Skocz do zawartości
Kraszan

[pomysł] Jak sprawić, by ten dział nie był już potrzebny

Rekomendowane odpowiedzi

Rozmów o chemii w akwarium morskim jest stosunkowo dużo. O ile technika jest w miarę zrozumiała, to na wszelkie problemy natury chemicznej jest zawsze kilku dyskutantów, każdy z inną radą/rozwiązaniem.

Mam pomysł jak zakończyć wszelkie spekulcaje i domysły dotyczące chemii...

Będąc na targach Pet Fair w Łodzi rozmawiałem z właścicielem Zooleka. Człowiek niesłychanie sympatyczny, skromny i chyba najbardziej kompetentny w Polsce. W ciągu godziny rozmowy, w prostych słowach, z "kwiecistymi" przykładami i zrozumiałym językiem wyłożył mi praktycznie wszystkie tajniki chemii wody morskiej. Szkoda, że tak mało zapamiętałem... Brał do ręki preparaty znanych marek, czytał skład (choć on występuje rzadko) lub pytał "a co to ma robić?" i po chwili, drwiąc z ceny XXX zł opowiadał, jak skutecznie za X zł zrobić to samo. (fakt, że niektóre propozycje były kosmiczne: np. zamiast kupować 100g preparatu za 50zł, wystarczy kupić tonę jakiegoś preparatu dla rolników za 16zł/tona i wygotować go w stężonym kwasie solnym itd...) Takiej chodzącej encyklopedii w życiu nie spotkałem. Tematyka obniżania/podnoszenia kH, stabilizacji pH, czy podbijania Mg, Ca itd.. są dla niego tematami po prostu śmiesznymi... Facet ma opracowane kilka testów, o jakich do tej pory nie śniło się żadnemu producentowi. Facet sypie z rękawa przykładami i rozwiązaniami przy których Ballingi, trace elementy i inne sposoby wydają się wydumanym i drogim komplikowaniem sobie życia.

Wracając więc do meritum: konieczne jest zorganizowanie sympozjum/wykładu, zaproszenie tego Pana, uzgodnienie warunków udostępnienia przekazanej wiedzy (np. archiwizacja wykładu na DVD) i rozdanie płytek wszystkim morszczakom... Wtedy ten dział będzie można po prostu zamknąć ;)


Morski dinozaur w stanie spoczynku - forumowy weteran :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nogami i rencoma sie pod tym podpisuje:)! Moze warto pomysles o wydaniu broszury, opsujacej tajniki chemii wody morskie??

http://www.zoolek.pl/index.php3?id=publikacje&id_lang=pl

Przegladajac strone widze, ze aktywnie tworza roznego rodzaju poradniki. Oczywiscie to wszystko zalezy od dobrej woli Pana z Zooleku.


jeszcze tu wroce:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktos kiedys pisal na forum ze przygotowuje takie wydawnictwo 'chemia wody morskiej' - niestety nie pamietam kto. Zawsze mozna powiedziec, ze wielki biznes pt. 'producenci chemii do wody morskiej' istnieje na tej samej zasadzie, co biznes petrochemiczny (Ford T 100 lat temu byl napedzany spirytusem a nie paliwem z ropy i jakos sobie radzil bez problemu) - a pewnie kazdy przyzna racje, ze ten biznes nie jest taki maly w skali takich krajow jak Niemcy czy USA.

Kto wie - moze to zmowa ;) a moze tylko kolejna wersja prostej zasady 'w teorii wszystko jest proste - przejdzmy do praktyki'. I skad tu wziac garnek w ktorym kwas solny doprowadze do b.wysokiej temperatury a potem w gazowej masce i ubrany w OP-1 bede powoli dosypywal do gara nawoz uzywany na wsi do szybszego wzrostu buraka cukrowego ;)

Pomysl Kraszana jest super - nie tylko z powodu czysto 'finansowego' (nie trzeba juz wydawac 200 zl miesiecznie na proszki do ballinga) ale przede wszystkim z poznawczego - ktos kto sie na tym naprawde dobrze zna i potrafi przekazac swoja wiedze w prosty i ZROZUMIALY sposob to skarb - popieram.


"""All you need in this life is ignorance and confidence, and then success is sure"" - Mark Twain"

160L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to ja piszę ;) ale powoli mi idzie (mało czasu na to mogę poświęcić)


240 l (120 dł 50 szer 40 wys) + 56 l sump, pompa glowna PH 802, cyrkulacja 900l/h + 500 l/h + 400 l/h + 240 l/h, oswietlenie NOWE 39W aquastar (T5) + 39W 4000K (T5) (12 godzin) + 2 X 39W 5000 K (6 godzin) bez odpieniacza, grzałka 150W, ok 20 kg żywej skały

forum wspinaczkowe Brytan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Extra pomysł ;)

Jeżeli coś co kosztuje XXXzł można równie dobrze zrobić za Xzł to jest to pomysł na super biznes.

Jeżeli nie widać różnicy, to po co przepłacać.

I piszę to bez sarkazmu, bo być może wysokie ceny gotowych preparatów wynikają li i wyłącznie z chciwości producentów, a to samo można zrobić dużo taniej.

Tylko niepokoi jedno pytanie - czemu do tej pory nikt tego nie robi.


/Wroga należy zabić z dużej odległości, najlepiej strzałem w plecy. O honor trzeba dbać wśród przyjaciół/ GG 314576, SKYPE: piotr_i_zona e-mail: piotr_jan_rogalskiUSUN @gazeta.pl Warszawa http://www.nano-reef.pl/journal.php?m=page&p=25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrze, robiłem sam sól - wychodziło pierońsko drogo (już nie pamietam dokładnie ale ponad 40-50 zł kg) tyle że jak liczyłem wystarczyło by robić w ilościach 500 kg aby było to już na poziomie 15 zł/kg ;) ceny są w tym wypadku pochodną opakowań ;)

co do preparatów to tak na prawdę każdy balingowiec robi sam to robi, a Ci którzy nie robią to zaczną ;)


240 l (120 dł 50 szer 40 wys) + 56 l sump, pompa glowna PH 802, cyrkulacja 900l/h + 500 l/h + 400 l/h + 240 l/h, oswietlenie NOWE 39W aquastar (T5) + 39W 4000K (T5) (12 godzin) + 2 X 39W 5000 K (6 godzin) bez odpieniacza, grzałka 150W, ok 20 kg żywej skały

forum wspinaczkowe Brytan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Qbab,

słyszy się tyle głosów, że sól danej firmy to lepsza od innej. (albo odwrotnie ;) )

Jak do rafy to taka sól, jak do FO to inna.

Zakładam, że są to różnice w ilości pierwiastków śladowych i pewnie różnego rodzaju związków w soli.

Qbab, na czym się wzorowałeś ustalając proporcje ?

Nie pytam o "tajemnice warsztatu" ;) ale raczej efekt do jakiego dążyłeś.


/Wroga należy zabić z dużej odległości, najlepiej strzałem w plecy. O honor trzeba dbać wśród przyjaciół/ GG 314576, SKYPE: piotr_i_zona e-mail: piotr_jan_rogalskiUSUN @gazeta.pl Warszawa http://www.nano-reef.pl/journal.php?m=page&p=25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawa oczywista, ze wiele preparatow na rynku mozna zastapic zwyklymi odczynnikami (wiekszosc koncentratow magnezu, wapnia, bufory kH, pH i wiele innych). Testy wody oparte sa na metodach miareczkowych, te w chemii analitycznej znane sa od dawna, wykonanie i ospis w kazdym skrypcie z cwiczen z chemii instrumentalnej, i tekst w stylu - opracowalem nowa metode!-jest smieszny. Wiec ten pan wydaje mi sie, nie jest cudownie odkryta encyklopedia wiedzy, tylko wie o co chodzi a do tego ma zapewne "gadane" i dar przekonywania - reklamowal przeciez stoisko. W firmie na pewno maja przyzwoite zaplecze laboratoryjne - to kolejny atut. Nie chce kwestionowac wiedzy tego pana, na pewno ma takowa, tylko zastanawia mnie fakt - dlaczego pracuje w zooleku?;) Pozdrawiam

dodam, ze szkoda, ze wiedza i jakosc preparatow zooleku nie przelozyla sie na jakosc ekspozycji na targach.......

edit - nie potrzeba takiego pana, sa na tym forum ludzie, ktorzy w latwy i prosty sposob, bez zbednych "naukowych" opisow mogliby stworzyc cos w rodzaju encyklopedii, wystarczajacej do tego, aby miec cacko w szkle. Pozdrawiam


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak Szymon, mam pewne watpliwosci.

Na nowych, dokladnych testach moznaby zrobic majatek. Ten pan pracuje przy zlobie. I nie wydaje mi sie, ze tak za darmo pusci te wiadomosci w swiat.

Dlaczego dotychczas Zoolek nie moze rownac sie z innymi firmami?

Obawiam sie, ze ten pan ma naprawde dobre gadane.

@Kraszan

Nawet gdyby jego rozwiazania byly rewolucja na skale swiatowa (w co watpie), to co innego duza wiedza (przynajmniej nam - niechemikom, moze ona wydawac sie u takiego pana ogromna), a co innego wprowadzenie tanich i dobrych produktow na rynek, bo chyba nie myslisz, ze pan swoje propozycje opisze za friko na forum.

Co innego mowic o produktach dla rolnikow przydatnych do akwarium, a co innego je przez kilka lat testowac i wziac na siebie odpowiedzialnosc za zbiorniki, w ktorych dane produkty zaszkodzly.

Mysle, ze w czasach kiedy nad jednym produktem pracuje kilka firm, taki czlowiek ktory wszystko wie, wart jest tyle zlota ile sam wazy.;)

Pozdrawiam


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podzielam obawy szanowych przedmowcow, to tak jak pracowac w FSO a krytykowac rozwiazania producenta lamborgini, samemu tworzac poniekat mocno przcietne KNOW-HOW i je stosowac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie - spokojnie :D Człowiek, o którym mowa jest WŁAŚCICIELEM firmy Zoolek. Nie reklamował swojego stoiska, tylko chodził sobie po całej hali... Mnie zagadał,gdy oglądałem jakieś preparaty Kenta. Gadałem z nim długo nie wiedząc kim jest, a on sam też się nie uzewnętrzniał. Co testów - owszem istnieją testy na Fe, ale z tłumaczenia wynikło mi że nie mierzą dokładnie tylko tego co chcemy zmierzyć (jakieś chelaty czy coś)... natomiast ten Pan ma opracowany test taki jaki powinien być. W morszczyznę nie wchodzi, bo za mały rynek, a i firma za mała żeby konkurować z gigantami. Jemu podobno wystarcza współpraca z elektrociepłowniami, oczyszczalniami ścieków itp.. Żywice różnych maści sprzedaje na wagony, podczas my gdy je kupujemy za grube pieniądze...

Mówi, że robi swoje, a morszczyźnie się tylko przygląda jako bardzo ciekawemu zjawisku :D Tak czy inaczej dalej uważam, że mógłby się swoją wiedzą podzielić na wiekszym forum.


Morski dinozaur w stanie spoczynku - forumowy weteran :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kraszan :

Tak czy inaczej dalej uważam, że mógłby się swoją wiedzą podzielić na wiekszym forum.

Nie twierdze, ze nie, na pewno zna sie na rzeczy, ale nie bardziej, niz chemik, ktory wie o co chodzi i do tego sie tym pasjonuje. Z checia poczytam i na pewno bedzie to ciekawe, jesli uda sie pomysl. Pozdrawiam


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, ze by sie przydal!:D

A tak to ostatnia nadzieja w Qbabie:yes

Pozdrawiam


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ten Pan lubi opowiadać o swoich opracowaniach i pomysłach na udoskonalenie stosowanych metod, to czemu z tego nie skorzystać.

Metoda Ballinga też kiedyś nie była znana, aż ją ów Pan (Balling?) wymyślił :D

Wiedzy nigdy nie za wiele, nawet jeżeli by to miało pozostać na papierze (na DVD)


/Wroga należy zabić z dużej odległości, najlepiej strzałem w plecy. O honor trzeba dbać wśród przyjaciół/ GG 314576, SKYPE: piotr_i_zona e-mail: piotr_jan_rogalskiUSUN @gazeta.pl Warszawa http://www.nano-reef.pl/journal.php?m=page&p=25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
alef :

...Zawsze mozna powiedziec, ze wielki biznes pt. 'producenci chemii do wody morskiej' istnieje na tej samej zasadzie, co biznes petrochemiczny (Ford T 100 lat temu byl napedzany spirytusem a nie paliwem z ropy i jakos sobie radzil bez problemu) ...

100 lat temu zeby wyprodukowac pierwszego Mercedesa to Pan Daimler potrzebował wiertarkę, strugarke , szlifierkę i tokarkę (to nie żart, tymi narzędziami zbudował nawet silnik), a wszystko odbyło sie w piwnicy jego domu. Tylko, ze jakos dzisiaj nie widac zeby ludzie masowo produkowali takie "mercedesy" w piwnicach. ile ten ford przejeżdzał na flaszce spiritu ? jaki byl bilans energetyczny w porownaniu do dzisiejszej benzyny ?

Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych - chyba , ze beda dobrze udokumentowane... :D


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spirytus z niewielkimi dodatkami (odpowiednia liczba oktanowa) moze z powodzeniem zastepowac etyline - jest tylko jeden problem (zasadniczo niewielki): spitytus jest silnie higroskopijny a wiec pochlania wode - kazdy wie, ze czysty spirt to 97% etanolu i 3% h2o (bardziej odwodnic sie nie da). A wiec silniki powinny byc troszke inaczej skonstuowane pod wzgledem odpornosci na korozje - rdza itp.

jakie zyski: ochrona srodowiska (emisja tylko i wylacznie czystego CO2) oraz cena - kazdy bimbrownik wie ile kosztuje wyprodukowanie litra spirtu :D i kazdy bimbrownik rowniez wie, ze spirt robi sie z wszystkiego co jest organiczne.

Jesli chodzi o spalanie - podobne jak etyliny ze wskazaniem na spirytus przy zachowaniu tej samej mocy.

Proponuje bedac w Szwecji (niestety tam nie ma raf wiec nie ma co fotografowac) zwrocic uwage na stacji benzynowej na paliwo oznaczane jako E85 - jest to mieszanka 85% etanolu i 15% etyliny. Samochody, ktore na tym jezdza sa srednio kilka procent drozsze niz typowe na etyline. To nie teoria spiskowa tylko wielki biznes petrochemiczny - tyle na temat.


"""All you need in this life is ignorance and confidence, and then success is sure"" - Mark Twain"

160L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no coz, w takim razie jestesmy ofiarami spisku...

to gdzie jest ten czlowiek z zooleka ? :D


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alef i Kaziko - do kąta:) Pozdrawiam


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kazdy wie, ze czysty spirt to 97% etanolu i 3% h2o

Hyhy ja mam 2 z chemi:p

A pomysł całkiem dobry:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mialem na mysli tych, ktorzy namietnie korzystaja ze wspanialych cech napoju zwanego spirytusem :D

@Szymon - juz sobie ide do kąta :D ale nie moglem sie oprzec :D


"""All you need in this life is ignorance and confidence, and then success is sure"" - Mark Twain"

160L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Piotr Jan Rogalski :

Qbab,

słyszy się tyle głosów, że sól danej firmy to lepsza od innej. (albo odwrotnie :D )

Jak do rafy to taka sól, jak do FO to inna.

Zakładam, że są to różnice w ilości pierwiastków śladowych i pewnie różnego rodzaju związków w soli.

niestety są te różnice -a nie powinny być :D

Piotr Jan Rogalski :

Qbab, na czym się wzorowałeś ustalając proporcje ?

Nie pytam o "tajemnice warsztatu" :D ale raczej efekt do jakiego dążyłeś.

Celem który sobie postawiłem była NWM czyli naturalna woda morska. Danych na temat tego co zawiera jest naprawdę sporo w sieci i to dobrych, jest też bardzo dużo "drukowanych" głównie po angielsku, ale także po polsku ukazała się bardzo dobra książka pt. Oceany Świata (Alyn C. Duxbury, Alison B. Duxbury oraz Keith A. Sverdrup)

Oczywiście że nie da się wszystkiego odwzorować, ale sporo można i to całkiem nieżle, jedyny problem jest ten że w domowych warunkach nie opłaca się p[rzygotowywać mikroelementów w postaci sypkiej a w postaci roztworów (podobnie jak do balinga) i w czasie podmiany dolać, wynika to z tego że jest ich potrzeba naprawdę mało a wymieszanie tego w całej objętości soli jest niepewne, tzn istnieje ryzyko że gdzieś będzie grudka która przy podmianie spowodowała by przekroczenie dopuszczalnych wartości - dlatego podejrzewam że to co jest w mieszankach komercyjnych i tak jest na tyle ubogie w mikroelementy by nie było takiego ryzyka. Najgorsze jest to że w komercyjnych solach są wachania Ca2+ i Mg2+ a to już zakrawa na jaja - w końcu po sodzie (Na+) to dwa kationy których jest w NWM najwiecej.


240 l (120 dł 50 szer 40 wys) + 56 l sump, pompa glowna PH 802, cyrkulacja 900l/h + 500 l/h + 400 l/h + 240 l/h, oswietlenie NOWE 39W aquastar (T5) + 39W 4000K (T5) (12 godzin) + 2 X 39W 5000 K (6 godzin) bez odpieniacza, grzałka 150W, ok 20 kg żywej skały

forum wspinaczkowe Brytan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Qbab :

robiłem sam sól - wychodziło pierońsko drogo (już nie pamietam dokładnie ale ponad 40-50 zł kg) tyle że jak liczyłem wystarczyło by robić w ilościach 500 kg aby było to już na poziomie 15 zł/kg

500kg (nawet więcej) dobrej soli to sądzę że bez problemu dałoby się rozprowadzić wśród ludzi na forum,

tyle tylko że nawet Tropic Marin - Pro-Reef w opakowaniu 25kg wychodzi po 12,8zł/kg.

a AM Reef Salt w takim samym opakowaniu po 9,52zł/kg.

Wydaje się, że nie byłoby łatwo być konkurencyjnym cenowo,

a przy tym lepszym jakościowo - na relatywnie niewielką skalę - nawet jeżeliby to miała być produkcja tony soli.


/Wroga należy zabić z dużej odległości, najlepiej strzałem w plecy. O honor trzeba dbać wśród przyjaciół/ GG 314576, SKYPE: piotr_i_zona e-mail: piotr_jan_rogalskiUSUN @gazeta.pl Warszawa http://www.nano-reef.pl/journal.php?m=page&p=25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrze - ale ja nie zamierzam produkować soli :D to nie ma sensu jeśli nie było by zbytu na poziomie kilkudziesięciu ton rocznie -do tej pory rozmawialiśmy tylko o cenie składników a gdzie praca ludzi, opakowanie, dystrybucja ? To nie jest taki super biznes o ile chce się mieć skład bardzo bliski NWM.


240 l (120 dł 50 szer 40 wys) + 56 l sump, pompa glowna PH 802, cyrkulacja 900l/h + 500 l/h + 400 l/h + 240 l/h, oswietlenie NOWE 39W aquastar (T5) + 39W 4000K (T5) (12 godzin) + 2 X 39W 5000 K (6 godzin) bez odpieniacza, grzałka 150W, ok 20 kg żywej skały

forum wspinaczkowe Brytan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.