Witam. Od kilku dni jeden z Błazenków nie ma ochoty do pływania, większość czasu spędza przy skalę lekko się o nią jakby ocierając lub leżąc brzuchem na dnie. Pływanie wychodzi mu bardzo ślamazarnie, pod kątem 45°. Dziś zauważyłem że ma mocno podkreślone skrzela a jak podpłynie bliżej szyby to widać że ma je cały czas uchylone.
Żadnych więcej zmian na ciele nie widać. Rybką ma też ochotę na pokarm choć już nie tak jak wcześniej
Parametry wody ; NO3 koło 6, PO 4- 0.03, zasolenie stałe 34ppt, KH 7.8, PH 8.0. Jak mogę tej biednej rybce pomóc? Reszta obsady wygląda i zachowuje się normalnie