10 minut temu, Baloon napisał:Ewidentnie zadziało się coś co spowodowało, że biologia albo nie wyrabia albo dopiero co zaczęła się odbudowywać po jakiejś katastrofie, która wytłukła bakterie. W tym baniaku jest nie przetrawiony amoniak. W 1,5 rocznym zbiorniku powinien być niewykrywalny, totalne null. Miałeś jakieś zaniki prądu? Opisz dokładnie cały baniak co się w nim działo jaka była i jest obsada, jakie były wprowadzane modyfikacje etc.
nigdy nie było zaniku prądu, mam 3 błazenki, 2 mandaryny, salarias,2 krewetka, są miękkie i twarde koralowce, najszybciej umierają miękkie, nawet xenia już wymarła. wymieranie zaczęło się gdy latem temperatura przekroczyła 30 stopni i po tym zaczęło wszystko umierać