dwukolorowy robaczek - dojrzewanie

[Placek]

Cześć,

jestem początkujący. Moja pierwsza solanka jest na zaawansowanym etapie dojrzewania, myślę, że bliżej końca niż środka

Od około 1,5 dnia mam w zbiorniku kraba elegansa i dwa ślimaki. Dojrzewanie na suchej skale, więc pasażerów na gapę i niespodzianek nie miałem. Dziś tylko zauważyłem coś takiego jak na zdjęciu:

 

Ktoś, coś?

Z  góry dzięki za pomoc  w identyfikacji.

Kuba

[Sygen]

wieloszczet

[Placek]

Dzięki! Z taką informacją poszperałem już trochę po forum. Raczej dobre i niegroźne jak nie ma ich wiele. Tak więc na razie daję mu żyć.

Edytowane 7 Marca 2019 przez Placek (wyświetl historię edycji)

[qwas138]

Tylko nie dotykaj rękami

[Placek]

Taa. Bylo pisane o tym. Nawet zdjecia paluchow ludzie pokazywali  

[Gothmog]

W dniu 9.03.2019 o 08:01, qwas138 napisał:

Tylko nie dotykaj rękami

Bez przesady z tym dotykaniem. Te różowe są całkowicie niegroźne. Wielokrotnie wyjmując skałkę lub robiąc szczepki pokłułem się igłami tych wieloszczetów i nic nie czuć - czasami nawet nie zauważyłem że coś sie wbiło - co innego mocno czerwone, tych należy bezwzględnie unikać.

[qwas138]

A z kond wiesz na co trafisz wyjmując skałę będziesz patrzył na kolory 

[Placek]

przy okazji... w takich sytuacjach co, gumowe rękawiczki?

swoją drogą, to tylko te małe igełki tak kłują, że robią takie bąble, czy mają tam jeszcze jakiś jad?

wczoraj w drugiej skłace znalazłem jeszcze jednego zbiorniczek powoli zaczyna się rozkręcać. wczoraj krab elegans i ślimak tectus kosili na jednej skałce, czasem nawet twarzą w twarz. Zamiast ogarnąć dzieci przed spaniem to siedziałem i pilnowałem czy krab nie zaatakuje  ale na razie tylko przeszedł ślimakowi po glowie, żeby dostać się na drugą stronę skałki. Wydaje mi się, że krab sam się go bał, jak tylko ślimak pokręcił muszlą, to krab się speszył i prawie schował.

Zdjęcia:

https://ibb.co/SVfjg60
https://ibb.co/pztZsbS

Edytowane 13 Marca 2019 przez Placek (wyświetl historię edycji)

[Gothmog]

6 godzin temu, qwas138 napisał:

A z kond wiesz na co trafisz wyjmując skałę będziesz patrzył na kolory 

Wystarczy poobserwować przez pewien czas zbiornik, przede wszystkim podczas karmienia - fireworm'y rzadko się trafiają w akwariach i jak już jest to łatwo go odróżnić od tych niegroźnych.

 

PS. Popraw ten błąd ortograficzny bo razi w oczy ;-)

4 godziny temu, Placek napisał:

przy okazji... w takich sytuacjach co, gumowe rękawiczki?

swoją drogą, to tylko te małe igełki tak kłują, że robią takie bąble, czy mają tam jeszcze jakiś jad?

wczoraj w drugiej skłace znalazłem jeszcze jednego zbiorniczek powoli zaczyna się rozkręcać. wczoraj krab elegans i ślimak tectus kosili na jednej skałce, czasem nawet twarzą w twarz. Zamiast ogarnąć dzieci przed spaniem to siedziałem i pilnowałem czy krab nie zaatakuje  ale na razie tylko przeszedł ślimakowi po glowie, żeby dostać się na drugą stronę skałki. Wydaje mi się, że krab sam się go bał, jak tylko ślimak pokręcił muszlą, to krab się speszył i prawie schował.

Zdjęcia:

https://ibb.co/SVfjg60
https://ibb.co/pztZsbS

Jak trafisz na fireworm'a to pinceta i do kibelka ekspresowo. Co do zwykłych wieloszczetów to masz ich napewno więcej niz 2, wrzuc troche mrożonek dla ryb i zaraz zobaczysz ile wylezie ze stał, ale to pożyteczne stworzonka i nie ma co się ich bać.