Skocz do zawartości

Historia edycji

J@K

J@K

No to mamy 6 tydzień. 

Okrzemki były ale już praktycznie zanikły. Na skale pojawiło się trochę jakiś takich czarnych farfocli tu i ówdzie i jakiegoś zielonego glona ale paniki na razie nie ma.

Za to są nowi lokatorzy:

Trochus "turbo"  01a.jpeg.dbb34cd954a8fdbd812aba4828ccdcc9.jpeg

Trochus "ciaptak"    02a.jpeg.946fb544b7b9e5d20944c8d890574010.jpeg

Tu oba    03a.jpeg.47acffa9fb6982d715d34f52f00c138d.jpeg

No cóż "niki" mówią w zasadzie wszystko który z nich ma turbinę i jest 5 razy szybszy. Jedyną wadą "turbo" jest to że w tych swoich wycieczkach nie ma umiaru. Wczoraj znalazłem go w kaskadzie a dziś po nocce wisiał do góry nogami na szybie pokrywowej. Cosik mi się widzi że jak tak dalej pójdzie to skończy jako zanęta  w pułapce na wieloszczety. A tak na marginesie to ile czasu trochus wytrzyma poza solniczką?

Tu cały tank fotka z 2019.02.06 

04a.jpeg.7867076cf27c461cf96e0e5032f69918.jpeg

Ze skałką jeszcze powalczę bo to ustawienie nie do końca mnie zadowala. Za bardzo zbita ta konstrukcja, brak półeczek na korale. Jest nad czym pracować hehe.

Teraz plany:

W kręgu zainteresowania z tak zwanej ekipy czyszczącej to jeszcze krewetka szkarłatna (Lysmata debelius) oraz krabik czerwononogi (Paguristes cadenati). Choć z tym krabikiem to nigdzie nie mogę doczytać czy potrzebuje ukwiału oraz piasku czy wystarczy mu skała. Jeżeli ktoś ma info to chętnie skorzystam. Z ekipy pływającej na oku oczywiście błazenek (wiem wiem wiem ale cóż zrobić) albo z pełną świadomością niebieski terrorysta Garbik lub grupa, al kaida czyli liczba mnoga. Tak naprawdę to z tą ekipą pływającą to mam największy problem. Człek by chciał ale za bardzo nie ma gdzie włożyć :) a jak by już chciał zgodnie z kanonami sztuki to  do takiego szkiełka wybór lichy.

No i pomału rozglądam się za pierwszymi koralami. Tu na liście xenia, rhodactisy, ricordea, zoa może favia, może briareum albo caulastrea. Zobaczymy jak będzie z dostępnością na tutejszym rynku ale z tego co się na szybko rozejrzałem to parę pozycji jest dostępnych więc bez pośpiechu, stopniowo, z pewną nieśmiałością będziemy zasiedlać. 

J@K

J@K

No to mamy 6 tydzień. 

Okrzemki były ale już praktycznie zanikły. Na skale pojawiło się trochę jakiś takich czarnych farfocli tu i ówdzie i jakiegoś zielonego glona ale paniki na razie nie ma.

Za to są nowi lokatorzy:

Trochus "turbo"  https://imgur.com/a/I7QMl4f

Trochus "ciaptak"    https://imgur.com/a/bBaMO1M

Tu oba    https://imgur.com/a/auldn2M

No cóż "niki" mówią w zasadzie wszystko który z nich ma turbinę i jest 5 razy szybszy. Jedyną wadą "turbo" jest to że w tych swoich wycieczkach nie ma umiaru. Wczoraj znalazłem go w kaskadzie a dziś po nocce wisiał do góry nogami na szybie pokrywowej. Cosik mi się widzi że jak tak dalej pójdzie to skończy jako zanęta  w pułapce na wieloszczety. A tak na marginesie to ile czasu trochus wytrzyma poza solniczką?

Tu cały tank fotka z 2019.02.06  https://imgur.com/a/ibO9qiG

Ze skałką jeszcze powalczę bo to ustawienie nie do końca mnie zadowala. Za bardzo zbita ta konstrukcja, brak półeczek na korale. Jest nad czym pracować hehe.

Teraz plany:

W kręgu zainteresowania z tak zwanej ekipy czyszczącej to jeszcze krewetka szkarłatna (Lysmata debelius) oraz krabik czerwononogi (Paguristes cadenati). Choć z tym krabikiem to nigdzie nie mogę doczytać czy potrzebuje ukwiału oraz piasku czy wystarczy mu skała. Jeżeli ktoś ma info to chętnie skorzystam. Z ekipy pływającej na oku oczywiście błazenek (wiem wiem wiem ale cóż zrobić) albo z pełną świadomością niebieski terrorysta Garbik lub grupa, al kaida czyli liczba mnoga. Tak naprawdę to z tą ekipą pływającą to mam największy problem. Człek by chciał ale za bardzo nie ma gdzie włożyć :) a jak by już chciał zgodnie z kanonami sztuki to  do takiego szkiełka wybór lichy.

No i pomału rozglądam się za pierwszymi koralami. Tu na liście xenia, rhodactisy, ricordea, zoa może favia, może briareum albo caulastrea. Zobaczymy jak będzie z dostępnością na tutejszym rynku ale z tego co się na szybko rozejrzałem to parę pozycji jest dostępnych więc bez pośpiechu, stopniowo, z pewną nieśmiałością będziemy zasiedlać. 

J@K

J@K

No to mamy 6 tydzień. 

Okrzemki były ale już praktycznie zanikły. Na skale pojawiło się trochę jakiś takich czarnych farfocli tu i ówdzie i jakiegoś zielonego glona ale paniki na razie nie ma.

Za to są nowi lokatorzy:

Trochus "turbo"

    https://imgur.com/a/I7QMl4f

Trochus "ciaptak"    https://imgur.com/a/bBaMO1M

Tu oba    https://imgur.com/a/auldn2M

No cóż "niki" mówią w zasadzie wszystko który z nich ma turbinę i jest 5 razy szybszy. Jedyną wadą "turbo" jest to że w tych swoich wycieczkach nie ma umiaru. Wczoraj znalazłem go w kaskadzie a dziś po nocce wisiał do góry nogami na szybie pokrywowej. Cosik mi się widzi że jak tak dalej pójdzie to skończy jako zanęta  w pułapce na wieloszczety. A tak na marginesie to ile czasu trochus wytrzyma poza solniczką?

Tu cały tank fotka z 2019.02.06  https://imgur.com/a/ibO9qiG

Ze skałką jeszcze powalczę bo to ustawienie nie do końca mnie zadowala. Za bardzo zbita ta konstrukcja, brak półeczek na korale. Jest nad czym pracować hehe.

Teraz plany:

W kręgu zainteresowania z tak zwanej ekipy czyszczącej to jeszcze krewetka szkarłatna (Lysmata debelius) oraz krabik czerwononogi (Paguristes cadenati). Choć z tym krabikiem to nigdzie nie mogę doczytać czy potrzebuje ukwiału oraz piasku czy wystarczy mu skała. Jeżeli ktoś ma info to chętnie skorzystam. Z ekipy pływającej na oku oczywiście błazenek (wiem wiem wiem ale cóż zrobić) albo z pełną świadomością niebieski terrorysta Garbik lub grupa, al kaida czyli liczba mnoga. Tak naprawdę to z tą ekipą pływającą to mam największy problem. Człek by chciał ale za bardzo nie ma gdzie włożyć :) a jak by już chciał zgodnie z kanonami sztuki to  do takiego szkiełka wybór lichy.

No i pomału rozglądam się za pierwszymi koralami. Tu na liście xenia, rhodactisy, ricordea, zoa może favia, może briareum albo caulastrea. Zobaczymy jak będzie z dostępnością na tutejszym rynku ale z tego co się na szybko rozejrzałem to parę pozycji jest dostępnych więc bez pośpiechu, stopniowo, z pewną nieśmiałością będziemy zasiedlać. 

J@K

J@K

No to mamy 6 tydzień. 

Okrzemki były ale już praktycznie zanikły. Na skale pojawiło się trochę jakiś takich czarnych farfocli tu i ówdzie i jakiegoś zielonego glona ale paniki na razie nie ma.

Za to są nowi lokatorzy:

Trochus "turbo"        https://imgur.com/a/I7QMl4f

Trochus "ciaptak"    https://imgur.com/a/bBaMO1M

Tu oba    https://imgur.com/a/auldn2M

No cóż "niki" mówią w zasadzie wszystko który z nich ma turbinę i jest 5 razy szybszy. Jedyną wadą "turbo" jest to że w tych swoich wycieczkach nie ma umiaru. Wczoraj znalazłem go w kaskadzie a dziś po nocce wisiał do góry nogami na szybie pokrywowej. Cosik mi się widzi że jak tak dalej pójdzie to skończy jako zanęta  w pułapce na wieloszczety. A tak na marginesie to ile czasu trochus wytrzyma poza solniczką?

Tu cały tank fotka z 2019.02.06   https://imgur.com/a/ibO9qiG 

Ze skałką jeszcze powalczę bo to ustawienie nie do końca mnie zadowala. Za bardzo zbita ta konstrukcja, brak półeczek na korale. Jest nad czym pracować hehe.

Teraz plany:

W kręgu zainteresowania z tak zwanej ekipy czyszczącej to jeszcze krewetka szkarłatna (Lysmata debelius) oraz krabik czerwononogi (Paguristes cadenati). Choć z tym krabikiem to nigdzie nie mogę doczytać czy potrzebuje ukwiału oraz piasku czy wystarczy mu skała. Jeżeli ktoś ma info to chętnie skorzystam. Z ekipy pływającej na oku oczywiście błazenek (wiem wiem wiem ale cóż zrobić) albo z pełną świadomością niebieski terrorysta Garbik lub grupa, al kaida czyli liczba mnoga. Tak naprawdę to z tą ekipą pływającą to mam największy problem. Człek by chciał ale za bardzo nie ma gdzie włożyć :) a jak by już chciał zgodnie z kanonami sztuki to  do takiego szkiełka wybór lichy.

No i pomału rozglądam się za pierwszymi koralami. Tu na liście xenia, rhodactisy, ricordea, zoa może favia, może briareum albo caulastrea. Zobaczymy jak będzie z dostępnością na tutejszym rynku ale z tego co się na szybko rozejrzałem to parę pozycji jest dostępnych więc bez pośpiechu, stopniowo, z pewną nieśmiałością będziemy zasiedlać. 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.