Dziś odwiedziłem dwa sklepy w Kielcach.
Pierwszy to zooantus a drugi to sohal.
W zooantus kupiłem małą szczepkę briareum. Ogólnie sklep mało przypadł mi do gustu. Było bardzo czysto ale mały wybór ryb i mięczaków. Korali było trochę.
W Sohal zrobiłem większe zakupy. Kupiłem ślimaka babylonia, kraba percnon i Chrysiptera Rex (chciałem Gramma Loreto ale była zarezerwowana).
Czekam także na dostawę drugiego falownika Tunze nanosteam 6040.