11 godzin temu, Tester napisał:Na rafach w naszym rozumieniu? Tylko Egipt w zasięgu 4-5 godzin lotu.
Tester, żeby się trochę przyczepić, to nie tylko Egipt, choć z tych najbliższych to on wymiata.
Bardzo fajne rafy (naprawdę fajne) są kilka godzin lotu od nas w Izraleu, w Eliacie, Co prawda to tez Morze Czerwone, ale nie Egipt:)najlepsze są zaraz przy granicy z Egiptem i w strefie "międzypaństwowej".
Najlepsze jest to ,że można tam dolecieć tanimi liniami za 300-400zł w obie strony;)
Polecam na szybki wypadzić na rafę, ja uskuteczniam bardzo regularnie.
Także, ja oczywiście też zaliczam się do nurkujących morszczaków.
A tak na marginesie NIE ROZUMIEM, jak można mieć rafkę w domu i NIE BYĆ nurkiem!