Trochę wody upłynęło, więc mały update.
Zakupiłem Kore 7KH Lab - skończyły się jakiekolwiek problemy z ustawianiem ballinga. Obecnie 260-300ml dziennie każdego z płynów. Całe szczęście że mam zbiorniki po 8l płynu Choć gdybym dodał górną zabudowę akwarium to bym pomyślał nad reaktorem.
Dołożyłem rollermat "M" i wszystko mi ładnie filtruje, nic nie pływa w toni.
Grzanie i chłodzenie podłączyłem pod HomeAssistanta w końcu po tym jak termoregulator mi padł. Jak na razie działa dobrze.
Ogólnie cały czas lecę bez podmian wody - jakoś to się trzyma wszystko. Czasami wysyłam wodę do testów i uzupełniam co tam brakuje (ostatnio, to Sr, K, Mg)
Co ciekawe ostatnio mi prawie quadri zszedł - tu go nie widać na zdjęciach. "Zgubił" macki i cały kolor. Po miesiacu bycia "flakiem" zaczął się odradzać i nabiera kolorów i macki przyrastają. Nie wiem czym to było spowodowane
Kilka fotek poniżej - może nie najpiękniejsze, ale telefonem ciężko złapać kolorki i całą resztę. Poza tym kilka z momentu wrzucenia mrożonek