To ja wtracę swoje swoje pięć groszy.
Mam kostkę 30l i przeliczałem sobie opłacalność.
Założenia:
- podmiana 3l raz na tydzień
- dolewki z ręki ok. 350 ml dziennie
- uzupełnienie wody jak grzebię coś w akwarium - kilkaset ml, ciężko określić
- koszt zakupu filtra około 250 zł komplet, taki brałem pod uwagę 75 GPD + żywica.
Po przeliczeniu koszt zakupu filtra zwrócił by mi się po około 3 latach. Nie licząc kosztów wymiany wkładów, miernika TDS itp.
Reasumując, dla mnie filtr RO jest nieopłacalny przy tak małym litrażu. Dlatego wolę raz w miesiącu kupić RO w sklepie czy u innego akwarysty.
Oczywiście to tylko moje zdanie i nie musisz się nim kierować.
Edit: Human_87 też ma rację będąc ostrożnym. Dodatkowo nie masz pewności jakiej jakości jest woda że sklepu. Musisz sam rozważyć wszystkie za i przeciw.