Wiem że to hobby do tanich nie należy. Jakbym policzył koszt mojej kostki 30l to pewnie ponad 2tys by wyszło lekko. Ale mi najbardziej chodzi jakie koszty trzeba ponieść na start, bardziej jednorazowo, bez życia. To bym na początek przełożył z kostki. Potem to wiadomo, cały czas będą jakieś potrzeby.
Z używanymi rzeczami jest jeszcze ten problem, że nie mając doświadczenia można się łatwo naciąć.
Czytałem trochę tematów w internetach, oglądałem Youtube o są tak skrajne informacje że ciężko się w tym odnaleźć. Jeden stawia 300l za 4k a inny na kostkę 50l potrafi tyle wydać.