Historia edycji

Witajcie, wątek odkopuje ponieważ zauważyłem dzisiaj bardzo ciekawe zjawisko, odnośnie tej rybki. Jest to bez wątpienia najinteligentniejsza ryba jaką posiadałem w swej historii, potrafi zaciekle bronić swojego małego ukwiału do tego stopnia, że nie toleruję żadnych, najmniejszych zmian w promieniu kilkudziesięciu centymetrów.

Przykleiłem do starego szkieletu na postawce nową szczepkę i postawiłem na dnie w pobliżu ukwiału. Rybka Premnas ją oczywiście obaliła, ilekroć ją na nowo ustawiałem robiła to samo. Wtedy postanowiłem konstrukcję  dociążyć kawałkami starych koralowców, kamieniami muszelkami itp.. Ryba oczywiście zaczęła się siłować z konstrukcją, jednak  tym razem  się nie udało jej obalić. Dlatego zaprzestała prób siłowych i gdy widziała, że nie patrzę, zaczęła sukcesywnie usuwać całe obciążenie, kamień po kamieniu, następnie gdy poczuła luz przewróciła koralowiec z podstawką, udało mi się uchwycić ją z daleka gdy trzymała w pysku kawałek koralowca i wyrzucała go w innej części akwarium, bardzo polecam obserwacje tego gatunku

Poniżej macie jej zdjęcie przy swoim ukwiałku, oraz niewyraźne zdjęcie wykonane w ruchu, podczas rozbierania konstrukcji z kawałkiem szkieletu w pysku 

 Pozdrawiam Robert

Witajcie, wątek odkopuje ponieważ zauważyłem dzisiaj bardzo ciekawe zjawisko, odnośnie tej rybki. Jest to bez wątpienia najinteligentniejsza ryba jaką posiadałem w swej historii, potrafi zaciekle bronić swojego małego ukwiału do tego stopnia, że nie toleruję żadnych, najmniejszych zmian w promieniu kilkudzuseciu centymetrów.

Przykleiłem do starego szkieletu na postawce nową szczepkę i postawiłem na dnie w pobliżu ukwiału. Rybka Premnas ją oczywiście obaliła, ilekroć ją na nowo ustawiałem robiła to samo. Wtedy postanowiłem konstrukcję  dociążyć kawałkami starych koralowców, kamieniami muszelkami itp.. Ryba oczywiście zaczęła się siłować z konstrukcją, jednak  tym razem  się nie udało jej obalić. Dlatego zaprzestała prób siłowych i gdy widziała, że nie patrzę, zaczęła sukcesywnie usuwać całe obciążenie, kamień po kamieniu, następnie gdy poczuła luz przewróciła koralowiec z podstawką, udało mi się uchwycić ją z daleka gdy trzymała w pysku kawałek koralowca i wyrzucała go w innej części akwarium, bardzo polecam obserwacje tego gatunku

Poniżej macie jej zdjęcie przy swoim ukwial, oraz niewyraźne zdjęcie wykonane w ruchu, podczas rozbierania konstrukcji z kawałkiem szkieletu w pysku 

 Pozdrawiam Robert