Witam serdecznie wszystkich ;-)
Postanowiłem zaangażować swój czas w coś co sprawi sporo radości mnie jak i pozostałym mieszkańcom w domu , akwarium zainteresowałem się w grudniu zeszłego roku, na pewnej gierce online jedne z znajomych ma takowe i tak od słowa do słowa się wciągałem, zacząłem czytać fora, kupiłem najpierw grudniowy magazyn Koral po szybkim przeczytaniu zakupiłem cały 2017 rok , jak się skończył to kupiłem 2016 rok i już też jestem na ukończeniu więc sprawie sobie wydanie za 2015 jeszcze może .... a w sumie już zamówiłem w przerwie na pisanie i dołożyłem 2014 wiedzy nigdy za mało a lubię czytać to akurat będzie coś do kawki - ciasto spasa a idzie lato - trza jakoś wyglądać xD
Wracając do sedna tematu , początkowo miało być akwarium w kształcie litery L w narożniku salonu ale ... no właśnie kilka ale wynikło w miarę nabywania wiedzy , problem bliskości okna, problem z ruchem wody w akwarium a raczej koszt dodatkowych cyrkulatorów aby uniknąć martwych stref, koszt wykonania takiego zbiornika też był odpowiedni tak więc po pertraktacjach z drugą połówką dostałem zgodę na wykorzystanie wnęki w salonie .... więc wyjdzie nam tak elegansio akwarium o wymiarze 250cm(kwestia komina wew czy zew) x 60 x 65 wysokości ... przód i jeden boczek w OW
Stelaż zamówiłem już w eRybce tak więc jak przyjdzie będę mógł sobie zaplanować ułożenie zaplecza pod akwarium , całej elektryki i inny pierdólek...
Mam dylemat nad tym kominem, albo zrobić to 250cm i komin na środku co troszkę utrudni układanie skały , optycznie komin będzie widoczny ale może lepiej będzie zachowana równowaga między wymiana wody z sumpika , lub zrobić komin z boku od ściany zewnętrzny , co skróci akwa do 240cm , myślę ze 10cm na szerokości komina styknie , ale zlikwiduje problem z układaniem skały i widokiem tegoż komina na środku akwa ale co z wymianą wody ? nie będzie ograniczona , ze przeciwległym rogu będzie więcej zanieczyszczeń ?
Innym moim może laickim "gdybaniem" jest zalewanie akwa , to będzie ponad 1000l i jakoś nie widzi mi się kupować tyle beczek, wiaderek czy tez innym pojemników aby zrobić solaneczkę i dopiero wlewać w szkło , wolałbym ułożyć najpierw skałę ( planuje w całości RRR) potem naciurkać RO i dopiero rozpuścić w akwa , tylko czy to się rozpuści ? może pierwsze rozpuścić a potem włożyć skałę ?
Co do obsady , planuje w główniej mierze miękkasy i LPS , może kilka SPS się znajdzie i rybciunie , ze względu na dzieciaczki coś musi się dziać
Wybaczcie za "nie wiedzę" i za dużą ilośc tekstu .... strasznie wygadany jestem podobno xD
Nic trza zająć się córką (niestety chora) i coś w domu porobić ...
pozdrawiam
Robert