Połączenie jest proste.
Jedną żyłę od zasilacza (-) dajesz do pompki.
Drugą żyła od zasilacz (+) idzie na czujniki w szeregu. Z tego co widzę są to dwa czujniki jeden nad drugim i każdy ma dwa przewody.
Czyli druga żyła idzie do jednego z przewodów pierwszego czujnika (nie ma znaczenie który to będzie) drugi przewód od tej czujki łączysz z pierwszym przewodem drugiego czujnika, a ostatni przewód łączysz z drugim od pompki.
Więc działa tak jak omawia, jeżeli oba są zamknięte to pompka pracuje, a jeżeli któryś rozłączy to pompka przestaje pompować.
I tu Arduino nie jest potrzebne
Arduino lub ESP8266 można zastosować gdybyś chciał mieć kontrolę kiedy załącza się dolewka, lub ręcznie nią sterować.