mufti

Tak, ok. Poczekam sobie miesiąc. Zobaczę co za ten czas się stanie. Zamierzam dorzucić skałę (z tyłu) żywą i martwą i parę korali miękkich. Prawie zejdzie. Nie jest mi łatwo to wszystko ułożyć jak trzeba i dlatego te rybki miały dodać uroku. Z resztą sami wiecie jak to jest.

@Hase

Strzykwa jest ok. Siedzi sobie i otwiera się. Jest większa niż była. Inne zwierzaki też ok. No i Chromiski sobie pływają, jedzą, nie widze zmian. Fakt, że jakis czas temu włałem wodę ze sklepu przez nieuwagę. No i od wtedy mam też dużo glonów. Zaraz po tym zaczęła się choroba.

Chyba że Strzykwa robi to coś pomału, niepostrzeżenie? Bo nie widze po niej żeby coś wypluła, czy zmarniała. Wręcz odwrotnie.

Polak mądr po szkodzie. Tyle powiem. Naturalna selekcja przy przerybieniu?

Tragedia! Załamałem się. Co mnie spotkało dzisiaj rano! 4 dni temu włączyłem sterlizator UV. Wczoraj zrobiłem podmiankę ok. 25% wody. Po wylaniu wody przed wlaniem nowej zauważyłem przewracającego się Parachaetodontona. Wcześniej pływał. Miałem go krótko. Do wieczora zszedł. Rano zastałem trupy Acanthurusa, Anthiasa i Błazenka. Wszystkie rybki miały od paru dni ciemne plamki z białymi kropkami. Ospa. Hm. Co ciekawe, wszystko się nasiliło po włączeniu UV.

Mam jeszcze 7 szt. Chromisków. Im nic nie ma. Mam jeszcze 2 rozgwiazdy, 4 kraby, 4 ślimaki.

Parametry wody sprawdzałem, bo myślałem, że to może coś z nią jest, ale nie zayważyłem nic szczególnego.

Czekać przez wpuszczaniem nastepnej rybci? Szkoda kasy i zachodu może? Mam jeszcze jednego błazna, ale on też zarażony jest i już słabnie.

Nie wiem co z tym zakażeniem. Jak długo zarazki są w wodzie?

Ok Stani. Właśnie tak zrobiłem. Włączyłem na stałe i czekam. Na razie nie ma wyraźnych efektów (4 dni). Poczekam i zobaczę. Do tego i tak muszę resztę glonów z szyb usunąć.

Kurde, dzisiaj rano patrzę, a tu wszystkie rybcie mają białe kropki! Chyba nie "poruszałem czegoś" z tym włączeniem lampy UV? Zbieg okoliczności?

Temp. podniosłem do 27oC. Woda z resztą krystalicznie czysta jest, przed UV też się sama oczyszczała (skały), tylko te glony zielone osadzały się na szybach i trzeba czyścikiem jechać co 2 dzień.

Możliwe, że choroba się rozwija z 2 tygodnie i dopiero po tym czasie jest większy objaw? Jeden z Amphiprionów miał od początku 2 białe kropki, a teraz to już się rozwinęło.

Ok, Dzięki za podpowiedź. Mam lampę 650l/h max, więc 650 Circulator podłaczyłem - fabrycznie pasuje. lampa ma 5 W. Możnaby silniejszą, ale mam 120l w baniaku (niecałe) no to się okaże. W każdym razie mam tera większe pojęcie o tym temacie. A z glonami zielonymi przygode mam nie od wczoraj, ale z nienacka, tak jak pisałem.

Właśnie zainstalowałem sterylizator UV-C, 5W w 120l. Włączyłem go na 6 godz. I tak będę chciał codziennie włączać. Mam dużo nabytych glonów (błąd z wlaniem cudzej wody - po 2 godzinach wysyp glonów) i objawy ospy u 2 rybek. Pytanie do tych którzy stosują, jak często, jak długo na dobę to włączać? Ile średnio czasu musi upłynąć, żeby zaobserwować efekt o ile wystąpi? Nie interesują mnie odpowiedzi odradzające, bo już zdecydowałem, tylko konkrety odnośnie stosowania.

No to w takim razie nie martwię się. Widzę, że nie robię błędu z włączoną cyrkulacją. Dzięki.

Mam wątpliwości co do sposobu karmienia ryb. Nie chodzi mi o ilości tylko o to jak prawidłowo to robić. Normalnie przy karmieniu np. płatkami wrzucam jest do wody i tu powstaje problem. Jeśli pompy są wyłączone, to pokarm swobodnie pływa po powierzchni, a ryby "nie wiedzą" nawet, że on tam jest. Po włączeniu cyrkualcji płatki zaczynają tańczyć po całym akwarium i dopiero wtedy rybki je wyłapują. Czy tak ma być?

To samo dotyczy np. karmienia mrożoną artemią. Co prawda ta po rozpuszczeniu opada, białobrody daje sobie radę, ale skuteczność wzrasta w momencie włączenia cyrkualcji. No i tu jest problem, bo część pokarmu siłą rzeczy ląduje na dnie (kraby są, ale to nie urządza sprawy). Co więc czynić? Jak się powinno postępować. Wyłączać cyrkulację czy nie? Ma ktoś może taki dylemat?

Ogłoszenie wciąż aktualne.

Dzięki za szybkie i konkretne odpowiedzi. Dokładnie tak jak pisał @Przemek chodziło mi o to, czy Strzykwa się otworzy i czy mogę ją mieć powiedzmy parę miechów. Mówiąc "parametry ok" miałem na myśli to, że są one zbliżone do ogólnie uznawanych za normalne, czyli póki co to nic złego się nie dzieje z wodą. Oczywiście sprawdzam obecność innych związków (NO2, NO3 itd.), ale do tej pory było ok, tzn. nic nie było.

No cóż. Przestawię Strzykwę w bardziej cyrkulowane miejsce i poczekam.

Akwarium ma niespełna 2,5 miesiąca (szczegóły w moim dzienniku), a Strzykwa trafiła do mnie za nomową żony, bo się jej spodobała (kolory).

Pozdrawiam

Wojtek

4 dni wcześniej do mojego skromengo 2,5 miesięcznego akwarium dodałem Strzykwę. Usadowiłem ją "domyślnie" na dnie, przy przedniej szybie. I tak została... do teraz. Od początku jest zwinięta w worek i tyle. Ani mru mru. Od czasu do czasu widzę lekkie milimetrowe ruchy. Poza tym nic. czy to normalne? Parametry wody ok. Inne zwierzaki w tym Acanthurus jak najbardziej są w dobrej kondycji.

Nie wiem, czy się czegoś obawiać, czy to tak na początku ma być?

akwarium 120 l

- temp. - 25-26oC

- ph - 8

- kh - 9

- Ca - 400

Nowy odpieniacz Octopus BH-100.

Cyrkulacja 2x650 + 1x300

pozdrawiam

Wojtek

Tak, już się przekonałm o tym. Ale na to wszystko okazało się, że ktoś obgryzał mi sinularię żółtą. No i kto? Szok całkowity! Babka obgryzła mi ją porządnie, i to w sam środek. Przyłapałem ją na gorącym uczynku. Zobaczyłem coś obrgryzionego. Poszedłem do samochodu, wróciłem, patrzę, a tu jeszcze bardziej. Przyczaiłem się no i widzę to, o! Mam 2 szczepki obok siebie.Jeden jest teraz ogryziony. Odłowiłem tą babkę i oddam skąd przyszła, bo mnie normalnie krew zalała...

Zdala od Valenciennea sexguttata!

...plus podtrzymanie zasilania UPS (jeśli w 486 jest słaba lub brak baterii) i modlitwa o brak zwiechy jeśli się wyjedzie np. na tydzień...

No chyba, że to tylko odczyty, ale np. załączanie oświetlenia, czy niedajboże jakieś pompy np. dolewka to "rydzyk - fizyk"...

Zaraz, zaraz, bo trochę się pogubiłem w tych temp. barwowych? Raz piszą tak, a raz tak. Kiedy barwa widzialna jest bardziej niebieska, przy mniejszej temp. np. 13K czy większej np. 20K ?

Jak się okazało to ja mam wsadzony fabrycznie AM1000 o temp. 13000, a świeci bardzo jasno. Nie nazwałbym tego niebieskiem. Dołożyli 2 aktyniki żeby było choć trochę niebiesko. To ja już nie wiem. Może ktoś jasno i konkretnie to wyjaśnić ?

Po zastosowaniu filtru mechanicznego ("kaskada z gąbką i niezłą cyrkulacją) nic nie poprawiło się. Co się odfiltrowało, to i tak zaraz na nowo się uniosło. Babka jest cały czas aktywna. Już dałem sobie siana z tym. I tak zostanie, bo nic nie poradzę. Trzeba będzie się przyzwyczaić do pływającyh drobin i lekko mlecznej wody...

Pompa jest super. Miałem ją w zapasie, ale zlikwidowałem sump, więc została nieużywana. Nadal aktualne.

Do sprzedania mam pompę AquaBee 2000/1 za powiedzmy 150zł. Tylko ją włączyłem i chodziła przez ok. 1 godz.

Ja również zamawiam model 6025. Na 100% dla mnie też 1 szt.

Tak, ok, właśnie poszperałem po forum i poczytałem parę wątków na podobny temat. Rzeczywiście więcej plusów jest. Założę na próbę kaskadę z gąbką. Dlatego kaskadę, bo nie zajmuje dużo miejsca, a ja mam tylko 120 l. Skały trochę przybyło ze szczepkami. Glonów jest znowu dużo, to i w piachu się na pewno gromadzą. Rzeczywiście po przeryciu babki piasek wybiela się dość znacznie. Dzięki.

Witam

Wpuściłem 3 dni temu babkę piaskową (Valenciennea sexguttata) - tą białą. Od razu wzięła się do roboty, czyli zaczęła przeżuwać piasek. Po 10 minutach miałem mocno zmąconą wodę. Przeryła cały piasek pod skałami, zrobiły się niezłe rowy. I tak bez przerwy. Myślełem, że to będzie ok, ale od tego czasu non stop mam bardzo zmąconą wodę. I tak codziennie. Jedynie jak światło przygasa to wszystko osiada. I tak, osiada, że na koralach i skałach piasek też osiada. Jest jakiś sposób, oprócz pozbycia się babki, na to, żeby piach się tak nie unosił? Czy może wchodzi w grę zmiana cyrkulacji? Jak? Mam 3 pompki, w tym 2 walą wodę pod powierzchnię, a jedna w poziomie obraca wodę (w sumie cyrkulacja w całym baniaku). Czy ktoś miał może podobny problem?

OK, dzięki za opinię. Zrobię chyba tak, że włożę ten żarnik, a zamiast jednej z dwóch aktynik wsadzę jedną białą. Może będzie lepiej.

Witam

Posiadam oświetlenie: HQI 150W + 2xT5 aktyniczne (baniak 120l), lampa AquaMedic OceanLight150 plus. HQI świeci światłem białym - oryginalny żarnik AM. Ostatnio jednak znalazłem w necie żarnik błękitny o temp. barwowej 14000. Podobno daje błękitny kolor co polepsza wygląd kolorów. Mój baniak jest 2 miesięczny i dopiero się rozkręca.

Mam pytanie, czy ktoś orientuje się, czy można bez ryzyka zastąpić niebieskim? Czy ktoś stosuje może taki żarnik? Czy rzeczywiście jest ładniejszy efekt?

Ok, Dzięki za odpowiedź. Tak sobie porównywałem z innymi informacjami m.in. na tym forum i trochę przekonywałm się, że to raczej spokojny zwierz. Jeszcze raz dzięki.