Rowaphos i rdzawy nalot

[MateuszD]

Witam, niecale 2 tygodnie temu podlaczylem do obiegu filtr z rowaphosem - na poczatku troche czarnych drobinek dostalo sie do sumpa i nawet do akwa, ale szybko poziom sie ustabilizowal i optycznie nie widze zeby cos sie przedostawalo.

Ale na pompach, kratce przelewowej pojawilo sie cos co wyglada ja rdza (rowaphos to zwiazek zelaza wiec moze cos sie wytraca?) Podobnie odpieniacz - wyrzuca sporo mniej niez przedtem, i jest to zdecydowanie rdzawego koloru.

Czy takie zjawisko jest normalne dla poczatkowych okresow dzialania absorbera fosforanow?

pozdrawiam

Mateusz

[S_Y_N_E_K]

a płukałeś rowaphos ?

[MateuszD]

plukalem, woda byla juz czysta zanim zainstalowalem w filtrze

pozdrawiam

Mateusz

[Stani]

Mateusz

Tak jak zauwazyles, ten rdzawy nalot powstaje z drobinek absorbera, jakie przedostaly sie do obiegu. Nie jest to szkodliwe, zreszta odpieniacz to szybko posprzata .

Jeszcze nigdy nie plukalem RowaPhosu...

Pozdrawiam

[MateuszD]

ROWAphos dodalem juz prawie 3 tygodnie temu, a nadal to co wyrzuca odpieniacz jest glownie rdzawego koloru, przynajmniej to co sie osadza na rurze reakcyjnej odpieniacza, pompki cyrkulacyjne nadal pokrywaja sie nalotem.

Moze przesadzilem z iloscia absorbera (dalem okolo 250g na 250l wody w obiegu), wczoraj sporo poczytalem na reefcentral, i choc w usa maja zamiast produktu ROWY absorbera Phosban, ale zdaje sie ze jest to cos podobnego (oparte na zwiazkach zelaza), to na forum zalecali zaczac od bardzo malej dawki (nawet 1/10 docelowej) i potem stopniowo zwiekszac przy wymianach absorbera.

pozdrawiam

Mateusz

[alex]

Mateusz nie boisz się że wyślesz korale na tamten świat? Przy takim stężeniu asorbera PO4 utrzymuje się pewnie na 0. Musisz karmić je dobrze i zadbać o bogatą w zwiazki wodę, bo inaczej może być nieciekawie.

[MateuszD]

Po4 nie mam jak dokladnie zmierzyc (tzn mam, ale test raczej malo miarodajny).

Jaka powinna byc ilosc absorbera? Bo jedyna informacja jaka mam, to ze strony producenta, ze 250ml prepararu (czyli pewnie z pol kg, gdyz dosc ciezki jest) absorbuje 1ppm fosforanow z 250-500l slonej wody. Moge odsypac z filtra czesc, ale nie wiem ile powinno zostac.

pozdrawiam

Mateusz

[Stani]

To by oznaczalo, ze jezeli masz ok. 1mg PO4/l to 250 ml preparatu zbije to do zera. Poniewaz moze sie to stac w stosunkowo szybkim czasie (np. 1 miesiac) to wynikiem operacji moze byc sytuacja opisana przez Alexa. Jezeli takie stezenie jest od dluzszego czasu, to sporo PO4 moze byc juz wchloniete przez skaly i piasek i bedzie teraz uwalniane. Dlatego czasami wydaje nam sie, ze absorber nie dziala i w koncu przedawkowujemy.

Ale mysle, ze nie miales tak duzego stezenia PO4 a to by oznaczalo, ze "0" bedzie osiagniete jeszcze szybciej.

Stosujac absorber PO4 trzeba jakos kontrolowac jego poziom.

"Zero" moze byc, ale gdy korale sa powoli przyzwyczajane i otrzymuja pokarm zastepczy.

Pozdrawiam

[MateuszD]

mysle ze raczej nie mialem 1ppm - to dosc duze stezenie jak na fosforany, skala byla calkiem odgazowana, No3 jest caly czas 0, refugium z chaetomorfa (co prawda nie ma glona za wiele) tez troche ich absorbuje, nie dosypuje Kalkwassera wcale (ph sie trzyma 8.35 wieczorem - 8.1 rano), tylko bufor kh Kenta dolewam bo kh dosc niskie jest.

Absorber chcialem miec tak na wszelki wypadek, zeby fosforany nie odlozyly sie w skale, ale moze faktycznie powinienem zmniejszyc dawke absorbera?

pozdrawiam

Mateusz

[alef]

Stary topic ale zapytam: czy absorber fosforanow z innych firm niz ROWA jest duzo gorszym rozwiazaniem ? Mam na mysli np aquamedic. Czy absorbery innych firm maja jakies nieporządane dzialania uboczne (poza mniejsza skutecznoscia) ??

dzieki za odp.

[guliwer777]

Polecam ATI

[alef]

gdzie do kupienia w necie ??

[alex]

alef pogadaj z Tomkiem z erybki