W dniu 3.02.2021 o 21:55, Tapajos32 napisał:Adamos9908 już niedługo zniechęcisz się do morskiej akwarystyki .......
Nie rozumiem czemu robisz dolewkę z solanki......
Krótko i treściwie powiem Ci jak to się najprościej robi z mojej peryspektywy : zalewasz akwa świeżą solanką po 24h dajesz żywą skałę - przez 3 do 4 tyg nie robisz podmian, uzupełniasz tak ja Ci mądrzejsi ode mnie radzą ubytki wody - wodą RO .
Zaraz na początku dozujesz bakterie i wrzucasz kawałek mrożonki żeby się pięknie zepsuł w tej wodzie i dał jeść bakterią - czytaj rozpoczął proces cyklu azotowego - spokojnie obserwujesz akwarium przez jakieś 2 (a nawet 3)miesiące - w między czasie nastąpią fale różnego rodzaju plag wszelakich.
Po 3 miesiącach możesz zacząć wprowadzać proste koralowce - ja też niestety się pospieszyłem - pierwsze koralowce wprowadziłem po 3 tygodniach - a potem dalsze zwierzaki, efektem była 3 miesięczna batalia z dino i "ghost algae" - przy których dino to dziecinna igraszka
Więc nie ucz się na moich błędach
Moim skromnym zdaniem w takich małych kostkach najważniejszy jest dobór soli - tak by nie była zbyt bogata i jednocześnie zbyt uboga, dozowanie jakichkolwiek dodatkowych mikroelementów w takich małych kostkach przy stosowaniu ubogich soli to duże ryzyko.....
Ja zmieniałem sól 3 krotnie - co dodatkowo nie pomogło w stabilizacji malutkiej kostki - w końcu zostałem przy tropic marin pro reef - bo ona właśnie jest zbalansowna - niezbyt bogata a jednocześnie niezbyt uboga w mikroelementy
Nie zniechęcę ,popełniam błędy , kto nie popełniał niech pierwszy rzuci kamień...nie w zbiornik bo kara będzie nieadekwatna do popełnionych grzechów ,zraziłem się do testów auqaforest bo są jakoś małe czytelne dla mnie wzrok sokoli mimo 150 lat no ale... ,zakupiłem np SALIFERT NO3 i taki wynik jak na zdjęciach. Nie do końca wiem jak go odczytać. Dodatkowo atak plagi okrzemek ale to ponoć standard. Od 3 dni sarcophyton zero polipów i błyszczy jak psu j....,no ale wybaczę , nemo coś jest nemo, pod skałką siedzi w cieniu jakbym mu raził 100 watami po oczkach a to tylko 10 , już ,rozmyślam o nowej lampce i wybór padł na Maxspect jump light MJ-L165 65W , ale to na spokojnie czyli w przyszłym tygodniu , podsumowując średnio to wygląda ale jestem dobrej myśli , wciąż za wysokie PO4 więc wyławiam kupy i żarcie ,zastosowałem dietę ale jakoś mało wypływają więc muszę im trafiać do gardła , PH jakieś niskie 7.6 ,chyba zmienię sprzęt , sól 1.025 tuta raczej dobrze i tez kupiłem salifert do kalibracji ,chyba zmienię sól bo ta AQUAFOREST tez chyba słaba, nie wiem czy wybrać z lidla, biedry czy auchan ,żartuję , zupa będzie za słona a ryby tez chyba nie lubią słonych potraw ,o i tak nie ma nudy ale jak już wspominałem mam 150 lat, bez dzieci, brak obowiązków, nowa pasja która wciąga jak cholera... miłego weekendu