8 minut temu, Słony leszcz napisał:oj tam. Toż to sucha skała, to tam dopiero (i tak w sumie szybko) się zaczyna coś dziać.
Spokój i cierpliwość, ewentualnie jakieś bakterie i kawałek mięska (krewetka, szczypta suchego pokarmu), a już w ogóle idealnie to by było zaszczepić akwarium kawałkiem dobrej żywej skały czy piachu z dojrzałego zboironika. No i powoli rozglądaj się za refraktometrem i testem na NO3 przynajmniej na początek. Choć testów to na razie raczej nie ma co robić, chyba że masz parcie na szybkie wprowadzanie życia, to potrzebujesz jeszcze Nh3 i No2, żeby sprawdzić zamknięcie cyklu azotowego (obydwa parametry powinny być ~0 zanim jakiegolowiek zwierzaka wpuścisz).
Pozdrawiam i powodzenia życzę:-)
Tutaj pewien problem tez widzę, bo to hobby do tanich nie należy. Musisz się zawsze liczyć z tym, że nagle przyjdzie kilka stówek wydać, bo pompa padnie albo coś. Piszę jak jest, nie chodzi mi o jakieś straszenie czy robienie w okół morskiego aury ekskluzywności. Po prostu z wydatkami musisz się liczyć, jak chcesz iść w słone.
No i dziękuję za konkretną wypowiedź, jak wspomniałem piach mam z chodzącego zbiornika, a $$ nie chcę wydawać niejako ponownie w tym samym miejscu.
2 minuty temu, kniaz0 napisał:To już zostaje czekać, dojrzewanie na suchej to może potrwać nawet z pól roku ale po pierwsze zrób kilka podstawowych testów i zacznij wpuszczać jakieś życie np. ekipę czyszczącą, nawet na początek możesz kupić spławikowy miernik zasolenia
No mam. https://www.youtube.com/channel/UCBb2KdchD2rit3qfdQ0s3kQ?view_as=subscriber