Cześć
Chciałem podzielić się swoją przygodą z morszczyzną.
W szybkim skrócie - pierwsze akwarium kupiłem w październiku 2017 roku, zagloniona kostka z która pożegnałem się w lutym 2018r i nabyłem 200l, które sprzedałem we wrześniu 2018 roku kończąc definitywnie z akwarystyka !
Szybko (w październiku), aby zostawić jakaś namiastkę kupiłem kostkę 35cm która bya zalana "słodka" wodą, a w grudniu stwierdziłem ze to nie to i wymieniam wodę na słona
Tak więc w chwili obecnej "budżetowa" kosteczka 35cm szkło optiwhite.
* Filtracja na kaskadzie HBL-701 (w środku ceramika + siporax)
* Odpieniacz resun sk300
* Oświetlenie ze sztywnych pasków LED, w gotowych profilach, na nóżkach DIY:
- 2x niebieski (chip epistar 5630)
- 1x biały 8500k (chip epistar 5630)
- 1x UV (chip epistar 5050)
- 1x niebieska (440-460 nm) + czerwone (630-660 nm), na przemian 3 czipy niebieskie + 1 czerwony (chip epistar 5630)
* Falownik Resun aqua syncro WMN2000 - 600L/H
* Grzałka (chyba 100w)
* Sól Blue Treasure
* Bakterie seachem stability
Zycie:
* sucha skała około 6kg (odkupiona, kiedyś była żywa)
* ryby:
- 2x błazenek
- 1 krab czerwononogi
- 1 babka kopiąca sexguttata (popełniła samobójstwo wyskakując z akwarium... oczywiście po fakcie jestem na etapie robiona osłony z siatki)
- parę ślimaków
* korale:
- sarcophyton zielony
- briareum
- clavularia ?
- zoa ?
- rhodactis
- capnella
- sinularia
- discosoma red + jakas inna
- montipora talerzowa (zielona)
Zdjęcia (niestety kiepska jakość)
Woda dzięki uprzejmości Jacka z Głogowa
Oświetlenie
Świeżo po zalaniu
30.01.2019
W planach:
- zmniejszenie ilości piasku
- zakup: ukwiał cribrinopsis crassa, krewetka czyszcząca, korale
/edit
Ramka z siatka gotowa