Historia edycji

Tata: Akwarium podobno było klejone w Szczecinie ale nie wiem tego na pewno bo kupiłem po okazyjnej cenie jako używkę i przywiozłem z podkarpackiego, szafkę i stelaż zrobiłem sam a sprzęt kupiłem używany na olx jeżeli o to pytasz ....  Natomiast jeżeli pytasz dlaczego tak wygląda to odpowiedź jest prosta HQI + T5 (zrezygnowałem z Diuny na rzecz sprawdzonego parę lat temu Giesemanna i nie żałuję, nomen omen pierwszą lampę giesmanna miałem od Ciebie jak przeszedłeś na LED od ***) w ilości powyżej 1 W na litr, Tropoic Marin Pro-Reef i odpiernicz BK 200, mocna cyrkulacja oraz pełny Balling. Do tego Rowa i VSV. Cudów nie ma samo rośnie. Wystarczy wrócić do metod sprzed 15 lat i przestać udziwniać. Tak po prostu.... To jest taki projekt low-cost za 8 tyś. na tyle było mnie stać. Dla szczerości to nie od początku było wszystko OK sparzyłem się na biopeletach, NP Tropic Marin, Urządzeniach PS (jedyne dobre co mogę o nich powiedzieć to to że są ładne) prawie zlikwidowałem to akwarium, aż wróciłem do metod które były mi bliskie 8 lat temu .... acha i doceniłem produkty KZ jeżeli chodzi o bakterie i suplementy, AF używam do ballinga z sentymentu do właściciela, sól odstawiłem. No i to co moim zdaniem jest ważne to w tym akwarium jest prawdziwa żywa skała po części ta która przetrwała w garażu mój rozbrat z akwarystyką a po części od kolegów z Krakowa którzy mieli ją jeszcze z dobrych starych czasów, pełna wieloszczetów, robali, mysis i rurówek. Żadnych super ceramik etc ...

Tata: Akwarium podobno było klejone w Szczecinie ale nie wiem tego na pewno bo kupiłem po okazyjnej cenie jako używkę i przywiozłem z podkarpackiego, szafkę i stelaż zrobiłem sam a sprzęt kupiłem używany na olx jeżeli o to pytasz ....  Natomiast jeżeli pytasz dlaczego tak wygląda to odpowiedź jest prosta HQI + T5 (zrezygnowałem z Diuny na rzecz sprawdzonego parę lat temu Giesemanna i nie żałuję) w ilości powyżej 1 W na litr, Tropoic Marin Pro-Reef i odpiernicz BK 200, mocna cyrkulacja oraz pełny Balling. Do tego Rowa i VSV. Cudów nie ma samo rośnie. Wystarczy wrócić do metod sprzed 15 lat i przestać udziwniać. Tak po prostu.... To jest taki projekt low-cost za 8 tyś. na tyle było mnie stać. Dla szczerości to nie od początku było wszystko OK sparzyłem się na biopeletach, NP Tropic Marin, Urządzeniach PS (jedyne dobre co mogę o nich powiedzieć to to że są ładne) prawie zlikwidowałem to akwarium, aż wróciłem do metod które były mi bliskie 8 lat temu .... acha i doceniłem produkty KZ jeżeli chodzi o bakterie i suplementy, AF używam do ballinga z sentymentu do właściciela, sól odstawiłem. No i to co moim zdaniem jest ważne to w tym akwarium jest prawdziwa żywa skała po części ta która przetrwała w garażu mój rozbrat z akwarystyką a po części od kolegów z Krakowa którzy mieli ją jeszcze z dobrych starych czasów, pełna wieloszczetów, robali, mysis i rurówek. Żadnych super ceramik etc ...

Tata: Akwarium podobno było klejone w Szczecinie ale nie wiem tego na pewno bo kupiłem po okazyjnej cenie jako używkę i przywiozłem z podkarpackiego, szafkę i stelaż zrobiłem sam a sprzęt kupiłem używany na olx jeżeli o to pytasz ....  Natomiast jeżeli pytasz dlaczego tak wygląda to odpowiedź jest prosta HQI + T5 (zrezygnowałem z Diuny na rzecz sprawdzonego parę lat temu Giesemanna i nie żałuję) w ilości powyżej 1 W na litr, Tropoic Marin Pro-Reef i odpiernicz BK 200, mocna cyrkulacja oraz pełny Balling. Do tego Rowa i VSV. Cudów nie ma samo rośnie. Wystarczy wrócić do metod sprzed 15 lat i przestać udziwniać. Tak po prostu.... To jest taki projekt low-cost za 8 tyś. na tyle było mnie stać. Dla szczerości to nie od początku było wszystko OK sparzyłem się na biopeletach, NP Tropic Marin, Urządzeniach PS (jedyne dobre co mogę o nich powiedzieć to to że są ładne) prawie zlikwidowałem to akwarium, aż wróciłem do metod które były mi bliskie 8 lat temu .... acha i doceniłem produkty KZ jeżeli chodzi o bakterie i suplementy, AF używam do ballinga z sentymentu do właściciela, sól odstawiłem.

Tata: Akwarium podobno było klejone w Szczecinie ale nie wiem tego na pewno bo kupiłem po okazyjnej cenie jako używkę i przywiozłem z podkarpackiego, szafkę i stelaż zrobiłem sam a sprzęt kupiłem używany na olx jeżeli o to pytasz ....  Natomiast jeżeli pytasz dlaczego tak wygląda to odpowiedź jest prosta HQI + T5 (zrezygnowałem z Diuny na rzecz sprawdzonego parę lat temu Giesemanna i nie żałuję) w ilości powyżej 1 W na litr, Tropoic Marin Pro-Reef i odpiernicz BK 200, mocna cyrkulacja oraz pełny Balling. Do tego Rowa i VSV. Cudów nie ma samo rośnie. Wystarczy wrócić do metod sprzed 15 lat i przestać udziwniać. Tak po prostu.... To jest taki projekt low-cost za 8 tyś. na tyle było mnie stać. Dla szczerości to nie od początku było wszystko OK sparzyłem się na biopeletach, NP Tropic Marin, Urządzeniach PS (jedyne dobre co mogę o nich powiedzieć to to że są ładne) prawie zlikwidowałem to akwarium, aż wróciłem do metod które były mi bliskie 8 lat temu .... acha i doceniłem produkty KZ ...

Tata: Akwarium podobno było klejone w Szczecinie ale nie wiem tego na pewno bo kupiłem jako używkę i przywiozłem z podkarpackiego, szafkę i stelaż zrobiłem sam a sprzęt kupiłem na olx jeżeli o to pytasz ....  Natomiast jeżeli pytasz dlaczego tak wygląda to odpowiedź jest prosta HQI + T5 (zrezygnowałem z Diuny na rzecz sprawdzonego parę lat temu Giesemanna i nie żałuję) w ilości powyżej 1 W na litr, Tropoic Marin Pro-Reef i odpiernicz BK 200, mocna cyrkulacja oraz pełny Balling. Do tego Rowa i VSV. Cudów nie ma samo rośnie. Wystarczy wrócić do metod sprzed 15 lat i przestać udziwniać. Tak po prostu.... To jest taki projekt low-cost za 8 tyś. na tyle było mnie stać.

Tata: Akwarium podobno było klejone w Szczecinie ale nie wiem tego na pewno bo kupiłem jako używkę i przywiozłem z podkarpackiego, szafkę i stelaż zrobiłem sam a sprzęt kupiłem na olx jeżeli o to pytasz ....  Natomiast jeżeli pytasz dlaczego tak wygląda to odpowiedź jest prosta HQI + T5 w ilości powyżej 1 W na litr, Tropoic Marin Pro-Reef i odpiernicz BK 200, mocna cyrkulacja oraz pełny Balling. Do tego Rowa i VSV. Cudów nie ma samo rośnie. Wystarczy wrócić do metod sprzed 15 lat i przestać udziwniać. Tak po prostu.... To jest taki projekt low-cost za 8 tyś. na tyle było mnie stać.