Dzięki w ogóle za komentarze - bardzo przydaje się takie spojrzenie z zewnątrz. To, że potrzebowałem coś zrobić na szybko i żeby w podstawowej, trochę ułomnej funkcjonalności działało, to jedno, a stworzenie "cosia" interesującego dla reszty świata to drugie.
Po przespaniu się z problemem stwierdzam, że jednak chciałbym pozostać w koncepcji mikrokontroler + sterowniki prądowe, ponieważ chciałbym, żeby ten projekt pozostał pod względem sprzętowym jak najprostszy. Natomiast dodatkowa komunikacja faktycznie by się przydała, więc tu alternatywą dla bluetootha byłoby ustawienie sieci w ESP-8266 w trybie... STA+AP (jeśli dobrze ten tryb rozumiem). Wilk syty i owca cała, ale trochę trzeba będzie jeszcze porzeźbić.