Skocz do zawartości

Historia edycji

Baloon

Baloon

Grzegorz chodzi o to , że wat na litr jest jak na razie najbardziej uniwersalnym i łatwo osiągalnym punktem odniesienia pozwalającym zorientować się na szybko czy dane oświetlenie będzie z grubsza pasowało do danego akwarium czy nie. I wcale nie twierdzę, że jest to wskaźnik idealny, dokładny i ach och. Samo pojęcie wat na litr pochodzi z czasów gdy w akwarystyce królowały świetlówki a diody led kojarzyły się jedynie ze wskaźnikiem wysterowania w wypasionych sprzętach HI-FI :D. To dzięki temu parametrowi puki co przeciętny Kowalski o także przeciętnej wiedzy technicznej, chcąc uruchomić przeciętne 100 l akwarium o długości 80 cm dowie się, że lampka T5 Odysseya 2x24 W wystarczy mu żeby briareum i xenia dały rade, no może jeszcze ślepczyk jaskiniowy też będzie się czuł jak w domu pod warunkiem, że Kowalski zapomni posolić solankę, a jak odpali Ati Sunpower 8x39w pełną mocą to będzie miał śliczną pustynie solną  za to czy to Odysseya czy ATI Sunpower 4x24 powinny być z grubsza ok. I do puki producenci oświetlenia nie mają obowiązku podawać ile ich sprzęt generuje lumenów lub dokładnego rozkładu PAR zależnie od wysokości to ten stan rzeczy będzie prawdopodobnie trwał. Proszę Cię wejdź na dowolną stronę sklepu akwa czy to RS czy JM czy ER i podaj mi z ich opisów ile lumenów daje najpopularniejsza bodaj świetlówka ATI Blue+ ? A ile na tych samych stronach w opisie jest podanych lumenów dla takich na przykład lampek jak AI Prime HD, Maxspec R6-060 czy Radion XR15W G4 Pro. No właśnie. Tak na szybko Ci odpowiem, że trzymam teraz w ręku nówkę sztukę świetlówki t5 Pacific Sun Crystal Blue w oryginalnym, dziewiczym opakowaniu i na tym opakowaniu informacji o lumenach jest 0, null, nic ale za to jest ładny duży napis 24W. :P. Więc puki co nie ma się co obrażać na te nieszczęsne waty na litr.

Baloon

Baloon

Grzegorz chodzi o to , że wat na litr jest jak na razie najbardziej uniwersalnym i łatwo osiągalnym punktem odniesienia pozwalającym zorientować się na szybko czy dane oświetlenie będzie z grubsza pasowało do danego akwarium czy nie. I wcale nie twierdzę, że jest to wskaźnik idealny, dokładny i ach och. Samo pojęcie wat na litr pochodzi z czasów gdy w akwarystyce królowały świetlówki a diody led kojarzyły się jedynie ze wskaźnikiem wysterowania w wypasionych sprzętach HI-FI :D. To dzięki temu wskaźnikowi puki co przeciętny Kowalski o także przeciętnej wiedzy technicznej, chcąc uruchomić przeciętne 100 l akwarium o długości 80 cm dowie się, że lampka T5 Odysseya 2x24 W wystarczy mu żeby briareum i xenia dały rade, no może jeszcze ślepczyk jaskiniowy też będzie się czuł jak w domu pod warunkiem, że Kowalski zapomni posolić solankę, a jak odpali Ati Sunpower 8x39w pełną mocą to będzie miał śliczną pustynie solną  za to czy to Odysseya czy ATI Sunpower 4x24 powinny być z grubsza ok. I do puki producenci oświetlenia nie mają obowiązku podawać ile ich sprzęt generuje lumenów lub dokładnego rozkładu PAR zależnie od wysokości to ten stan rzeczy będzie prawdopodobnie trwał. Proszę Cię wejdź na dowolną stronę sklepu akwa czy to RS czy JM czy ER i podaj mi z ich opisów ile lumenów daje najpopularniejsza bodaj świetlówka ATI Blue+ ? A ile na tych samych stronach w opisie jest podanych lumenów dla takich na przykład lampek jak AI Prime HD, Maxspec R6-060 czy Radion XR15W G4 Pro. No właśnie. Tak na szybko Ci odpowiem, że trzymam teraz w ręku nówkę sztukę świetlówki t5 Pacific Sun Crystal Blue w oryginalnym, dziewiczym opakowaniu i na tym opakowaniu informacji o lumenach jest 0, null, nic ale za to jest ładny duży napis 24W. :P. Więc puki co nie ma się co obrażać na te nieszczęsne waty na litr.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.