czy to niestety Bryopsis :(

[Bartłomiej]

Jest szansa żeby to usunąć?? czy komuś sie udało ??

[Bartek1]

Ja to mam i rozprzestrzenia się szybko.

Była mała kępka a tu 2 tygodnie i cały placek skały w tym cholerstwie.

Wygląda całkiem fajnie:D

[Marti701]

U mnie samo padło.

Chyba z głodu

Raz powyrywałem, ale to nic nie daje, urosło w 2 tygodnie.

Tak wyglądało jak nieświadomie przyniosłem na skale.

[acidex]

Ja z tym walczę od dwóch miesięcy i jak na razie nie wygrywam .

Dużo tego masz? Jak na kilku skałkach, to przerzuć je do zaciemnionego miejsca na miesiąc czy dwa. Może się że szkoda koralowców, ale to dziadostwo jest strasznie agresywne i niesamowicie odporne - jak znajdzie warunki dla siebie, to ciężko je wyplenić. Ktoś tu kiedyś radził, aby wywalić taką skałę przez okno - wtedy się z tego śmiałem, dziś niestety żałuję, że nie zrobiłem tak od razu - taniej, szybciej, bezpieczniej.

I od razu co u mnie nie zadziałało jako antidotum:

- "terapia hipermagnezowa" (Mg ok. 1700 - 1800 przez prawie miesiąc)

- podwyższenie kh (12)

- ślimak Dolabella - tu uwaga: jak jest niewielka ilość (jedna skałka) to może sobie poradzi. U mnie krowa wielkości pięści się pasła przez ponad miesiąc - efekt mizerny. Tak na marginesie, to jeszcze nie widziałem zwierzaka, który by to poza nim jadł

- zaciemnienie zbiornika - szkoda słów.

- czyszczenie mechaniczne skał poza zbiornikiem - można lepiej spożytkować czas

Jak są pustelniki w zbiorniku, to Ci jeszcze dziadostwo rozniosą (wytną, ale nie zjedzą, będzie fruwać aż się przyczepi do innego miejsca, a w międzyczasie odrośnie z tego wyciętego).

PZDR

Piotr

[Bartłomiej]

nie było mnie jakiś czas i trochę tego na paru skałkach wyrosło czytałem ze naso podobno to wcina??

[Bartłomiej]

nikt nie wie czy jakiś pokolec poradzi sobie z tym dziadostwem ??

[MateuszD]

uchodzi za jedno z najgorszych, najlepiej skale z tym dziadostwem po prostu wywalic - to chyba jedyna skuteczna metoda.

[jamnik]

czesc

u mnie pokolce zzarły wszystko ...wiec narazie bym zostawil

pozd.

[Pawel2000]

Ja walczyłem z tym przez rok i sie pozbyłem (i już nie mam od 2 lat):

1. poprzestawiałem skałki tak żeby jak najbardziej zacienić te gloniska

2. Filtr z rowaphos (lub innym absorberem fosforanów

3. gruntowne sprzątanie akwarium plus brak piachu

4. lepszy odpieniacz i mniejsze karmienie.

5. Nie wiem czy to miało jakoś wpływ ale zwiększyłam znacznie cyrkulację.

Pozbyłem się tego w 2 miesiące

[Bartłomiej]

@ jamnik a jakie masz pokolce ??

[Marti701]

Ja z tym nie walczyłem, raz tylko wyrwałem, ale szybko odrosło.

Miałem to z 4 miesiące.

Nie wiem co je wytępiło, ale ciągu 2 tygodni zrobiło się przezroczyste i padło, od miesiąca zero śladu.

Mam dwa podejżenia.

Kh po zmianie soli mam w granicach 11-12.

Od samego początku odpieniacz chodzi na mokrą piane.

Jedynie te dwie sprawy przychodzą mi do głowy.

Inne zieleniny co wychodzą ze skały, też po krótkim czasie robią się przezroczyste i padają.

Może nie mają jedzenia w mym akwarium.

Ryby karmie artemią Golden Gate, płuczę ją w wodzie ro i po odlaniu dopiero do akwa.

Nic więcej nie podaje, żadnych płatków itp.

Do wody dodaje jedynie jod, stront, essential elements, oraz raz na tydzień chromaplex - wszystko kenta.

Sól TM pro reef.

Żywy piach mam od początku, tydzień od włożenia skały został wsypany do akwa.

Nie wiem może coś wam to pomoże.

A i u mnie ta skała nigdy nie była zaciemniona, a mam 96w w 63 litrach.

[jamnik]

czesc

Mam żółtka i hepatusa. Moje akwa bylo chyba najbardziej zielone jakie widzialem na tym forum i obrosniete tym co jest na Twoich fotkach.

Na poczatku wyrywalem dziadostwo i odsysalem weżem do sumpa gdzie woda przechodziła przez wate.Jak o tym czytalem to tez zastanawialem sie

nad usunieciem skaly (jak pisze Mateusz) ale po wpuszczeniu ryb sytuacja sie szybko zmieniła.

pytanie tylko czy to napewno bryopsis , czy glon ktory go tylko udaje zeby nie zostac zeżartym.

[Marti701]

Wygląda tak jak te dziadostwo na mojej skałce.

Ale podczas dojrzewania miałem glony zielone które wyglądały tak samo, takie choinkowe.

Ja przyjełem taką zasade:

Tylko raz wyrwałem bryopsis, ale to nic nie daje wyrywanie.

Więc pozwoliłem mu się rozrastać, tak samo jak glonom zielonym.

Doprowadź wode do porządku, sprawdź DI, ja wymieniam wkład co miesiąc.

Daj glony spagetti.

Wyrywanie wcale nie pomaga, bo zmniejszasz ich populacje więc te co zostają mają więcej jedzenia w wodzie i w koło ci się to odradza.

Im więcej tym szybciej wyciągają z wody porzywke, oczywiście musisz przestać im ją podawać.

Spróbuj zmienić sól na inną, może ona dostarcza im papu.

W moim akwarium nigdy nie gościł węgiel, ani rowaphos.

Nigdy nie zaciemniałem.

Glony zielone tak mi się rozrosły że nie było skał widać i po 3 tygodniach padły

Więc myśle że jak im nie będzie się dawać pożywki to same popadają.

Może zaniechaj podmian wody na miesiąc.

[Bartłomiej]

wczoraj rozpocząłem walkę z tym dziadostwem, wyczyściłem wszystkie skałki, 3 najbardziej zarośnięte wylądowały w sumpie, po nowym roku wpuszczę jakiegoś pokolca i zobaczymy , a przy okazji czyszczenia zmieniłem tło na czarne, i uważam, że jest dużo ładniej

[MateuszD]

U mnie dolabella dosc dokladnie wyjadla bryopsis - zostaly tylko male kepki tam gdzie slimak nie moze dotrzec - a choc podobno moj jest raczej niewielki, to i tak to zdecydowanie najwieksze zwierzatko w akwa

[witul]

u mnie naso elegans i zebrasoma xanthurum tego nie tyka, ale dolabella kosi jak trzeba. mam tylko problem z tym syfem, ktory sie zakorzenil w akroporze, slimak tam nie dostaje a penseta tez ciezko wyjac. co robic?

[Stani]

Prawdopodobnie stracisz te acropore, wiec lepiej zrob z niej szczepki a "zakazone" kawalki wywal.

U mnie pomoglo powolne, ale znaczne podwyzszenie kH.

[chodi]

stani a mogę o konkrety prosić?

Znacznie tzn z jakiej do jakiej wartości. Powolne tzn w przeciągu jakiego czasu ?

Ja ostatnio chciałem podnieść delikatnie z 8 do 12 w ciągu 10 dni. Niestety superbuffer kenta nie działa w sposób "liniowy" i po 6 dniach zrobiło się ponad 14 :/ w sumie tylko ukwial zmarnial nie co ale zdrowe to to nie było na pewno

[Stani]

Chodi

Nie chcialbym tu podwyzszania kH podawac jako metode, w ktorej nie poleci kilka korali. Powiem tak: w ciagu dwoch miesiecy podwyzszylem z 6-ciu na 14. Byly male straty wsrod acropor, ale po kilku tygodniach bryopsis zmarnial. Moglem go bez problemu sciagac szczoteczka do zebow i ladowal w odpieniaczu. Pozniej powolutku obnizylem kH do 8-9 i tak trzymalem kilka miesiecy i bryopsis nie powrocil. Alternatywa bylo zalozenie akwarium od poczatku, na nowej skale i bez gwarancji, ze sytuacja sie nie powtorzy. Wolalem ryzykowac z koralami.

Kombinowalem tez z AlgenEx ale to przynosilo tylko chwilowe sukcesy.

Oczywiscie najlepsza metoda jest wczesne rozpoznanie bryopsisu i jak juz kiedys pisalem, wyrzucenie duzym lukiem skaly przez okno. Niestety, najpierw kombinujemy z wyrywaniem chwasta lub szczotkowaniem skal co pieknie rozprzestrzenia plage.

Pozdrawiam

[witul]

u mnie tam gdzie byl super dostep to dolabella wyjadla to scierwo tak ze juz nie odrasta, tylko tma gdzie jej trudno podejsc/goraco bo pod na samej gorze pod lampa zostalo. szkoda mi tej acry, bo szczepek bedzie z niej duzo, bo ma kilkanascie cienkich galazek rosnacych ze skaly a jest taka ladna niebiesko/fioletowa

[Bioly]

u mnie w400 ltr. w ciągu 1tyg.Dolabella zrobiła czystkę ze wszystkimi glonami jakie u mnie gościły.Nie było takich miejsc gdzie by nie doszła.Obecnie czyści włwściwie kończy żer u kolegi w baniaku

[witul]

u mnie menda jeszcze nie zjadla wszystkiego zielepastwa, ale szyby to lize caly czas.

miedzy galazki acropory to geby nei wsadzi, chyba beda szczepki w targowisku...