Historia edycji

26 minutes ago, Nik@ said:

Myślę, że wystarczyłaby odrobina mrozonego pokarmu, jak artemia czy innego, żeby cykl azotowy szybciej się zaczął

 

taki byl plan  

26 minutes ago, Nik@ said:

 

Choć ja widzę w tym sens tylko wtedy, gdy start był na suchej, czystej skale. Aczkolwiek dla męża, jako kucharza szacunek, bo widać po tej krewetce, że kotleta nie rozbija na 1mm i goscie głodni nie wychodzą

haha, zdecydowanie nie  

21 minutes ago, Hoom said:

Ania krewetka nie jest jako pożywka dla bakteri tylko po to by rozpoczął sie proces azotowy bo nie wiadomo co w skale siedzi i przede wszystkim mówiłem odrobine a nie 23cm  . 

Pozywke to zamówiłas NP pro . Musisz tez kupić węgiel , dużo węgla z dwa listki  

no ja wiem,ze nie 23cm haha ale moj maz chcial dobrze     

zamowilam pozywke co mi poleciles (caly komplet zreszta), wegiel mam juz w domu.

23 minutes ago, Iceberg said:

Hej...

Maz dal czadu z ta krewetka, 23 cm znacznie lepiej by sie czula na patelni, posypana swieza pietruszka, czosnkiem i na koncu podpalana whisky, no ale maz pewnie to wie...

 

reszte zjadlam ja    z limonka i kolendra swieza  

powiem wam,ze mamy super radosc z tym zbiornikiem. czytam was od 4miesiecy dzien w dzien i nadal niewiele wiem   

a ta 23cm krewetka bedzie juz kiedys historia, ktora bede opowiadac    pewnie,ze nie mozemy sie doczekac az beda ryby, jakies korale, ale najfajniejszy jest wlasnie proces powstawania tego zbiornika. kazdy z nas jest zaangazowany w jakis sposob, dzieci sie doksztalcaja o rybach itd. 

25 minutes ago, Nik@ said:

Myślę, że wystarczyłaby odrobina mrozonego pokarmu, jak artemia czy innego, żeby cykl azotowy szybciej się zaczął

 

taki byl plan  

25 minutes ago, Nik@ said:

 

Choć ja widzę w tym sens tylko wtedy, gdy start był na suchej, czystej skale. Aczkolwiek dla męża, jako kucharza szacunek, bo widać po tej krewetce, że kotleta nie rozbija na 1mm i goscie głodni nie wychodzą

haha, zdecydowanie nie  

20 minutes ago, Hoom said:

Ania krewetka nie jest jako pożywka dla bakteri tylko po to by rozpoczął sie proces azotowy bo nie wiadomo co w skale siedzi i przede wszystkim mówiłem odrobine a nie 23cm  . 

Pozywke to zamówiłas NP pro . Musisz tez kupić węgiel , dużo węgla z dwa listki  

no ja wiem,ze nie 23cm haha ale moj maz chcial dobrze     

zamowilam pozywke co mi poleciles (caly komplet zreszta), wegiel mam juz w domu.

22 minutes ago, Iceberg said:

Hej...

Maz dal czadu z ta krewetka, 23 cm znacznie lepiej by sie czula na patelni, posypana swieza pietruszka, czosnkiem i na koncu podpalana whisky, no ale maz pewnie to wie...

 

reszte zjadlam ja    z limonka i kolendra swieza  

powiem wam,ze mamy super radosc z tym zbiornikiem. czytam was od 4miesiecy dzien w dzien i nadal niewiele wiem   i nawet taka 23cm krewetka bedzie juz kiedys historia, ktora bede opowiadac    pewnie,ze nie mozemy sie doczekac az beda ryby, jakies korale, ale najfajniejszy jest wlasnie proces powstawania tego zbiornika. kazdy z nas jest zaangazowany w jakis sposob, dzieci sie doksztalcaja o rybach itd. 

13 minutes ago, Nik@ said:

Myślę, że wystarczyłaby odrobina mrozonego pokarmu, jak artemia czy innego, żeby cykl azotowy szybciej się zaczął

 

taki byl plan  

14 minutes ago, Nik@ said:

 

Choć ja widzę w tym sens tylko wtedy, gdy start był na suchej, czystej skale. Aczkolwiek dla męża, jako kucharza szacunek, bo widać po tej krewetce, że kotleta nie rozbija na 1mm i goscie głodni nie wychodzą

haha, zdecydowanie nie  

10 minutes ago, Hoom said:

Ania krewetka nie jest jako pożywka dla bakteri tylko po to by rozpoczął sie proces azotowy bo nie wiadomo co w skale siedzi i przede wszystkim mówiłem odrobine a nie 23cm  . 

Pozywke to zamówiłas NP pro . Musisz tez kupić węgiel , dużo węgla z dwa listki  

no ja wiem,ze nie 23cm haha ale moj maz chcial dobrze     

zamowilam pozywke co mi poleciles (caly komplet zreszta), wegiel mam juz w domu.

16 minutes ago, Iceberg said:

Hej...

Maz dal czadu z ta krewetka, 23 cm znacznie lepiej by sie czula na patelni, posypana swieza pietruszka, czosnkiem i na koncu podpalana whisky, no ale maz pewnie to wie...

 

reszte zjadlam ja    z limonka i kolendra swieza  

powiem wam,ze mam super radosc z tym zbiornikiem. czytam was od 4miesiecy dzien w dzien i nadal niewiele wiem   i nawet taka 23cm krewetka bedzie juz kiedys historia, ktora bede opowiadac    pewnie,ze nie mozemy sie doczekac az beda ryby, jakies korale, ale najfajniejszy jest wlasnie proces powstawania tego zbiornika. kazdy z nas jest zaangazowany w jakis sposob, dzieci sie doksztalcaja o rybach itd.