Skocz do zawartości

mufti

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    1 192
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez mufti


  1. Przeanalizowałem o co biega.

    Mam Najnowszą zaktualizowaną wersje Kaspersky Anti-Virus.

    Wyskakujące blokady wszystkiego z nano-reef powstają w oparciu o infomrację w bazie danych zagrożonych stron www.

    Wystarczy w programie wyłączyć opcję sprawdzania stron - 1 fiszka.

    Dokładnie: Ustawienia->Ochrona WWW->Ustawienia->Sprawdzaj czy adresy są umieszczone w bazie szkodliwych adresów.

    Prawdopodobnie na serwery kontrolne wskoczył babol odnośników php. Często się to zdarza, jeśli twórca/moderator używa starej wersji np. Total Commandera do przegrywania zawartości poprzez FTP. Niestety ten i inne podobne programy, jeśli nie są najnowsze, są bardzo podatne na wyciąganie haseł.

    Miałem podobną sytuację kiedyś na swojej stronie o krótkofalarstwie. Co się okazało? Należy po prostu wyłączyć możliwość automatycznego zapamiętywania hasła logowania przez FTP oraz co pewien czas ściągać aktualną wersję.

    Poza tym sprawdziłbym, czy w katalogu głównym HTML nie leżą jakieś pliki php nie własnego autorstwa - wykasować.

    Na koniec ważna rzecz: sprawdzić w kodzie strony głównej, czy nie dokleiło się na końcu pliku coś w rodzaju odwołacza phishingu itp... Często niezauważalne. To tylko 2-3 komendy... U mnie tak było. Skasować i wgrać na nowo plik.

    Przywracanie kodu strony z kopii nie pomoże - działający trojan automatycznie zmienia zawartość strony w trakcie przywracania, jeśli robi się to poprzez FTP na zainfekowanym kompie...


  2. Podpowiem, że podczas przekładania należy zadbać, aby zapewnić przekładanej skale właściwą temperaturę, zalać wodą ze starego zbiornika.

    Przy okazji przestrzegam, aby podczas przenoszenia skały, zwłaszcza wyjmowania, używać rękawiczek gumowych.

    Osobiście miałem pod koniec ubiegłego roku wypadek w postaci zakażenia małej ranki w palcu ręki bakterią Mycobacterium Marinum. Efekt opłakany, leczenie antybiotykami ponad pół roku, czyraczność, która doprowadziła mnie do częściowej utraty możliwości chodzenia (potężny czyrak w krzyżu), do tego uczulenie na pierwotnie podawane penicyliny i leczenie sterydowe.

    Piszę o tym, aby ustrzec kolegów podczas przeprowadzek, aby zachować podstawowe zasady ochrony rąk. Gumowe rękawiczki wystarczą w zupełności.

    Po przeniesieniu skały koniecznie umyć ręce w gorącej wodzie.


  3. Niebieskie z podświetleniem kilkoma żarówkami 12V LED !

    Ja mam tło niebieskie (niebieski brystol, ciemniejszy, wpadający w granat). Za nim są 2 żarówki LED 12V, halogenki (po 1W każdy). Ustawione są niżej. Dzięki temu fajowo widać niebieską otchłań w prześwitach skalnych. Dodatkowy efekt w nocy jako dopełnienie oświetlenia księżycowego.

    Krewetki są bardziej aktywne (np. Debelius), musztrują po całym baniaku :)

    Jak zrobię fotkę, to wrzucę.


  4. Nowa wersja firmware V4.60.

    oraz nowa wersja kontrolera (możliwy upgrade sprzętowy), zawierająca:

    - 6 gniazd wyjściowych 230V w listwie Legrand

    - nowy, odseparowany układ pomiarowy pH/ORP/T,

    - stabilny i bardzo dokładny pomiar pH,

    - kompensacja temperaturowa pomiaru zasolenia (wbudowany czujnik)

    - poprawiona funkcja autokalibracji wyjść

    Firmware jest uniwersalny dla wszystkich ARM V4.X

    Nowy firmware V4.60 oraz nowa wersja programu na PC V4.04 dostępne są na moim nowym portalu:

    www.aquareefmeter.com

    Dostępne jest tam też m.in. Forum poświęcone ARM, i nie tylko. Zapraszam :)


  5. Elektroliza nie miała praktycznie prawa się dokonać, ponieważ w sieci elektrycznej jest napięcie przemienne. Pomiędzy zamoczonymi przewodami przepływa więc prąd zmienny, który nomen omen zmienia kierunek przepływu co 1/50 sekundy (F-50Hz). Powstały potencjał na przewodach rozładowuje się więc z tą prędkością. Dlatego nic się nie stało.

    Takie zjawisko często wykorzystuje się przy pomiarach przewodności solanki, oczywiście niskim napięciem, ale też przemiennym, właśnie specjalnie, aby nie dochodziło do zjawiska elektrolizy wody.

    Gdyby jednak zamoczyć zasilanie o napięciu stałym, wówczas przepływałby prąd stały, który szybko spowodowałby zjawisko elektrolizy w pobliżu przewodów. Powstałby kondensator elektrolityczny, Coś mogłoby się wytwarzać, ale na szczęście nie ma takiego napięcia w kontakcie z wodą.


  6. Nowa wersja firmware V4.35

    (dla modeli V4 z procesorem Atmega328)

    - zmodyfikowany pomiar zasolenia (nowy algorytm pomiaru)

    - dodana funkcja "Autokalibracja wyjść". Po włączeniu tej ciekawej funkcji kontroler załącza wyjścia we wszystkich możliwościach (w sumie 32 możliwości na 5 wyjść sterujących) i kalibruje odczyty parametrów. Dzięki tej funkcji możliwe stało się zachowanie stałości odczytów pomiarów niezależnie od tego, które wyjście jest załączone.

    Przed włączeniem tej funkcji zaleca się, aby podłączyć wszystkie możliwe elektrody/sondy do urządzenia. Jeśli nie ma elektrody (np. ie wykorzystywane wejście pomiarowe), należy zewrzeć wejście BNC do masy (środkowy bolec zewrzeć dowolnym przewodem do obudowy gniazdka BNC).


  7. (...) ...po pierwsze wątpię że mufti dokłada do kontrolerów...po drugie sprzedaje je a to zobowiązuje do obsługi posprzedażowej...

    Skoro znowu jestem wzywany do tablicy, to akurat Tobie odpowiem kolego z całym szacunkiem, że kontroler nabyłeś ode mnie na zamówienie za cenę 350PLN z wysyłką. Koszt elementów, to ok 300PLN, starałem się rozwijać projekt dokładając do co poniektórych egzemplarzy. Niestety, nie zawsze szło jak należy. A życie daje czasem popalić. Akuratnie w moim przypadku popadłem w poważniejsze kłopoty oraz upadłem na zdrowiu (zakażenie Mycobacerium Marinum od akwarium morskiego), przez co nie mogłem się ruszać przez jakiś czas, nie mogłem chodzi. Reperkusje tego były też dowalające, bo i w codziennej pracy miałem sporo zaległości...

    Nie życzę nikomu źle, oby każdy był zdrowy i był w stanie się wyrobić ze wszystkim na czas.

    Do tego, że obiecywałem coś tam wymienić, naprawić, a nie podjąłem się tego na czas, owszem przyznaję się, ale na pewno nie wynikało to z mojego olewania kogokolwiek, a z prozaicznych wydawałoby się, ale dla mnie poważnych problemów osobistych. Parę osób wypowiadających się wiedziało o moich problemach, a mimo to z premedytacją nadal dowalają ile mogą... Nie włączam się w sprzeczkę, bo nie ma to sensu.

    Projekt, który tworzyłem i co jakiś czas rozwijałem, cały czas w wolnych chwilach, hobbystycznie, wymagał jak wcześniej kilku kolegów zauważyło, masę pracy i czasu. Pierwotnie stworzony jako bardzo prosty sterownika z czasem ewoluował do ciekawszej konstrukcji. Równocześnie powstawała też prosta początkowo aplikacja na PC.

    Oczywiście błędy też powstawały, co z resztą jest nie do uniknięcia, najczęściej wychodzące u użytkownika. Można mieć do mnie pretensje o to czy tamto, w przeważającej większości właśnie o nieterminowość, no cóż, przyznaję, że nie było idealnie, ale też jak wcześniej tu powiedziano, poświęciłem masę czasu na choćby samo napisanie, poprawianie programu do procesora w urządzeniu nie mówiąc o przemyśleniach co do modyfikacji, nowych funkcji czy przeróbek. Nie wspomnę o aplikacji na PC - prostej, bo prostej - ale darmowej, działającej, poprawianej.

    Nie jest łatwo poprawiać program w mikroprocesorze, jeśli dysponuje się jednak mniejszą ilością wolnego czasu. Wszak to nie jest zajęcie, z którego się utrzymuję, a jedynie pasja, hobby. Niestety sprawy osobiste i zdrowotne, o których pisałem wcześniej skutecznie w ogromnym pechu spowodowały następstwa w postaci obiecanych, a niespełnionych postanowień.

    Niedawno zacząłem rozważać rozpoczęcie działalności gospodarczej w postaci właśnie takich konstrukcji. Wówczas to na pewno wyglądałoby wszystko zgoła odmiennie. Kto wie, może się coś wyklaruje. Od pewnego czasu zarezerwowana jest moja domena: www.aquareefmeter.com (pl).


  8. (...)Na allegro nie ma info ze to hobbistyczny produkt z kiepskim wsparciem... Ja tez czesto robie cos dla kolegow i mozna nazwac to hobbistycznie...

    Smith vel Sledzik-wawa po raz kolejny próbujesz moim kosztem wypromować siebie.

    Po pierwsze, jeśli wystawiłem jakiś kontroler na Allegro, to ZAWSZE w treści mojego ogłoszenia pisze, że jest to produkt wykonywany HOBBYSTYCZNIE.

    Twoja wypowiedź, to zwykłe kłamstwo!

    To jest nie fair...

    Poza tym nie zamydlaj ludziom oczu, bo prawda w Twoim przypadku była inna. Najpierw "wyrwałeś" mi kontroler do tego stopnia, że sam zaiwaniałeś do mojego kolegi, aby go odebrać. Potem go poprzerabiałeś. Potem usiłowałeś wymusić niemal na mnie swoje poprawki, pod siebie. Kiedy w końcu odmówiłem, to się wypiąłeś...

    Ot cała prawda.


  9. Jeśli masz jakikolwiek miernik częstotliwości, to sprawdź, czy na wejściu pomiarowym zasolenia pojawia się jakiś przebieg o F na poziomie 50kHz. Ponadto upewnij się, że ekran gniazda nie styka się z masą. Na przykład z ekranami gniazd obok. To wejście jest odseparowane transformatorkiem.

    Czy po modyfikacji pH może zaobserwować, czy coś się poprawiło może w stabilizacji pomiaru względem temperatury?

    Dodatkowa modyfikacja obniżająca temperaturę wewnątrz ARM polega na wlutowaniu 3 szt. zwykłych diod prostowniczych połączonych szeregowo pomiędzy zasilanie 12V, a przekaźniki. Należy w tym celu przeciąć ścieżkę powyżej gniazda USB, pomiędzy tym gniazdem a przekaźnikiem, idącą od kondensatora elektrolitycznego i diody prostowniczej w kierunku przekaźników. Odrapać ścieżkę z dwóch stron na przecięciu i wlutować taki mostek z tych 3 diod. Spowoduje to, że napięcie zasilania przekaźników spadnie do poziomu 9V, wystarczającego do załączenia, a nie powodującego ich nagrzewanie się do dotychczasowej temperatury.

    Wlutowany tranzystor BF245A dobrze jest zalać jakimkolwiek klejem na gorąco. Można np. użyć samej pałki kleju i lutownicą oblać go, aby usztywnić i tym samym spowodować trochę izolacji od powietrza.


  10. Ważna informacja techniczna.

    Udało mi się przystosować układ pomiarowy pH do stabilnej pracy:

    - uzyskałem stabilny pomiar pH przy włączonych wszystkich wyjściach,

    - zmiany wskazań pH zauważalne na wyświetlaczu są tylko w trakcie załączenia, pomijalnie małem (0,04pH/1wyjście), co da się już poprawić programowo

    - po poprawce w elektronice uzyskałem ostatecznie zakres pomiarowy, który daje dokładność 0,01-0,02 pH, co jest niewątpliwą poprawą w stosunku do poprzednich wskazań.

    Poprawki w układzie elektronicznym:

    - wymiana tranzystora FET na BF245A

    - wymiana rezystora R17 na 100k

    - wymiana rezystora R12 na 2k2

    - wylutowanie rezystora R14

    tranzystor BF245 najlepiej przylutować od góry w miejsce powierzchniowego BFR30, nie obcinając końcówek, aby polepszyć warunki chłodzące.

    Ponadto zastosowałem opisane wcześniej wlutowanie 3 diod prostowniczych szeregowo, celem zmniejszenia napięcia na przekaźnikach, dzięki czemu mniej się grzeją i praktycznie sprawa zakłócenia pomiaru wskutek wzrostu temperatury rozwiązana.


  11. Wcale się nie śmieję. Oczywiście, że takie rozwiązanie biorę pod uwagę. Miałem zamiar wprowadzić delikatne chłodzenie wymuszone montując wentylatorek miniaturowy, cichy, wydmuchowy, w górnej części urządzenie, aby nie przeszkadzał. Celowo nie w pobliżu wrażliwego układu, bo gwałtowny wpływ chłodzenia powoduje skoki pomiarów w druga stronę. Najlepiej zastosować płynną, jednostajną wymianę ciepła. Oczywiście pomiar Temp wewnątrz i załącz/wyłącz wentylatora.

    Ale z noty katalogowej np. tranzystora FET, który zastosowałem na wejściu pH (załączanie go elektrodą pH - duża impedancja wejściowa, która zabezpiecza elektrodę - obniża ustalony potencjał pomiarowy, stąd odczyt) ma jak się okazuje prąd żródło-dren ok. 5mA. Jak się okazało, zawaliłem, bowiem ustaliłem ten prąd poniżej 1mA. Prawdopodobnie za mało, co może mieć wpływa na wynik pomiaru wskutek zmiany temperatury. Nota katalogowa mówi o prądzie od 3 do 10mA. Zatem 1mA to za mało.

    Spróbuję zwiększyć ten prąd załączenia do 5mA zmniejszając rezystor od Vcc z 4k7 na 1k (z prawa Ohma wychodzi 5mA przy napięciu 5V)

    Jestem dobrej myśli, bowiem ewentualna przeróbka polegałaby jedynie na dolutowaniu równolegle na "plecy" rezystora 4k7 innego rezystora ok. 1k5 - 2k itp..


  12. Próbowałem triakami wewnątrz, mimo wszystko też się grzeją. Generalnie to nie jest tędy droga. Ewidentnie trzeba zrobić kompensację temperaturową, a raczej wyeliminować wpływ temp. na pomiary, bo zawsze wnętrze się nagrzewa.

    Wywalenie przekaźników, to półśrodek, oczywiście jak najbardziej racjonalny, tylko potęguje koszty, trzeba zrobić osobne PCB w listwie, zwiększy gabaryty listwy itd...

    Rozważam zastosowanie właśnie próbowanych innych podzespołów. Raczej zostanę na pomiarze liniowym wprost na wejściach OP. Podobnie, jak to ma miejsce przy pomiarze ORP.


  13. Poczekajcie, bo właśnie rozpracowuję konkretną przeróbkę układu elektronicznego na wejściu pomiaru pH.

    Zamiast feralnego tranzystora FET wprowadzam dodatkowy układ SMD TL071 jako przesuwnik napięcia (cokolwiek to znaczy dla niewtajemniczonych).

    Jeśli to uda się ustawić, a nie jest skomplikowane, oznaczać to będzie ostateczne pożegnanie się z samoczynnymi wahaniami pomiarów oraz dodatkowo zwiększenie dokładności pomiaru do 0,01 pH.

    Wieczorem podam szczegóły.

    Wprowadzenie przeróbki dla elektronika nie jest większym kłopotem (przecięcie 2 ścieżek i dolutowanie "na pająku" 1 układu TL071 oraz 3 rezystorów, wywalenie FET, to wszystko).

    Zakładam, że poprawka zadziała poprawnie, więc będzie istniała możliwość szybkiej przeróbki kontrolerów kolegom podsyłając do mnie (5 minut roboty).


  14. 1. Wahanie pomiaru pH dobowo - wskutek zagrzania i ochłodzenia urządzenia wewnątrz - rozwiązane w nowych sztukach. Możliwe do poprawki (wlutowanie 3 diod prostowniczych w szereg z zasilaniem przekaźników).

    2. Resetowanie wyjść - będzie poprawka na dniach.

    3. Problem z transmisją danych przy wpisaniu 25.X oC - szykowana poprawka w oprogramowaniu, zwłaszcza z powodu dopracowania protokołu danych z ARX po USB.

    4. Pomiar zasolenia z 2 punktową kalibracją ustawiany w dowolny zakres zasolenia (gęstości) - w jednym z nowych firmware.

    Wszystkie powyższe niedomagania są oczywiście przeze mnie zauważone i będą poprawki w firmware. Niestety z uwagi na co chwilę występujący brak czasu powodowany pracą zawodową nie jest to takie szybkie. To jednak wciąż hobby, które nie jest moim "chlebem powszednim" póki co. No ale jak coś robić, to zrobić należy do końca porządnie.


  15. Skrobanie, zdecydowanie.

    A nawiasem mówiąc, to z 70% wpływu na to ma woda, a ściślej, woda RO dolewana. Dla przykładu u mnie woda jest dość twarda (ma to też jakieś plusy), ale po odfiltrowaniu RO + 2xDI, pomimo TDI na poziomie 000, jednak jakieś glony się osiadają. W sąsiedniej miejscowości kolega miał wodę z własnej studni. Była taka super, że wlewał ją czasami wprost do baniaka. Zero glonów.

    Finał jest taki, ze niestety, nie wszystko jest odfiltrowane w filtrze RO, pomimo wielu zabiegów i tak sporo "niechcianej" chemii przedostaje się do akwarium. Glony mają pożywkę.

    Inna sprawa to dojrzewanie. Teoretycznie po 3 miesiącach przy gotowej wodzie powinno się uznać przy stabilnych parametrach akwarium za dojrzałe, ale w praktyce akwarium nadal dojrzewa i potrwa to z rok czasu jak nic.

    Pozostaje skrobak :) Normalna sprawa.


  16. Cóż, to jest konstrukcja amatorska, nie jest to jak dotąd konstrukcja przemysłowa, profesjonalna (chodź takie zamierzenie istnieje w stosunku do projektu ARX, czyli rozszerzenia do ARM).

    Kolega Domel_gl krytykuje mocno, ma prawo do tego. Mogę zasugerować ze swojej strony, że problem sprowadza się do pomiaru pH, a ściślej do jego wahania wskutek, jak się okazało, dryftu temperatury wewnątrz urządzenia, o czym napisałem w tym poście. Temp. podnosiła się od przekaźników, które załączone wszystkie jednak dość skutecznie nagrzewają wnętrze, co wpływa na tranzystor wejściowy FET (w danych katalogowych nie ma wzmianki o tym,że ten tranzystor tak się zachowuje).

    Ostatecznie w ostatnich sztukach zastosowałem ograniczenie napięciowe dla przekaźników. W efekcie wnętrze nagrzewa się wolniej i do mniejszej wartości oC, co praktycznie eliminuje ów dryft termiczny.

    Kolego Domel_gl, rwałeś sobie włosy z powodu pomiaru pH przy pomiarze elektrodą w refugium? Czy też jeszcze inny powód?

    Aha, i widzę, że w stopce ma kolega konkretną antyreklamę kogoś innego. Czy to cecha charakteru kolegi?

    Strach coś koledze polecić, bo widać, że kolega nie przebiera w słowach...

    Zwróćcie uwagę na wyszarzaną stopkę w postach kolegi Domel_gl :blushing:


  17. Częściowo zostałem trochę jakby wywołany do tablicy :D

    Dziękuje Wam obu za pozytywne i konstruktywne spostrzeżenia.

    Co do elektrod, to na obecną chwilę wygląda to tak, że od jakiegoś czasu oprogramowanie w ARM mocno się zmieniło (fakt, że nie zdołałem z powodu notorycznego braku czasu napisać jeszcze nowej instrukcji obsługi).

    Z tego co teraz wiem, to można stosować elektrody Hydromet, to są polskie bardzo dobre elektrody. Są one bardzo czułe. Z doświadczenia wiem przy wsparciu informacyjnym od Leszka (Loccutus :; ), że praktycznie nie m różnicy w działaniu w porównaniu z innymi markowymi elektrodami (AM, GHL, Sera czy Tunze).

    W ARM od kilku ostatnich egzemplarzy zastosowałem w konstrukcji modyfikację polegającą na częściowym obniżeniu temperatury wewnątrz urządzenia, która podnoszą załączone przekaźniki. Wpinając diody prostownicze szeregowo obniżyłem napięcie zasilania przekaźników, co pozytywnie wpłynęło na temperaturę. W efekcie znacząco spadło wahanie pomiaru pH wskutek dryftu termicznego.

    Jak się bowiem niedawno okazało winowajcą zamieszania przy pomiarze pH był tranzystor FET na wejściu pH, który mocno zmienia swoje parametry wskutek zmian temperatury. Obniżenie jej spowodowało dość znaczne ustabilizowanie się pomiaru.

    Pozostało jeszcze w programie procesora wyeliminować drobny dryft pomiaru Redox przy załączaniu wyjść (rzędu kilku-kilkunastu miliwoltów, co jest w skali całego pomiaru mało znaczące). Jest to korekta czysto programowa, będzie n pewno zawarta w najnowszym firmware (V4.30).

    Aktualnie pracuję nad współpracą z modułem ARX, który już działa u mnie od strony sterownia wyjściami oraz LAN. Niebawem dam znać co i jak.

    Piękni chodzi sterowania PWM oraz 0-10V (w sumie 4 wyjścia). Podłączając drivery od lamp LED można uzyskać niezły efekt :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.