Witam serdecznie.
moj baniaczek 700L w obiegu (600+100sump) baniak ma już rok.
baniak prowadzony na ballingu ATI PRO ESSENTIALS, kh 7,5-8,5 reszta parametrów widoczna na ICP.
problem - musiałem wyjechać na 2 tyg i ustawiłem automatyczny karmnik na pełen. Po powrocie smród w mieszkaniu, wszystko wsypane do baniaka, woda mleko i gnijące zarcie na dnie - wszystkie sps, lps, zoa pochowane. 2 euphylliom odpadły polipy, utrata tkanki wszystkich LPS. Smierć kielzy, krewetki, wieloszczetów, rurówek i innego drobnego życia.
podjęte działania - podmiany 3x po 20%, odessanie całego syfu, absorbenty - phoshuard, purigen + chemia seachem stability + prime dawkowane 2 tygodnie. Absorbenty już wyciągnięte.
zrobione ICP - dodanie cuprisorb na metale.
obecny stan - pojawienie się ponownie drobnego życia - kielze, rurowki. Lps wróciły do normalnego stanu po 3 miesiącach (euphyllie które straciły polipy - rosną im nowe).
obecny problem - zoa się otwierają na 30%, Dunka pompuje się tez tylko trochę.
brak cyjano, dino itd.
glony zielone rosną na szybie, spaghetti w reaktorze również przestało rosnąć,
Jakieś wsparcie?