Przebudowa
Zmiany…
W jednym z postów czytałem, że ustawienie skał od pierwszego włożenia zmienia się nawet kilkadziesiąt razy, a jeśli płeć piękna jest gdzieś w pobliżu to ta liczba się podwaja. Coś w tym jest. Wczoraj sporo się działo u Stefana i pozostałych. Ponieważ niewiele wody z RO zostało w baniaczku do dolewek, wybraliśmy się do sklepu po wodę, a przy okazji może i mały zakup. Padło na Euphyllię, która po niedługim czasie powrotu wylądowała w akwa.
Wieczorem po zagrzaniu się świeżej wody ruszyła podmiana, 2,5 l, które mam zamiar podmieniać co tydzień. Ponieważ glony nadal dobrze się czuły, moja luba pozwoliła sobie część z nich usunąć mechanicznie. Po dłuższej dyskusji postanowiliśmy o czym wspomniałem na wstępie zmienić ustawienie skały. Ponieważ poprzednie nie dawało za dużo powierzchni płaskiej do ewentualnej późniejszej obsady akwa, skała została odwrócona, przez co glony znalazły się pod spodem. Zapewne za jakiś czas znów się pokażą, tym razem na nowej powierzchni, jednak liczę, że nie będzie to już z taką intensywnością.
Dzięki temu okazało się również, że i Stefan zyskał sporo dodatkowej powierzchni na grzebanie się piasku. Swoją drogą od czasu pierwszej i jedynej wędrówki w kierunku światła coraz częściej ciężko go znaleźć, bo siedzi gdzieś zagrzebany.
Za to Lucjan urządza sobie zwiedzania każdego zakątka. Poprzedniej nocy obudził mnie hałas z akwarium, źródła którego nie mogłem początkowo zlokalizować. Okazało się, że jegomość wszedł do cyrkulatora który w pewnym momencie zaczął mu strzelać po muszli. Ponadto ostatnio lubi zaglądać do filtra przelewowego.
Co do reszty to Marco Polo dziś narobił mi strachu.. zobaczyłem jego fragment radośnie podskakujący na piasku. Na szczęście okazało się, że po zmianie muszli nadeszła pora wylinki, a sam jegomość siedzi teraz spokojnie pod skałą zapewne czekając na stwardnienie nowego pancerza.
Ostatecznie myślę, że nowe ułożenie daje lepsze możliwości na przyszłość. Euphyllia póki co jest na podstawce, by sprawdzić, gdzie będzie się czuła najlepiej (aktualnie lekko zacienione miejsce przez wiatrak a jednocześnie niezbyt silne prądy). Zasolenie 1024 g/cm3.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia