Skocz do zawartości

lukas79

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    133
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez lukas79


  1. śliczne fotki 

    popytaj znajomych, czy nie mają w ogrodzie budleji Dawida (zwanej nie bez przyczyny motylim krzewem) u mnie teraz siedzi ze 100 motyli, wielce nie wnikałem, czy to jeden, czy kilka gatunków 

    aż z ciekawości się dzisiaj przyjrzę co to tam fruwa 

    ---edit

    najwięcej tych - po kilka na jednym kwiatku potrafi siedzieć20210717_100227.thumb.jpg.b7d5d5eac7c39a69107268891bdd207b.jpg]

    naliczyłem prze może 10 min z 5 różnych gatunków

    taki jeszcze się trafił 20210717_100728.thumb.jpg.abf6b79b4ac9769da2aaf36855f65888.jpg

     


  2. No to nie wiem skąd się tego tyle wzięło:)))

    Miałem tylko nassariusy, potem złożyły jaja na szybie (czy co to one tam składają;) )

    antenkę maja podobna, która wyłazi z piachu 

    I byłem mocno przekonany, że to te bestie, bo innych nie miałem 

    Może coś z jakąś szczepja przywędrowało 

     

    Ale fakt nasssrius na szybie to bardzo rządki widok - tych pełno wszędzie 


  3. generalnie nuda, wszystko stabilnie - o glonach zapomniałem, NO3 w obu kostkach akceptowalne 

    z ciekawostek i co mnie dość mocno cieszy dochowałem się całej bandy małych nassariusów 

    n1.thumb.jpeg.d65717eefe5b3683963c172b6ed434fb.jpegn2.thumb.jpeg.640ede2f6be070710bb80e8d1032bf1a.jpeg

    łazi tego pełno :)

     

    ------edit 

    podmianki obecnie co 2 tygodnie w zupełności wystarczają 

    robię dość duże - bo około 30% (dla wielu może się to okazać kontrowersyjne), żadnych negatywnych skutków nie ma 

    miękasy rosną w oczach - LPS w większości ślicznie polipują (poza caulastreami, którym ewidentnie coś nie pasuje i nie mam pomysłu co ... - ale nie zmienię ani cyrkulacji, ani nie mam gdzie ich przestawić .... ) - pojedyncze patyki stabilnie 

    więc, jak pisałem nuda - i oby tak dalej


  4. dokładnie tak, ale warto próbować - są przypadki, że to się nie udaje, są też takowe, że zajmuje to dłużej 

    5 minut temu, Arek77 napisał:

    Wierz mi, że w niektórych sps-owych zbiornikach NO3 w okolicy 10 to juz kosmos. 

    ależ mam tego pełną świadomość, jednak uważam, że przy mojej obsadzie to nie są może jakieś optymalne parametry, jednak nie ma tragedii i są stabilne, co jest dla mnie najważniejsze 

    50/50 miękkie z LPS (na nich mi najbardziej zależy) i jakieś pojedyncze, mniej wymagające patyki 

    więc chyba nie ma potrzeby by coś z tym obecnie robić  


  5. absolutne zero glona drugi dzień, nie ma co skrobać :) i oby tak już zostało  - NO3 nadal spada 

    w drugiej kosteczce stabilnie cały czas w okolicach 5-10 (bliżej 5) 

    dzisiaj mierzyłem parametry, konsumpcja nadal oscyluje w okolicach podłogi więc w tym tygodniu pominę podmiankę

    można uznać, że mała podmianka była już w tym tygodniu bo w obu szkiełkach podbierałem wodę do aklimatyzacji i potem to uzupełniałem świeżą solanka 

    tu nie ma nic do śmiacia :) taka aklimatyzacja 3 korali, to jak solidna podmianka w takiej kostce :))))

    wszystkie rybsony wcinają suche - zastanawia mnie dlaczego większość ma takie opory przed karmieniem suchym - przecież te płatki są tak zbilansowane, że dostarczają wszystkiego, łącznie z witaminami

    zaraz padnie argument, że podnosi PO4 - dla mnie żaden argument, tak samo podnosi, jak mrożonki :) 

    nie jestem przeciwnikiem mrożonek,  podaję je także - generalnie rano towarzystwo dostaje płatki (mam kilka rodzajów i dostają takie, które się trafią drogą losowania), wieczorem rozmrażam 2 kostki mrożonki w wodzie RO (także drogą losowania) i robię obchód po kostkach 

    mrożonek nie płuczę (wręcz nie chcę zerowych nutrientów, jeśli zacznie skakać PO4 to zacznie się płukanie, słodkie i słone kostki dostają codziennie to samo - zarówno płatki, jak i mrożonki (stąd woda RO a nie solanka)

    tak karmione rybsony w słodkich od lat żyją w świetnej kondycji i nie ma potem kłopotu z zostawieniem tego na samych płatkach podczas wyjazdów 

     


  6. Ja sobie kiedyś wziąłem do serca jedno zdanie, które usłyszałem od wieloletniego akwarysty (słodkowodnego) 

    Same parametry są rzeczą drugorzędną, lepsze te gorsze ale cały czas stabilne, niż te z książek i skaczące.

    Sprawdza mi się od lat. Widzę, że przy solniczkach też ta złota rada działa. 

    Przeczytałem na tym forum sporo. Bardzo sporo. I z tego co wyczytałem, to większość osób, które zaczynają mają jakąś mega chęć, by tylko wlać, wsypać do tego szkiełka, przejść na bogatszą sól itd.  :) W wielu, nawet bardzo wielu przypadkach tak zaczynały się kłopoty i wszelkie plagi.

    99% problemów ma mega banalne podstawy, które da się wyeliminować najprostszymi możliwymi rozwiązaniami (jak chociaż przestawieniem cyrkulacji) 

    @AnT ma fajny podpis w stopce. Polecam przeczytać. Nawet 2x :)


  7. 8 minut temu, chris_ek napisał:

    Przecież nic takiego nie zostało tu napisane, wręcz odwrotnie - wysokie KH może pomagać w walce z plagami.

    nie to miałem na myśli 

    może i pomaga, jednak większość plag to są błędy w prowadzeniu zbiornika (poczytajcie sobie działy szpital, plagi itd ...) 

    i to nie jakieś skomplikowane, takie wręcz podstawy podstaw 

    czemu @r_33przeskoczył na większe szkiełko i praktycznie nie odczuł efektów dojrzewania ?, dlaczego @Słony leszcz nie ma żadnych plag ?

    nie mają KH 10, zresztą @r_33 to cholera wie ile ma :))) - ale mają wiedzę i doświadczenie i nie kładą się na takich podstawach, jak ja z filtracją ....


  8. masz zerowe, bo jak sam piszesz od kilku miesięcy walczysz z glonami, które konsumują je na bieżąco do zera

    by faktycznie były zerowe i nie było ich przyrostu, to byś nie miał pół nitki .... musisz mieć jakieś źródło dużej produkcji nutrientów i trzeba je znaleźć i wyeliminować 

    może to być także słaba filtracja biologiczna (niekoniecznie syf, który jest najczęstszą przyczyną) 

    na bank bakterie nie zaszkodzą (o ile nie przelejesz i zakwitu nie wywołasz)

    wlejesz wodę utlenioną to masz zabawę z dojrzewaniem od początku .... wytłuczesz te biegne bakterie do cna i masz praktycznie restart i będzie jeszcze gorzej

    chemiclean nie da Ci nic na glony

    zresztą zerknij na monolog w moim wątku


  9. Glony ustępują powoli (nie ma ich już tyle, jak kilka dni temu - zdecydowanie mniej do szorowania)

    NO3 spada powoli - dzisiaj już pi razy drzwi oko 20 

    więc chyba kryzys zażegnany  - najprostsze rozwiązania okazują się, jak zawsze najskuteczniejsze 

    wczoraj znalazłem ciekawego kartofla do tej kostki kartofel.thumb.jpeg.c2a44f23690889b40e0c1dcbb84a5646.jpeg

    zielony fluo z długimi polipami - jeszcze nie napompowany do końca, ale wczoraj wieczorem dopiero go kleiłem 

    chuligan.thumb.jpeg.1c1fd2ec2e15f6c7db75c9169d9b0110.jpeg

    a to mój ulubieniec - chuligan, jakich mało :) uwielbiam tego rybsona - te wszystkie góry doliny to jego robota :)

    jeszcze muszę kiedyś w nocy strzelić fotę, bo mam jednego błazna popaprańca totalnego, już go chciałem kiedyś utylizować .... bo myślałem, że trup 

    to, że błazny często śpią w górnym rogu akwa to czytałem, pełen luz (na początku miałem z tym stresa), ale ten nie dość, że śpi w rogu, to jeszcze leży na boku i się nie rusza (wygląda, jakby wyzionął ducha) - śpi tak prawie zawsze 

    w dzień gania po całej kostce i za płatki, czy mrożonki, to by się dał pokroić :)

     

    ------- edit

    jeszcze taki pitol doszedł, ale nie dałem go w to bagno, tylko poszedł do drugiej kostki 

    pitol.thumb.jpeg.7ec0e2e5eb02b001264c22dbd75f2350.jpeg

     

    -----edit2 

    glon już jest praktycznie niemiłym wspomnieniem, tak samo, jak NO3, które spada  

    tak wiem, czyścik, ale uwierzcie, do wczoraj nim tu machałem 3x dziennie .....

    nie przyrosło nic w ciągu dnia - jutro muszę wyczyścić cyrkulatory i grzałkę i resztki ze skały zniwelować

    tak to teraz wygląda prawie finalnie (po roszadach między kostkami), choć jeszcze jakieś miejsce jest tutaj, by coś upchnąć 

    oczywiście wielki kartofel cały czas gubi skórę i jest coraz większy 

    caulastree, tak samo, jak w drugiej kostce bida straszna - no nic - czekam, bo generalnie to nic im nie jest, może się jakoś ogarną

    glon.thumb.jpeg.ec2b20303b8c5db28dbefdd92b80154c.jpeg

     


  10. 11 godzin temu, Słony leszcz napisał:

    Czyścik też w sumie żadna ozdoba... ;)

    muszę coś na nim namalować :) 

    tak na poważnie to jest on tam z czystego lenistwa i nie ma co tu dużo gadać - muszę się też zebrać i podjechać zamówić pokrywę na wymiar, bo przy tej prowizorze, którą mam obecnie to dość skomplikowane by się dobrać do środka :)))

    jednak ma to sporo zalet, wiecie, jak kusi (zwłaszcza na początku) by coś poprawić, przestawić itd .... ta siatka to chyba bardziej była na mnie, niż na te ryby - ile razy ja odpuściłem, jak pomyślałem, że znowu będzie trzeba to przypinać :)))


  11. Dokładnie tak, jak napisał Czarek

    mnie to szczęście nawiedziło teraz w jednej z kostek i tu na 90% winna była cyrkulacja 

    weź wszystko przedmuchaj pipetą i zobacz, czy Ci się nie zbiera gdzieś syf i kombinuj z cyrkulacją tak, by do tego nie dopuszczać  

    ja dodatkowo codziennie pucowałem szczoteczką do zębów i zacząłem lać extra bakterie (pewnie, jak bym z tym nic nie robił, to by wyglądało podobnie) 

    do sumpa też bym zajrzał, czy tam cię też nie nazbierało dziadostwa 

     

    ----- edit

    a, że jest to na 90% trafna diagnoza to masz odpowiedź w swoim 1 poście, gdzie piszesz, że przy próbie podbijania nutrientów rosło jeszcze szybciej 

    i teraz pytanie pomocnicze, jeśli mierzysz systematycznie parametry nie zauważyłeś przed pojawieniem się glonów nagłego skoku NO3 ?

     


  12. po drobnych korektach i małych roszadach już tu łap nie wtykam, niech żyje własnym życiem 

    dzis.thumb.jpeg.3916d4cf2f2632bcfcfdcc688b70bf91.jpeg

    caulastree jakieś strasznie niemrawe - ale mam nadzieję, że wyjdą na prostą 

    nie wszystko pootwierane, bo maczałem jeszcze dzisiaj łapska, ale tutaj poza wspomnianymi caulastreami pompuje się wszystko codziennie pięknie 


  13. 3 minuty temu, Słony leszcz napisał:

    Ja mam jebao dp4 i sobie chwalę. Do balinga super. A kanałów nigdy za wiele:-)

    dzieks 

    no wychodzę z tego samego założenia, bo kupię teraz na 1,2 kanały a za X czasu będę kupował drugi raz .... 

    póki co wielce mnie nie pili, ale wolę mieć temat w miarę ogarnięty 

    na te chwilę bardzo mocno skłaniam się by zacząć na tym jednoskładnikowym, jednak bez pompki to ja sobie tego nawet nie wyobrażam


  14. Czarku, ja nigdzie tak nie napisałem 

     

    Temat jest mocno kontrowersyjny i jest to zrozumiałe - ja tylko zareagowałem na biedne przecinki, do których mam od 40 lat uraz, bo nie w nich w tym wszystkim rzecz 

    Ja nie czytam tylko rzeczy w które wierzę, czytam wszystko, ale staram się weryfikować źródła - pogoń za klikami zabija merytorykę 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.