Żywa skałą

[Rafisko]

Z wielu źródeł dowiedziałem się, że żywa skała bardzo marnie pomaga w dojżewaniu. Że wprowadzenie jej do akwarium to spore ryzyko gdyż sprowadza wiele nieproszonych gości jak np. Wieloszczety, Obunogi, krewetki pistoletowe, krewetki modliszkowe itd. Oraz tego, że skała wsadzona do niedojżałego akwarium nie pomaga w dojżewaniu, a tylko marnieje, gdyż jej najcenniejsze "skarby" giną w złych warunkach. Sam jestem zdania, że "zasypywanie akwarium setkami kilogramów żywej skały jest bezmyślnym karczowaniem środowska naturalnego. Ponoc w akwariach z obsadą głównie rybią skała powinna byc w symbolicznej ilości, albo lepiej wcale. Za to można ułożyc piękny krajobraz z np. tufu. Wyczytłem za to, że najlepsze na dojżewanie są odpowiednie płyny dojżewające, które zawierają kultury bakterii Nitrosomonas oraz Nitrobacter, które bez problemu zwalczają Amoniak i Azotyny. Parę lat temu, kiedy miałem mniejszą wiedzę w sklepie akwarystycznym firmy Aqua Medic, sprzedawca powiedział mi, że żywa skała to jedyny sposób dojżewania. Wydałem na nią kupę kasy, a i tak akwarium stało miesiącami bez skutku. W końcu sprzedałem skałę i wyposażenie w dobre ręce. Jednak chciałbym wrócic do "morszczyzny" i zobaczyc ją w pełnym świetle, a nie utopic się w glonach . Faktem jest, że na pewno popełniłem wtedy błedy, lecz przy przyszłym akwarium mam nadzieję, że ładnie urządzę . Jednak do skały się zraziłem:con

[And]

Amen

[Szymon]

jesli zraziles sie do zywej skaly, to znaczy, ze popelniles jakies bledy, ktorych nie byles swiadomy. Pozdrawiam

[Rafisko]

Ale chciałbym się jednak zapytac:

1.Czy płyny dojżewające są dobre?

2.Czy skoro nie zamierzam hodowac bezkręgowców, żywa skała jest do czegoś wogule potrzebna?

3.Czy wieloszczety i inne świństwa mogą dostac się do akwa inną drogą oprócz żywej skały?

4.Czy bardzo drobny piasek jest problematyczny?

[Roman Rożek]

Witam

Ad 1. "dobre" to pojęcie względne, prawidłowe używanie wszelakich płynów daje zamierzony efekt, a "płyny dojrzewające" mają za zadanie wspomóc lub uzupełniać florę bakteryjną która w rózny sposób zanika z naszego zbiornika.

Ad 2. Pozwole sobie przyrównać akwarium morskie do organizmu czlowieka:

głównym filtratorem w organiźmie lidzkim są nerki, a w akwarium morskim przynajmiej w metodzie Berlińskiej funkcje filtra spełnia skała (+ skimmmer), teraz weź czlowiekowi usuń nerki, zobaczysz jak będzie funkcjonował

Ad 3. Tak mogą się dostać prostą drogą kupisz koralowca do kumpla lub ze sklepu przytwierdzonego do skały....

Ad 4. zależy gdzie chesz go zastosować

Pozdrawiam Roman

[rako]

musisz mieć duuuużą cierpliwość do morszczyzny a bez żywej skały życzę powodzenia Pozdrawiam

[Rafisko]

Roman Rożek :

Witam

Ad 1. "dobre" to pojęcie względne, prawidłowe używanie wszelakich płynów daje zamierzony efekt, a "płyny dojrzewające" mają za zadanie wspomóc lub uzupełniać florę bakteryjną która w rózny sposób zanika z naszego zbiornika.

Ad 2. Pozwole sobie przyrównać akwarium morskie do organizmu czlowieka:

głównym filtratorem w organiźmie lidzkim są nerki, a w akwarium morskim przynajmiej w metodzie Berlińskiej funkcje filtra spełnia skała (+ skimmmer), teraz weź czlowiekowi usuń nerki, zobaczysz jak będzie funkcjonował

Ad 3. Tak mogą się dostać prostą drogą kupisz koralowca do kumpla lub ze sklepu przytwierdzonego do skały....

Ad 4. zależy gdzie chesz go zastosować

Pozdrawiam Roman

No ale kto powiedział, że trzeba stosowac metodę Berlińską?

Po prostu "żyjące skałki" przynaszą ze sobą liczne kłopoty, których szczerze się obawiam. Szczególnie pasożytów i infekcji. Choc fakt, ładnie by było dodac kilkla kilo skałek na wierzch, ale chciałbym miec więcej "bezpieczniejszych" kamieni, rzeby wszystkie świństwa siedzące w skałkach były zmienszone do minimum. Bo przecież jak całe akwarium zawalę setkami kilogramów skały, tego wszystkiego może tyle powyłazic . Piach chciałbym stosowac na całej wolnej od kamieni przestrzeni (chciałbym żeby to było przynajmniej 1/4 akwarium) Rzeby ryby miały gdzię się schowac i miały gdzie wypływac. Warstwa piachu miałaby z 4-5cm rzeby babki miały gdzie "szperac"

[alef]

ja bym sie tak nie upieral przy zywej skale jesli akwarium ma byc FO - kolega pisze, ze nie chce ZADNYCH bezkregowcow. Jak rozwiazana bedzie filtracja ?? cholera wie, ale jakos rozwiazana byc musi - co do przykladu z nerkami ) czlowiek bez nerki moze spokojnie zyc - codzienna dializa i swieto (filtracja przez codzienna wymiane 50% wody ) )

I jeszcze co do 'swinstwa wylazacego ze skal': nie wydaje mi sie aby wieloszczety, rurowki czy inne gadziny zamieszkujace sobie skaly byly swinstwami - to wlasnie one sa elementem naturalnego filtra - skala bez tego 'swinstwa' to zwykly tuf.

Wiec @Rafisko - jesli chcesz dac zwykle kamienie, zamiast skaly to pomysl o PRAWDZIWYM SWINSTWIE ktoro drzemie w tych kamieniach. Proponuje odlupac kawalek kamienia znalezionego gdzies w na drodze (czy w rzece, czy gdziekolwiek) i zmielenie go na miazge - potem pomiar roznych parametrow - amoniaku, miedzi, olowiu, zelaza, fosforu i calej tej tablicy mendelejewa. Jakis kot sie wyszczal na kamien w 1997 roku a amoniak do dzis w nim siedzi

Chyba ze kupisz sobie prawdziwa martwa skale z morza (tuf) to bedziesz mial czysty material do akwarium - ale cena dobrego tufu nie jest wcale duzo mniejsza od ceny dobrej skaly (cos kolo 2/3 wartosci skaly).

Chyba ze masz na mysli ten wapien "DRĄŻONY" z allegro - on jest rzeczywiscie drążony, ale nie przez stworki matki natury a przez stworki firm BOSCH czy HILTI. A potem w kwas i juz mamy naturalny wyglad wapienia drazonego.

pozdrawiam

[Rafisko]

Chodzi mi o tuf , żadne kamienie znalezione na drodze .

Chciałbym miec więcej tufu niż żywej skały. Raz że jest tańszy dwa nie wnosi ze sobą niczego. Troche mnie przekonaliście, ale i tak nie zastosuję żyjących skałek jako 100% wystroju akwarium. Wolę miec z 70% tufu i 30% żyjących skałek, do tego biały kwarc bo ładnie wygląda:p choc pewnie jego warstwa będzie musiała miec góra 2cm z powodu licznych pasożytów, które znalazłyby sobie w nim domek:p Lecz kurcze babki muszą miec w czym kopac

[S_Y_N_E_K]

kwarc?? Chłopie jak to zacznie uwalniac krzemiany to będziesz akwarium okrzemkowe a nie morskie!

[ocelocik]

@Rafisko

Nie bede odkrywczy, jezeli odkryje, ze Ty swoim kombinowaniem nic ciekawego nie odkryjesz.

Tuf to w wiekszosci przypadkow niezbyt dobry pomysl ( mialem napisac: "tuf to zlo", ale to glupio brzmi). Niestety to, co nazywamy tufem wapiennym to wapien w okolo 70%. Reszta to osady nie wapienne. Nie zawsze do tego dochodzi, ale takie osady moga sie zaczac uwalniac do akwarium i nie bedzie fajnie. Rozumiem wzglad na srodowisko i takie tam ( nie zebym je lekcewazyl), ale czy nie lepiej uzyc chocby martwej skaly koralowej? Po drugiej stronie oceanu dosc czesto sie miesza martwa z zywa skala koralowa. To bylby juz lepszy pomysl. Do podobnych wnioskow prowadzi mnie pomysl uzycia piasku kwarcowego - naprawde nie lepiej uzyc pewnego aragonitu? Pozdrawiam,

M.

[lukaszkur]

Witam

Ja wstawiłem ostatnio Riffkeramik (specjalną ceramikędo akwariów ) .

W niemczech ostatnio jest na to moda i to duża . Akwarium Daniela Knopa jest zrobione na tym . Uzywasz to plus żywą skałę wewnątrz akwarium lub żywą skałę jedynie do sumpa. Będąc w niemczech widziałem kilka naprawdę ładnych akwari na tym .

Ocelocik co do tufu ma absolutną rację , z akwarium "FO" masz szansew na "algae only" hehe. Martwą skałę trzeba "troszeczkę" pomoczyć bo też nieźle syfi.

Jak duże to ma być akwarium że piszesz o setkach kilogramów skały?

Pozdrawiam

Łukasz

[Rafisko]

Akwarium 400l, jednak setki kilgramów pisałem w przenośni:) z tym białym kwarcem to nieźle wpadłem:p No dobra po co pisze się na forum, przekonaliście mnie:blush Z waszych wskazówek wnioskuję, że dobra jest miesznina żywej i martwej skały. Jednak chciałbym wrócic do początkowego wątku:

1.Czy żywa skała pomaga w dojżewaniu?

2.Ile kilo skały zalecacie do 400l?

[lukaszkur]

Na "FO" 400l ciut mało ale robi się tyle ile masz możliwości. Skały wrzuć tyle aby wygladało to ładnie czyi ok 10% . Skała pomaga w dojrzewaniu bo takiej ilości mikroorganizmów nie ma ani jeden biostarter. Co wazne w skale masz wszystkie zwierzaki ciut większe niz mikroorganizmy , które wydatnie podnoszą jakość dojrzewania (glono i detrytusożercy) którzy się jeszcze mnożą .

Pozdrawiam

[Rafisko]

Na pewno chciałbym miec w tym akwarium Zebrasomę Flavescens, Dascyllusa melanurusa (jeśli możliwe jest hodowanie w stadku, słyszałem, że są agresywne) , jakieś babki, może błazenki ale nie wiem czy będzie im dobrze bez ukwiałów. Bardzo interesuje mnie Paracanthurus Hepatus, ale boję się jego wrażliwości na infekcje:con. No początek wolę w miarę łatwą obsadę, żeby nie było przykrych niespodzianek

[LUK4344]

koledzy dziś wyjątkowo wyrozumiali, jak ja zaczynałem od takich postów to chcieli mnie ukrzyżować bez sądu:D

[Roman Rożek]

Witam

Przepraszam bardzo być może kogoś urażę, ale wszelkie kombinatorstwo wcześniej czy później przyniesie swoje efekt.

Uwagę na temat człowieka bez nerek z codzienną dializą ,zaopatrzam stwierdzeniem "BEZ KOMENTARZA".

Praktycznie nie ma się co wysilać i chyba trzeba uszanować czyjś pogląd na temat podstawowych zasad Akwarystyki Morskiej- ale pod jednym warunkiem jeśli poprzedzi swoje poglądy następującymi wyrazami ...MOIM ZDANIEM".

Stwierdzono tutaj że żywa skała stwarza więcej problemów niż można bybyło pomyśleć.

Otóż MOIM ZDANIEM:

COKOLWIEK WYPADNIE LUB WYJDZIE ZE SKAŁY I OBOJĘTNIE ILE BY KOSZTOWAŁA (w ramach rozsądku) I OBOJĘTNIE JAKĄ WYMYŚLĄ ZASTĘPCZĄ CHEMIĘ NIE MA TO KOMPLETNIE I BEZPRZECZNIE ZNACZENIA Z TYM ILE PRZYNOSI ŻYWA SKAŁA KORZYŚCI, JEŚLI ZASTOSUJEMY JĄ W SWOIM SYSTEMIE.

dlaczego - zaptyją co niektórzy, odpowiedź jest prosta BO TAK JEST W PRZYRODZIE, BO TAK JEST W OCEANACH, BO TAK JEST W MORZACH A NA NICH SIĘ WZORUJEMY.

Jakąkolwiek polemizacją na ten temat uważam za bezsensowną.

Pozdrawiam Roman

[Rafisko]

no dobra, dobra spokojnie:D już wszystko wiem, żywa skała ma byc. Zadałem jednak pytanie odnośnie obsady.

[kaziko]

a ja nie jestem pewien czy w ogole cokolwiek zozumialem.

"czy żywa skała pomaga w dojrzewanu ?" - dojrzewaniu czego ? skala pomaga w filtrowaniu akwarium.

caly proces jak do tej pory sadzilem polega na tym, ze skala po paru dniach podrozy wjezdza do akwarium i zaczyna sie jazda (dojrzewanie) z rozkladem obumarlych organizmow , ktore żyly na skale, a które to musza zgnić, rozlozyc sie na czynniki pierwsze, calosc musi dojsc do rownowagi biologicznej czyli dojrzec etc etc etc

innymi slowy nie wkladasz skaly, nie ma dojrzewania. a przynajmniej tak do tej pory rozumialem caly proces. no ale moze czegos nie zrozumialem. :con

inna sprawa, ze @rafisko poszedl imho błednym tropem sugerujac sie jakimis opowiesciami o wieloszczetach potworach itp. jak juz wczesniej ktos pisal, rownie dobrze mozna potworka wniesc z dowolna skalka z kupionym koralem, a rozmnozenie sie wielu z tych wniesionych gosci to kwestia czasu. infekcje mozna wniesc dodajac dowolne zywe stworzenie do akwarium, wystarczy kropla wody na siatce a w niej zyjace miliony bakterii ktore moga zarazic zyjac w akwarium ryby chyba , ze stosujesz rygorystycznie kwarantanne, ale to tez nie zawsze gwarantuje 100% bezpieczenstwo. proponuje patrzec na wszystko przez pryzmat zdrowego rozsadku : na reefkeeping.com jest taki dzial tank of the month. na tym forum tez jest wiele fotografii akwariow dzialajcych czasami po pare lat. 99.99% tych zbiornikow jedzie na zywej skale i ma sie dobrze mimo tych wszystkich robali, bakterii etc. wiec w czym problem z ta zywa skala? zanotowales porazke bo robiles cos zle.

jedyne co do mnei przemawia to ochrona srodowiska i mysle, ze docelowo kiedys riffkeramik bedziebardzo powszechny, ale jakis zaczatek zywej skaly bedzie i tak potrzebny. tylko niestety jestem realista i widzialem na wlasne oczy co sie robi w tropikach z zywa skala. jak nie do naszego akwarium to trafi na podsypke do falochronu.

[Rafisko]

Z wszystkich opinii wnioskuję, że jednak się myliłem, żywa skała ma byc. Trochę mnie boli degradacja środowiska ale trudno. Jeśli moim podopiecznym ma byc dobrze to zrobię wszystko, żeby tak było. Mam teraz pytanie z innej beczki: polecacie sump czy cały większośc sprzętu wewnątrz, czy może panel? chc nie wiem czy w 400l to ma sens. Co do obsady: chciałbym, żeby była zasadniczo rybia, ale nie za bardzo liczna. Wiadomo, że jeśli będzie maksymalna ilośc ryb, to będzie trudniej utrzymac dobrą jakośc wody. Czy Heniochus Acuminatus dobrze czułby się w akwa 150x60x50? Czy nadaje się dla początkującego?

[ocelocik]

Dobrze zaprojektowane akwarium z solidnym sprzetem i nastawieniem na FO da Ci mozliwosc hodowli wcale nie tak malo licznej obsady O jakich rybkach myslisz procz Heniochus'a ( przy niej niestety Ci nie pomoge - raz tylko widzialem ja w sklepie, fakt, brzydka nie jest )?

[Krzych692]

Rafisko:

Trochę mnie boli degradacja środowiska ale trudno

- Przepraszam ale o czym Ty mówisz ?

[Rafisko]

Krzych692 :

Rafisko:

Trochę mnie boli degradacja środowiska ale trudno

- Przepraszam ale o czym Ty mówisz ?

O żywej skale wydobywanej z rafy.

Co to ryb opróz powyższej chciałbym Zebrasomę Flavescens, jakieś babki i kilka garbików

[kaziko]

a odławianie zebrasomy to nie degardacja srodowiska???

[alef]

szczegolnie na cyjanek