lukas79
-
Liczba zawartości
133 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez lukas79
-
-
No to nie wiem skąd się tego tyle wzięło:)))
Miałem tylko nassariusy, potem złożyły jaja na szybie (czy co to one tam składają;) )
antenkę maja podobna, która wyłazi z piachu
I byłem mocno przekonany, że to te bestie, bo innych nie miałem
Może coś z jakąś szczepja przywędrowało
Ale fakt nasssrius na szybie to bardzo rządki widok - tych pełno wszędzie
-
generalnie nuda, wszystko stabilnie - o glonach zapomniałem, NO3 w obu kostkach akceptowalne
z ciekawostek i co mnie dość mocno cieszy dochowałem się całej bandy małych nassariusów
łazi tego pełno
------edit
podmianki obecnie co 2 tygodnie w zupełności wystarczają
robię dość duże - bo około 30% (dla wielu może się to okazać kontrowersyjne), żadnych negatywnych skutków nie ma
miękasy rosną w oczach - LPS w większości ślicznie polipują (poza caulastreami, którym ewidentnie coś nie pasuje i nie mam pomysłu co ... - ale nie zmienię ani cyrkulacji, ani nie mam gdzie ich przestawić .... ) - pojedyncze patyki stabilnie
więc, jak pisałem nuda - i oby tak dalej
-
Spoko
Ja już swoje przeczytałem, Lejcie co tam chcecie i ile chcecie a nawet 3x wiecej
Nic mi do tego
Mam swój wątek i sobie tam pobazgram, by mieć jakąś kostek - wiele więcej mi nie potrzeba
-
ładna kosteczka
trzymam kciuki by wszystko się dobrze skończyło
-
dokładnie tak, ale warto próbować - są przypadki, że to się nie udaje, są też takowe, że zajmuje to dłużej
5 minut temu, Arek77 napisał:Wierz mi, że w niektórych sps-owych zbiornikach NO3 w okolicy 10 to juz kosmos.
ależ mam tego pełną świadomość, jednak uważam, że przy mojej obsadzie to nie są może jakieś optymalne parametry, jednak nie ma tragedii i są stabilne, co jest dla mnie najważniejsze
50/50 miękkie z LPS (na nich mi najbardziej zależy) i jakieś pojedyncze, mniej wymagające patyki
więc chyba nie ma potrzeby by coś z tym obecnie robić
-
absolutne zero glona drugi dzień, nie ma co skrobać i oby tak już zostało - NO3 nadal spada
w drugiej kosteczce stabilnie cały czas w okolicach 5-10 (bliżej 5)
dzisiaj mierzyłem parametry, konsumpcja nadal oscyluje w okolicach podłogi więc w tym tygodniu pominę podmiankę
można uznać, że mała podmianka była już w tym tygodniu bo w obu szkiełkach podbierałem wodę do aklimatyzacji i potem to uzupełniałem świeżą solanka
tu nie ma nic do śmiacia taka aklimatyzacja 3 korali, to jak solidna podmianka w takiej kostce :))))
wszystkie rybsony wcinają suche - zastanawia mnie dlaczego większość ma takie opory przed karmieniem suchym - przecież te płatki są tak zbilansowane, że dostarczają wszystkiego, łącznie z witaminami
zaraz padnie argument, że podnosi PO4 - dla mnie żaden argument, tak samo podnosi, jak mrożonki
nie jestem przeciwnikiem mrożonek, podaję je także - generalnie rano towarzystwo dostaje płatki (mam kilka rodzajów i dostają takie, które się trafią drogą losowania), wieczorem rozmrażam 2 kostki mrożonki w wodzie RO (także drogą losowania) i robię obchód po kostkach
mrożonek nie płuczę (wręcz nie chcę zerowych nutrientów, jeśli zacznie skakać PO4 to zacznie się płukanie, słodkie i słone kostki dostają codziennie to samo - zarówno płatki, jak i mrożonki (stąd woda RO a nie solanka)
tak karmione rybsony w słodkich od lat żyją w świetnej kondycji i nie ma potem kłopotu z zostawieniem tego na samych płatkach podczas wyjazdów
-
Ja sobie kiedyś wziąłem do serca jedno zdanie, które usłyszałem od wieloletniego akwarysty (słodkowodnego)
Same parametry są rzeczą drugorzędną, lepsze te gorsze ale cały czas stabilne, niż te z książek i skaczące.
Sprawdza mi się od lat. Widzę, że przy solniczkach też ta złota rada działa.
Przeczytałem na tym forum sporo. Bardzo sporo. I z tego co wyczytałem, to większość osób, które zaczynają mają jakąś mega chęć, by tylko wlać, wsypać do tego szkiełka, przejść na bogatszą sól itd. W wielu, nawet bardzo wielu przypadkach tak zaczynały się kłopoty i wszelkie plagi.
99% problemów ma mega banalne podstawy, które da się wyeliminować najprostszymi możliwymi rozwiązaniami (jak chociaż przestawieniem cyrkulacji)
@AnT ma fajny podpis w stopce. Polecam przeczytać. Nawet 2x
-
8 minut temu, chris_ek napisał:Przecież nic takiego nie zostało tu napisane, wręcz odwrotnie - wysokie KH może pomagać w walce z plagami.
nie to miałem na myśli
może i pomaga, jednak większość plag to są błędy w prowadzeniu zbiornika (poczytajcie sobie działy szpital, plagi itd ...)
i to nie jakieś skomplikowane, takie wręcz podstawy podstaw
czemu @r_33przeskoczył na większe szkiełko i praktycznie nie odczuł efektów dojrzewania ?, dlaczego @Słony leszcz nie ma żadnych plag ?
nie mają KH 10, zresztą @r_33 to cholera wie ile ma :))) - ale mają wiedzę i doświadczenie i nie kładą się na takich podstawach, jak ja z filtracją ....
-
Z tego co ja przeczytałem, to 99% plag nie wywołuje wysokie KH a sam akwarysta
--- edit
czy tam niskie
-
Jeden czytać, drugi pisać nie umie
stan edukacji w tym kraju jest katastrofalny :))))
-
masz zerowe, bo jak sam piszesz od kilku miesięcy walczysz z glonami, które konsumują je na bieżąco do zera
by faktycznie były zerowe i nie było ich przyrostu, to byś nie miał pół nitki .... musisz mieć jakieś źródło dużej produkcji nutrientów i trzeba je znaleźć i wyeliminować
może to być także słaba filtracja biologiczna (niekoniecznie syf, który jest najczęstszą przyczyną)
na bank bakterie nie zaszkodzą (o ile nie przelejesz i zakwitu nie wywołasz)
wlejesz wodę utlenioną to masz zabawę z dojrzewaniem od początku .... wytłuczesz te biegne bakterie do cna i masz praktycznie restart i będzie jeszcze gorzej
chemiclean nie da Ci nic na glony
zresztą zerknij na monolog w moim wątku
-
Glony ustępują powoli (nie ma ich już tyle, jak kilka dni temu - zdecydowanie mniej do szorowania)
NO3 spada powoli - dzisiaj już pi razy drzwi oko 20
więc chyba kryzys zażegnany - najprostsze rozwiązania okazują się, jak zawsze najskuteczniejsze
wczoraj znalazłem ciekawego kartofla do tej kostki
zielony fluo z długimi polipami - jeszcze nie napompowany do końca, ale wczoraj wieczorem dopiero go kleiłem
a to mój ulubieniec - chuligan, jakich mało uwielbiam tego rybsona - te wszystkie góry doliny to jego robota
jeszcze muszę kiedyś w nocy strzelić fotę, bo mam jednego błazna popaprańca totalnego, już go chciałem kiedyś utylizować .... bo myślałem, że trup
to, że błazny często śpią w górnym rogu akwa to czytałem, pełen luz (na początku miałem z tym stresa), ale ten nie dość, że śpi w rogu, to jeszcze leży na boku i się nie rusza (wygląda, jakby wyzionął ducha) - śpi tak prawie zawsze
w dzień gania po całej kostce i za płatki, czy mrożonki, to by się dał pokroić
------- edit
jeszcze taki pitol doszedł, ale nie dałem go w to bagno, tylko poszedł do drugiej kostki
-----edit2
glon już jest praktycznie niemiłym wspomnieniem, tak samo, jak NO3, które spada
tak wiem, czyścik, ale uwierzcie, do wczoraj nim tu machałem 3x dziennie .....
nie przyrosło nic w ciągu dnia - jutro muszę wyczyścić cyrkulatory i grzałkę i resztki ze skały zniwelować
tak to teraz wygląda prawie finalnie (po roszadach między kostkami), choć jeszcze jakieś miejsce jest tutaj, by coś upchnąć
oczywiście wielki kartofel cały czas gubi skórę i jest coraz większy
caulastree, tak samo, jak w drugiej kostce bida straszna - no nic - czekam, bo generalnie to nic im nie jest, może się jakoś ogarną
-
no tego mi trochę brakuje przy tych małych kosteczkach.... straszne ograniczenia przy wyborze obsady ryb
śliczne są
-
11 godzin temu, Słony leszcz napisał:Czyścik też w sumie żadna ozdoba...
muszę coś na nim namalować
tak na poważnie to jest on tam z czystego lenistwa i nie ma co tu dużo gadać - muszę się też zebrać i podjechać zamówić pokrywę na wymiar, bo przy tej prowizorze, którą mam obecnie to dość skomplikowane by się dobrać do środka :)))
jednak ma to sporo zalet, wiecie, jak kusi (zwłaszcza na początku) by coś poprawić, przestawić itd .... ta siatka to chyba bardziej była na mnie, niż na te ryby - ile razy ja odpuściłem, jak pomyślałem, że znowu będzie trzeba to przypinać :)))
-
Dokładnie tak, jak napisał Czarek
mnie to szczęście nawiedziło teraz w jednej z kostek i tu na 90% winna była cyrkulacja
weź wszystko przedmuchaj pipetą i zobacz, czy Ci się nie zbiera gdzieś syf i kombinuj z cyrkulacją tak, by do tego nie dopuszczać
ja dodatkowo codziennie pucowałem szczoteczką do zębów i zacząłem lać extra bakterie (pewnie, jak bym z tym nic nie robił, to by wyglądało podobnie)
do sumpa też bym zajrzał, czy tam cię też nie nazbierało dziadostwa
----- edit
a, że jest to na 90% trafna diagnoza to masz odpowiedź w swoim 1 poście, gdzie piszesz, że przy próbie podbijania nutrientów rosło jeszcze szybciej
i teraz pytanie pomocnicze, jeśli mierzysz systematycznie parametry nie zauważyłeś przed pojawieniem się glonów nagłego skoku NO3 ?
-
o widzisz, dzięks !
chyba ta termokurczliwa będzie Oki
w życiu bym na to nie wpadł - bo te czujki są perfekto i nie chcę z nich rezygnować
mam je po całym domu porozrzucane i ogrodzie - wszystko kontroluję z telefonu i są możliwe do ustawianie różne akcje
-
po drobnych korektach i małych roszadach już tu łap nie wtykam, niech żyje własnym życiem
caulastree jakieś strasznie niemrawe - ale mam nadzieję, że wyjdą na prostą
nie wszystko pootwierane, bo maczałem jeszcze dzisiaj łapska, ale tutaj poza wspomnianymi caulastreami pompuje się wszystko codziennie pięknie
-
3 minuty temu, Słony leszcz napisał:Ja mam jebao dp4 i sobie chwalę. Do balinga super. A kanałów nigdy za wiele:-)
dzieks
no wychodzę z tego samego założenia, bo kupię teraz na 1,2 kanały a za X czasu będę kupował drugi raz ....
póki co wielce mnie nie pili, ale wolę mieć temat w miarę ogarnięty
na te chwilę bardzo mocno skłaniam się by zacząć na tym jednoskładnikowym, jednak bez pompki to ja sobie tego nawet nie wyobrażam
-
jakąś sensowną pompkę możecie polecić ?
ja planuję zacząć od tego jednoskładnikowego - jednak pompkę to chyba już sensowniej kupić na 3 kanały, bo znając życie lepiej wydać teraz i mieć pole manewru ....
-
Tylko, że ono ma być tylko na tylniej szybie
Bardzo ładne trafiłem fluo
Lepsze to niż goła szyba z ciężkim dostępem przy czyszczeniu
Edit
Na szybie łatwo nad tym zapanować
Wystarczy podważyć i odchodzi pieknie
-
podobnie, jak briareum u mnie ładnie się na tylnych szybach zaczyna rozrastać
-
Problem chyba sam się rozwiązał
NO3 spadło do około 25
z cyrkulacją jest dużo lepiej, przedmuchał dzisiaj pipetą wszystko i wszędzie czystko
-
mnie tylko zastanawia skąd taka konsumpcja .... że już musisz na bogatą sól przechodzić i dolewać do kostki
u mnie praktycznie nic nie ubywa i póki co same podmiany wystarczą w zupełności
-
Czarku, ja nigdzie tak nie napisałem
Temat jest mocno kontrowersyjny i jest to zrozumiałe - ja tylko zareagowałem na biedne przecinki, do których mam od 40 lat uraz, bo nie w nich w tym wszystkim rzecz
Ja nie czytam tylko rzeczy w które wierzę, czytam wszystko, ale staram się weryfikować źródła - pogoń za klikami zabija merytorykę
Motyle w obiektywie
w Off-Topic
Napisano · Edytowane przez lukas79 (wyświetl historię edycji) · Zgłoś odpowiedź
śliczne fotki
popytaj znajomych, czy nie mają w ogrodzie budleji Dawida (zwanej nie bez przyczyny motylim krzewem) u mnie teraz siedzi ze 100 motyli, wielce nie wnikałem, czy to jeden, czy kilka gatunków
aż z ciekawości się dzisiaj przyjrzę co to tam fruwa
---edit
najwięcej tych - po kilka na jednym kwiatku potrafi siedzieć]
naliczyłem prze może 10 min z 5 różnych gatunków
taki jeszcze się trafił