W końcu wystartowałem 
Termin trochę się przesuwał z kilku powodów mniej bądź bardziej związanych z samym akwarium ale to już nie ma znaczenia.
Zbiornik odpalony na Tropical Marine Power Reef Base Salt. Lampa z Maxspecta. Obiegówka Jecod 2500 chodzi na 55% jak na razie. Cyrkulacja Jebao SOW-3. Grzałka 75w z Aquela. Bakterie Microbe-lift Special blend oraz Microbe-lift Nite-Out II . Zasolenie 33pp. Świecę 11h na 50%. W sumpie skała i trochę siporaxu. Docelowo chcę kupić kulki Maxspecta i ustawić je na stojaku .Na razie wymieniam watę którą mam na kratce w sumpie oraz zaczynam szukać odpieniacza lecz jeszcze nie wiem jaki model, w obiegu 90 l.
Pierwszy problem już się pojawił pompa chodzi nie równo, o ile zmniejszenie mocy nie przynosi takiego problemu o tyle potrafi samoczynnie przyśpieszyć co powoduje załączenie dolewki i spadek zasolenia. Skutkiem jest to że na razie auto dolewka jest wyłączona. Nie wiem jak to rozwiązać pompa wysłana do sprzedawcy lecz na następny dzień już była w drodze do mnie z kartką zwrotną że po sprawdzeniu wszystko jest ok. Po dwóch dniach zaczęła pracować trochę lepiej(tz ma wahania lecz już tylko 3-4 razy na dobę a nie 2-3 na godzinę jak to było wcześniej . Dolewka dalej nie uruchomiona.
Muszę dokupić drugą grzałkę, w pokoju którym stoi akwarium jest około 20-21stopni i widzę że grzałka praktycznie się nie wyłącza.
Z niecierpliwością czekam również jak zachowa się moja skała gdyż praktycznie od marca walczyłem z nią by doprowadzić ja do stanu używalności. Kupiłem ją używaną leżała dość długo na dworze. Jest bardzo chropowata i lekka. Przeszła myjkę następnie miesięczne moczenie w chlorze znów myjkę i wygrzewanie w upalne dni na pełnym słońcu .Ostatnie dwa miesiące to moczenie w RO które było wymieniane co 2 dni. Mam nadzieje że fosforany nie wystrzelą jak oszalałe.
Jutro biorę się za kable w szafce i będę poszukiwał kogoś w okolicy by użyczył trochę zawartości kubełka w odpieniaczu lub kawałka skały. Polećcie czym mierzyć temperaturę mam wrażenie że mój zdecydowanie mnie okłamuje.
Mogę już wrzucać jakąś kostkę z mrożonką by zacząć cykl czy poczekać w celu namnożenia się bakterii?
