odmulać nie odmulać

[adjemis]

oto jest pytanie.

Chodzi o to iż około trzech miesęcy temu zauważyłem iż w podłożu mam dziesiątki a nawet setki małych wężowideł więc postanowiłem nie odmulać dna ponieważ przy każdym odmulaniu wszystkie stwożonka szły w kibelek.Do tamtej pory odmulałem dno przy każdej podmiance wody i podłoże było czyste a woda bez zanieczyszczeń.Natomiast teraz dno jest troche no może więcej jak trochę zasyfione co powoduje z kolei iż w wodzie cały czas pływają drobinki syfu i nie jest ona klarowna,a oprucz tego zaczynają pojawiać szię okrzemki,których nie mogę odessać z wyżej wymienionej przyczyny.

Jak sądzicie ciągnąć tak dalej i czekać aż wężowidła urosną czy je piep...ć i skupić się nad czystością zbiornika.

Czy ktoś miał już taki dylemat i jak go rozwiązał.

[rako]

zmień podłoże na bardzo drobny piasek i nie ruszaj go kup 2 razgwiazdy piaskowe i będzie OK

[adjemis]

rozgwiazdy już dwie są,co rozumiesz przez drobny piasek czy to ma być strikte piasek czy żwirek koralowy o jak najdrobniejszej granulacji ( obecnie mam o granulacji 5 mm.)

[rako]

chodzi mi o granulacji 1-2 mm np.Carib Sea Aragalive i jak go nasypiesz to go nie ruszaj

[adjemis]

rako,twoje rady są z własnego doświadczenia czy s kąś zaczerpnięte

[rako]

ja tak mam i wiekszość zbiorników z górnej półki

[adjemis]

czyli mam zasypać piaskiem i nie odmulać

[rako]

TAK możesz sobie z czasem kupić ślimaki do tego piasku dostaniesz je w REEF SHOP

[adjemis]

ok.dzięki