Ja pamiętam jak byłam w Egipcie to nie byłam nigdy na dzikiej plaży. Zawsze schodziłam po prostu z pomostu. Poza tym tam gdzie ja byłam wejście do morza było takie standardowe, czyli najpierw piasek, prawie biały jak mąka. Było to Sharm El Sheikh
Historia edycji
Ja pamiętam jak byłam w Egipcie to nie byłam nigdy na dzikiej plaży. Zawsze schodziłam po prostu z pomostu. Poza tym tam gdzie ja byłam wejście do morza było takie standardowe, czyli najpierw piasek, prawie biały jak mąka.
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.