Witam Forumowiczów
Jestem Marek z Jeleniej Góry lat 39 , od 16 nałogowy akwarysta .gif ";)"){kind=small}
Do tej pory słodkowodne i podobnie jak wiele osób stwierdziłem, że trzeba wejśc na inny poziom i nadszedł czas na solniczkę.
Po kilku-miesięcznym czytaniu forum i zmiękczaniu Małżonki do przychylnosci w tym temacie,
udało mi się zakupić uzywany zestaw Red Sea Max 130C (sam sprzęt, jako że ma stać w kuchniosalonie miał być ładny albo wogóle)
Pojemnośc 130 l (w tym 103 l zbiornik, 27 l panel filtracyjny)
Wymiary 584 x 484 mm wysokość 510mm
oświetlenie 2x świetlówka 55W 10.000K/Actinic (jedna część świeci na niebiesko)
Wydajnośc skimmera 150 l/h
Pompa 1550 l/h
media filtracyjne jakie wsadziłem :
Matrix 500ml, chemipure blue 156 g, ORCA LAB ORGAN-EX 100ml, siporax - ok 500ml
dodatkowa pompa cyrkulacyjna Tunze Turbelle Nanostream 6025
automatyczna dolewka Osmolator nano 3152
żywy piasek Nature's Ocean Live Samoa Pink 9 + 4,5 kg
Skała, (żywa lub ożywiona) która była w sumpach sklepowych ok 11 kg
sól : Aquaforest reefsalt
Filtr RODI
Zbiornik zalano i zasolono 1 marca 2018, od początku leję Seachem Stability
parametry wody zmierzone 8 marca (testy JBL)
ph 7 (10 letni test kropelkowy)
NO2 0,05 (test jbl)
NO3 1, (test jbl)
zasolenie 1,025 (refraktometr)
temperatura 25
Skały są 3 rodzaje - ale takie najbardziej się nam spodobały.
Mam obawy jak w przyszłości skamieniały koralowiec, który w tym momencie wygląda fajnie będzie współgrał z żywymi.
Co do obsady jeszcze brak decyzji, jak na razie bardziej podobają mi się miękkie korale.
