Cześć
Po wstępnym dokształcaniu sie przez 2 miesiące w sobote 02.02.2019 wystartowałem z moim pierwszym akwarium. Mimo przekopania internetu, będę zadawać głupie pytania bo często jest tyle sprzecznych informacji że ciężko wpaść nato co będzie lepszym rozwiązaniem.
Ok do rzeczy.
Zestaw :
- akwarium OW 50x30x30
- lampa diy sterowana aqma 48W (10xRB/2x12-15K/2x8-10K/2xUV380-390)
- filtr fzn2- w środku siporax
- grzałka aquela 50W stałe 25C
- koralia 900
- bakterie sachem stability
- sól red sea sal 2kg
- troche fiji shelvs + zwykła sucha skała z erybki +5kg
- 3 kg piasku 2-3mm
- +- 40L z działającego zbiornika od okolicznego morszczaka +2L świeżej solanki.
Z założenia ma to być akwarium LPS+proste SPS + ew pare zoa na małych skałach. Ryb raczej nie przewiduje choć moja lepsza połowa sugeruje że fajnie jakby był tam jakiś zwierz typu nemo albo konik morski
Do tego co jest chce zrobić jeszcze korone, i w przyszłości dorzuce odpieniacz.
Woda troche mętna na tafli troche "kurzu", wata w kaskadzie pomorze czy nie wsadzać ?
Pozdrawiam nowy posolony