spróbował, to wypluwal.  Od początku bardzo mało jadl. Najprawdopodobniej w transporcie nabawił się jakiegoś otarcia na górze, ale później wszystko zniknęło. Niestety zrobiłam wszystko, co mogłam A to I tak było za mało. Drugi do tej pory bardzo ładnie pływa, wszystko je...

W dniu 13.11.2019 o 15:04, barto125 napisał:

@savvka może osobny zbiornik i karmienie drożdżami?

Za mało jeszcze wiem karmienie drożdżami ryby?

11 godzin temu, Kiks napisał:

Po 24 godzinach sukces. Są bardzo małe ale błazny oszalały. Na yt jest film jak koleś hoduje dorosłe oczywiście przetestuję to

U mnie również wykluta . Ale jest bardzo drobna. Zdrowy szaleje, ten słabszy coś próbuje, może się przekona. Czytałam, że wykluta artemia zawiera najwięcej wartości odżywczych w ciągu 6 h od wyklucia. 

W dniu 13.11.2019 o 06:22, Kiks napisał:

Mam ten sam problem dziś odpalam hodowlę. Na youtube jest pełno poradników. 

Jeszcze nie zaglebilam temat i, chociaz solowiec dzisiaj już się wykluwa.  Jakiej wielkości musi być taki osobnik, aby można było nim.nakarmic blazenka?

1 godzinę temu, dale napisał:

Sprawdzałeś w King Zoo w Tesco przy Orkana? - zwykle mają.

Mogą mieć dopiero na piątek po południu, bo dopiero wtedy będzie dostawa. Ja potrzebuje jak najszybciej. Mam 2 nowe blazenki od 3 tyg. Jeden je mrożonki j płatki A drugi nie chce nic. Kupione z hodowli w Polsce. Osoba od której kupilam zasugerowała jeszcze jedynie żywy pokarm. Widzę, że łapie z robi wodnej jakieś drobiny, ale wszystko wypluwa. Jest już słaby i dosyc chudy.

43 minuty temu, =Fresz= napisał:

Masz tyle sklepów zoologicznych w Lublinie że na pewno ktoś będzie miał na stanie. Bez wychodzenia z domu to sprawdzisz dzwoniąc do sklepu. 

Niestety....obdzwonilam....wszyscy mogą mieć na piątek 

2 godziny temu, Kiks napisał:

Mam ten sam problem dziś odpalam hodowlę. Na youtube jest pełno poradników. 

Ale ja potrzebuje na teraz dlatego szukam lokalnie i już gotowego pokarmu 

20 minut temu, Słony leszcz napisał:

Wpisz w google "sexykrewetka". Konrad hoduje i wysyła bez problemu, choć nie wiem, czy nie za zimno już trochę.

Dlatego szukam lokalnie. Wolalabym dzisiaj podjechać i kupić i uniknąć wysyłki 

Czy ktoś z Was orientuje się może gdzie w Lublinie kupię żywą artemie? Ewentualnie wysyłkowo?

14 godzin temu, Marcin Linek napisał:

Jak patrzę na zdjęcia z Twojego akwarium to coś w nim nie działa tak jak powinno. Skała zielona, zero glonów wapiennych. Myślę, że próbujesz zrobić dobrze koralom dokarmianiem, a zamiast tego im szkodzisz bo zaburzasz w ten sposób warunki w niedojrzałym zbiorniku. Ja na Twoim miejscu skupił bym się na kilku rzeczach. Pomijając kwestią sprzętu bo tu musisz sam ocenić co zdaje egzamin a co nie to po pierwsze pilnuj przede wszystkim stabilnego KH, bo ten parametr najszybciej jest w stanie zabić korale. Po drugie zależności między NO3 i PO4, jeśli faktycznie masz PO4=0, bakterie nie są w stanie skonsumować NO3 i w efekcie jego poziom będzie Ci rosnął. Moim zdaniem jeśli chodzi o fosforany to hanka jest w morskim niezbędna. Ja u siebie przy obsadzie mieszanej utrzymuję NO3=2 oraz PO4max=0,05 - z moich obserwacji przy takich parametrach korale wyglądają najlepiej (nie mówię o cukierkowych acroporach tylko o mieszance miekkich, lps i prostych sps). Radził bym wyjąć rowe, robić regularne podmiany i mierzć parametry. Jeśli będziesz miał niskie NO3 a PO4 będzie rosło wtedy możesz zacząć dodawać małe ilości ROWY i mierzyć aby nie wyzerować. Druga sprawa to niskie Mg. Przy zbyt niskich poziomach magnezu zaburzona jest kalcyfikacja czyli korale oraz glony wapienne nie są w stanie pobierać Ca z wody i nie mają przyrostów. Jak dla mnie na ten moment podmiany regularne + dozowanie bakterii, kontrola podstawowych parametrów i ograniczenie niepotrzebnych ruchów. Mam nadzieję, że coś z tego co napisałem Ci się przyda. Powodzenia :-)

Oczywiście, że się przyda :-) rowy nie mam już od 2 dni. Jeśli chodzi o skale, to faktycznie długo glonów wapiennych nie było. Ale ostatnio jest juz ich wysyp. Co prawda jeszcze drobne ale juz wszedzie. Od jakiegoś czasu pilnuje mg, ca, kh.  Nie ma skoków.  Mg faktycznie może warto jeszcze podnieść ale staram się nie robić tego gwałtownie. Po4 niewykrywalne na Salifercie jak na razie. No3 ok 10. Warto włożyć tutaj jakieś.media, czy dac czas na zejście no3?

18 godzin temu, max1974 napisał:

Czym mierzysz zasolenie?

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
 

Mam taki ręczny areometr uchylny lub nazwa podobna. Na pewno działa dobrze. Robię co jakiś czas próby dodając odpowiednią ilość soli w 1 l i sprawdzam, czy dobrze pokazuje na różnych zasoleniach. 

19 minut temu, niwre37 napisał:

skok no3 może być tez spowodowany laniem fito ,masz pewność ze fito jest dobrej jakości? czy nie jest pędzone na byle jakim nawozie ?

Tak, oczywiście. Fito mam od Pana, którego chyba wszyscy znają

5 godzin temu, FajnyRadziu napisał:

Nie ale pomaga, poczytaj. 

Masz ekipę czyszczącą? 

Tak mam. Pustelnika, od jakiegoś czasu mitraxa i niezliczoną ilość turbo, 2 strombusy i jeszcze kilka innych 

26 minut temu, FajnyRadziu napisał:

 Zrób większą podmianę, wywal rove, odstaw jakieś dziwne suplementacja, lej bakterie, vsv i odstaw testy na półkę. 

 

Vsv  nigdy nie stosowalam. Czy to konieczne poza laniem  bakterii? Do tej pory dolewalam 5 ml specjal  blend  przy podmianach. Jest potrzeba częściej?

11 minut temu, Marcin Linek napisał:

Jaki dokładnie masz sprzęt w tym akwarium, co dozujesz, ile karmisz?

Fzn3, w środku siporax, rovaphose. Falownik sow  4 na 2 stopniu, Skimmer powierzchniowy.  Karmię raz dziennie 1/4 czasem odrobine więcej kostki mrozonki- artemia, solowiec. Trzymam ca, mg, kh  na poziomach podanych w 1 poście używając preparatów af. Testy robie co 2-3 dni. Ostatnio stanęło zużycie ca i kh stoi w miejscu.  Od około tyg dozuje fito po 5 ml i raz dodałam wrotke. 

Wczesniej podkarmialam ukwiala pokarmem dla ukwialow. Średnio raz na 2 tyg karmię lps pokarmem od af 

7 minut temu, AnT napisał:

Euphyllia do skrobania ze ślimaków i obserwuj  czy nie masz gdzie indziej ( ta po lewej )

To jest na prawdę poważna plaga.

Potrafią atakować korale i jest wtedy duży problem .

Ta po prawej do sprawdzenia czy nie śmierdzi . - trup 90 %

Sprawdź zasolenie .

Nie miałeś skoków Kh ?

No3 i po4 przy nich to pikuś .

Wystarczy same podmiany raz na jakiś czas przy takiej masie .

Widać że zagłodzone .Karmić i jodu troszkę podlewać .

 

 

 

Euphylia dzisiaj w świetle ma się bardzo ładnie. Wczoraj wieczorem wyjątkowo się zamknęła. Ta po lewej ma 1 ślimaka osiadlego jedynie. Reszta to młode główki. Fakt moj telefon robi genialne zdjęcia stąd może wrazenie, że to coś innego. 

Jest odrobine ślimaków osiadlych w akwarium, ale nie są one plaga. Zlikwiduje je przy podmianie. 

Zasolenie 1025, kh stabilne. Testy robie czesto. Ostatnio fakt- nie spada

10 minut temu, Słony leszcz napisał:

Jak dla mnie, to strasznie tam kombinujesz. NO3=10 i jeszcze podbijasz (po co? Przecież 10 to wcale nie mało), a jednocześnie masz PO4 = 0 i adsorber na fosforany. No i widać efekt - wszystko w jakimś zielonym glucie. Generalnie, ważniejsza od "idealnych" parametrów wody jest ich stabilność, dalej - równowaga (nie podbija się NO3 mając wyzerowany PO4), a dopiero na końcu można się zastanawiać czy poziomy są optymalne. Jak się dzieje źle i nie wiadomo dlaczego, to raczej trzeba zrobić podmiankę, stabilizować akwarium, a nie zaczynać majstrować na chybił-trafił. Jakieś ręczne "poprawianie", suplementowanie, podbijanie tego, obniżanie tamtego to trzeba wiedzieć, co się robi, czemu się to robi i co się chce uzyskać. No i czas... po każdej zmianie trzeba poobserwować akwarium trochę, zanim się zmieni coś następnego, bo inaczej to nie wiadomo czy działania mają efekt pozytywny czy negatywny.

Może nie zrozumiałe napisalam. No3 podbijalam przez długi czas, bardzo powoli. Reagować musiałam, bo niektóre korale jakby zaczynały się rozpuszczać. Obserwacja była, kondycja się poprawiła. Podmiany robie systematycznie. No3 podbijalam zaledwie do 2. Na przestrzeni czasu samo wzrosło do 10 I tutaj nic nie ingeruje. Jeśli chodzi o.zielonego gluta, to jest to zielony nalot w moim.akwarium juz od dawna Na skalach. Żaden glut. Po.prostu jakby skala miała zielony kolor. Poza tym wszystko stabilne, na stałym poziomie poza bardzo powolnym wzrostem no3

Teraz, Gr4b3Q napisał:

wyrzuć rove bo przy po4 niewykrywalnym korale Ci głodują.

Lampę wprowadzałeś stopniowo czy odrazu na 100% mocy?

Dziękuję za sugestie. O tym zupelnie zapomnialam. Może być to dosyc ważne. Lampa jest u mnie od 3 dni. Zaczęłam tylko niebieskim. Dodaje stopniowo białe. Jutro powinno być białe docelowo na 50%. 

Ale zanim przyszła do mnie lampa, poprzednia miała przez 2 dni zepsuty kanał niebieski....

Witajcie,

Kostka 64l, 11 miesięcy.

Jakiś czas temu pisałam  o złej kondycji ukwialow  po podziale. c. Craasa. Dzisiaj wygladaja jeszcze gorzej, chociaz widać oznaki życia.

Niestety coś zaczyna się dziać dalej, bo widzę, że inne zaczynają grymasic.  Jakiś czas temu skok no3 do ok 50 bez uszczerbku na zdrowiu korali. Ok miesiąca temu niestety skok po4, następnej doby juz niewykrywalny- rova zadziałała.

Do dnia dzisiejszego testy są nastepujace:

No3 10. Podbijalam ostatnio no3 pomalu, bo bardzo źle wyglądały miękkie. Zoa  niemal.rozpuszczaja się. Na chwilę pomogło, teraz jest znów gorzej chociaz no3 wyższe. 

Po4 niewykrywalne. Mimo, że salifert pokazuje 0, to warto wymienić juz rove?

Ca 420, mg 1200, kh 8,3, temp 2t st, ph  8. 

Czy to wróżenie z fusów teraz? Warto zrobić icp? Zmierzyłam ostatnio wode do.podmiany. czasem.miernik.pokaze 002, 003 ale.zazwyczaj jest 000.

Czy ukwiały mogą zatruwac wode?

Ostatnimi dniami padła mi lampa. Aktualnie jest zastępczą, podobnej klasy. Może delikatnie ma ona wpływ na ko życie zwierzaków, ale problem zaczal się już wcześniej. 

Macie jakieś pomysły?

Na ostatnim zdj w zagłębieniu skały pod zoa są ukwiały, po których prawie nic nie zostało. Euphylie przy świetle pompują siē, jednak nie tak jak wcześniej. Są zdecydowanie mniejsze 

Mógłbyś napisać coś więcej o sumpie? Jakie wymiary ? Jaki sprzęt użyty do niego?