Condyctalis gigantea

[Iceberg]

Witam...czy ma ktos ten ukwial i moglby cos na jego temat powiedziec...wiem ze jest z Morza Karaibskiego,wyjatkowo piekny i malo wymagajacy,wada jest drapieznosc i bardzo bolesne ewentualne poparzenia...Pozdrawiam...

[Iceberg]

CONDYLACTIS GIGANTEA...poprawna nazwa,sorry za wprowadzenie w blad ale blad byl w materialach ktorych wyszukalem cos o tym ukwiale...jak na razie to sie dowiedzialem ze cieszy sie zla slawa ale jest tak piekny ze trudno sie oprzec,czerwony u dolu przechodzacy w fiolet i purpure...chcialbym cos wiecej wiediec o tym stworzonku ale od kogos kto go trzyma lub trzymal bo inaczej to czesto zabobony wychodza...Pozdrawiam...

[snocho]

w firmie, w której pracuje jest taki ukwiał już od jakichś 10 lat. Obecnie jest w akwarium z innymi ukwiałami i błaznami. Z czasem przeszedł do najwyższych partii zbiornika, ale nie wiem czy to jakaś jego cecha. Siedzi bardzo blisko H. magnifica, ale nie widziałem żadnych objawów agresji, może dlatego, że magnifica jest duuużo większa. Pomimo tego, że w akwarium jest ze 20 błazenków, to żaden się nim nie zainteresował, a wszystkie inne - wspomniane magnifici i S. haddoni mają swoich mieszkańców.

[lolek]

Witaj! mialem tego ukwiala kiedys(niestety skonczyl w powerheadzie),ukwial ten lubi lazic po akwarium,i faktycznie moze poparzyc jakies zwierze,ewentualnie pasuje do akwsarium sam ,lub z innym ukwialem,wytrzymaly,wymaga dodatkoweg karmienia,lubi oswietlenie dosc mocne,blazenki niestety u mnie nie chcialy go zamieszkac,atutem jego jest pieknosc i niska cena

[kaziko]

hmmm, a czy to w ogole jest ukwiał symbiotyczny ? nie jestem pewien, a nie mam czasu grzebac w googlach, ale jakos sobie nie kojarze. jesli nie jest symbiotyczny to oczywiste, ze zaden blazenek nie dal mu sie zjesc... i wszystkie trzymaja sie z daleka od niego...

[kaziko]

http://www.peteducation.com/article.cfm?cls=16&cat=1897&articleid=2149

a.clarkii i a.frenatus moga adoptowac ten ukwial na swojego hosta, ale sadzac z opisu i paru innych w necie, to nie jest fanatyk symbiozy, widac lubi sobie zjesc... :wink