Witam wszystkich. Od dawna przeglądam forum w celu rozwiązania mojego problemu z klarownoscia wody jednak żaden z opisanych sposobów nie przyniósł efektu.. Woda cały czas jest lekko mleczna. A więc tak, zbiornik 200l plus sump zalany w kwietniu zeszłego roku ponad połowa wody była z działającego już zbiornika reszta to świeża solanka, pompa obiegowa aqua nova n-rmc 4000, odpieniacz deltec 600ix, sucha skała AF ok 9-10kg, bakterie microbe lift special blend, w sumpie ok 3l siporaxu, 1kg kulek maxspect, cyrkulacja nwm 4000, na początku lampa led diy a obecnie maxspect rsx 200, piasek żywy natures ocean wsypany po ok 3 miesiącach od zalania (mleczna woda była już przed wsypaniem piasku), parametry na dzień dzisiejszy Po4 0.08 mierzone hanka, no3 5-10 salifert, seachem prawie niewykrywalne, kh 8, ca 410,mg 1200, zasolenie 1.024. Sól na początku to aquaforest reef salt, próbując wszystkiego po kilku miesiącach przeszedłem na red sea coral pro jednak bez efektu obecnie tropic marin pro reef, obsada 3 blazenki, dwa squimpinisy, malutki żółtek, krewetka czyszcząca i tańcząca, mitrax, pom pom, trochę ślimaków, babka kopiąca (przed wpuszczeniem babki zmetnienie także występowało) hepcio któremu już się uroslo i niebawem wędruje do większego zbiornika. Do niedawna obsada była mniejsza ale zmetnienie było cały czas takie samo. Pewnie o czymś zapomniałem ale uzupełnię w razie potrzeby. W sumpie w pierwszej komorze cały czas włóknina ale nie ma różnicy czy ona tam jest czy nie bo woda cały czas taka sama, dodatkowo dołożony został jeden cyrkulator owinięty włókniną i tak działa od ok 2 tygodni. Bakterie zmieniałem też na biodigest lecz bez efektu, próbowałem clarity.. Pristine.. Vodka.. Oczywiście nie wszystko w jednym czasie. Karmienie 1 kostka dziennie. Zakupiłem także lampę UV ale po tygodniu działania żadnych zmian..
