Nie wątpię, że jakieś pojecie mają. Ale jeżeli masz u siebie takich co pomogą z chorą rybą/śniętą morską rybą to zazdroszczę.
Wracając do tematu tym kolegą co też to miał jestem ja. Nie badałem tego ani nie oglądałem pod mikroskopem ale stawiam w ciemno na Ichtiophtirius marinus.
Edit: Przepraszam za mały dubel ale sądziłem iż tamten post nie został wysłany.