Zielony glon

[Gato]

Cześć wszystkim!

Razem z końcem lata zaczęła się w moim zbiorniku dziwna plaga.

Początkowo nie zwracałem na nią uwagi, mysląć, że problem sam zniknie... W końcu parametry były "książkowe" czyt. stabilne.

Ale... nie daje mi tetaz ona spokoju.

Zbiera się pod tym masa syfu, połowa alg wapiennych znikła (może i dobrze) no i najgorsze, ze musze dokładać starań aby przez ten syf zaraz nie miec problemu z no3 i po4, a powoli zaczęły się pojawiać.

Dziś zauważyłem, ze w ciągu tygodnia Mg z 1300 zjechał do 1100 a ca z 380 do 300.

"Glon" jest zieloniutki, konsystencją przypomina cyjano.

No3: 3

Po4: 0.1 <

Mg: 1190

Ca: 320

Kh: 7

Parametry po korekcie prochami ballinga.

Ktoś miał podobny problem ?

[Peniek]

Wygląda to na zielone sinice,kuracja taka sama jak przy pladze brązowych sinic.

[Gato]

Usuwać to mechanicznie, walczyć probitykami, zrezygnować na jakis czas z podmian wody i zaciemnia akwarium czy użyć chmiclean ?

Kiedyś to kupiłem i nigdy nie używałem.

Miło by było przeczytać kilka rad. Nigdy nie miałem tak dużego wysyputego świństwa.

[niwre37]

Jest teoria która mówi ze wysoki Mg hamuje wzrost glonów ,obecnie masz go bardzo nisko .Ja swego czasu miałem problem z Valonia(ponoć działa tez na glony)  i ktoś mi polecił właśnie podniesienie Mg (miałem sporo powyżej 1500) valonia jakby przystopowała i może nawet nieco się cofała inne makro glony tez stanęły w miejscu  ,niestety nie jestem cierpliwy i kupiłem Borsuka on załatwił sprawę.Tak wiec nie mogę stwierdzić na 100% ze to zasługa Mg ale ja na Twoim miejscu   na początku bym  podniósł Mg a jeśli nie pomorze to wtedy chemia lub inne "znachorskie"środki .

Po zdjęciu nie widać żeby była tragedia ..

 

a może np .kup salariasa on lubi "skrobać" skałki pozbędziesz się glona i zyskasz naturalnego zjadacz glonów.

Edytowane 3 Grudnia 2018 przez niwre37 (wyświetl historię edycji)

[Gato]

@niwre37

Słyszałem o tej teorii dlatego aktualnie podbija Mg z nadzieją, że zadziała. Zobaczymy jaki będzie efekt bo z tego co pamiętam ten wysyp zrobił sie przy Mg 1380 i po zmianie grotech na AF (aktualnie nie podaje mikro)

Mam dwa jeżowce, salariaska, dwa pokolce ale nie jedzą tego zielonego diabelstwa. 

Tragedii nie ma ale jeżeli faktycznie to cyjano to martwi mnie toksyny, które wydziela. W dłuższym czasie w końcu zaszkodzą.  Na osłabionej calustrei (poparzona przez ukwiał) w miejscach gdzie pokazała szkielet widze zielony osad, 0% szans na regenerację koralowca.

[zeus1314]

Hej. I jak pozbyles się tego bo ja mam ten sam problem