Skocz do zawartości
kaziko

Zabronione koralowce zatrzymane

Rekomendowane odpowiedzi

Ogólnie zasady są słuszne, ale jak to bywa z prawem, zwłaszcza świezym mają mnóstwo dziur. Bo to przecież nie tylko problem przweożenia (przemytu) ale i posiadania. Wyobraźcie sobie taki koszmar: policja wpadająca do domu i robiąca rewizję w poszukiwaniu takich zabronionych elementów. Pewnie podobnie jak w przypadku programów komputerowych to właściciel ma udowodnić legalność posiadanych rzeczy, a tu popielniczka z muszelki jeszcze od czasów prababci, leb lwa na scianie ,co go pra pra pradziadek upolował. No i fortepian z klawiaturą z kości słoniowej uff... w porównaniu z tym ten trup zakopany w ogródku to pikuś :D

No a teraz zajrzyjmy do akwarium.... porroszę dokumenty każdego zwierzaka...


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
TMK :

No a teraz zajrzyjmy do akwarium.... porroszę dokumenty każdego zwierzaka...

i tu sie schody zaczynaja :D

kto ma jakies papiery na zwiezaki ??

przynajmniej paragony zakupu :D


www.akwa-swiat.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam dowody zakupu :D a do tego zawsze latwo podac miejsce zakupu a tam musza przechowywac CITESy


początek 300 l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Abstahując od koszmaru - to jeśli wejdzie policja do domu w innej sprawie np cos ci ukradziono , próba włamania czy cos to jest sporoa szansa ze sprawdzą akwarium. A tu mammy czana dziurę i totalny brak praktyki.

Nie mówiąc juz o tym ze jako akwaryści powinnismy raczej dawać przykład w przestrzeganiu prawa

Teoretycznie powinieneś mieć jakąś kopię CITIES potwiedzoną notarialnie. No i fakturę bo paragon po pierwsze nie jest imienny a po drugie zawartość po póltora roku znika . Praktycznie -nikt tego nie wypracował

Wobec tego pytanie do światowców jak wygląda to PRAKTYCZNIE w innych krajach?

nasze państwo jest z jednej strony trochę policyjne, a z drugiej pewne sprawy są totalnie olewane bez konsekwencji (jak abonament telewizyjny)

A jak jest z innymi zwierzętami? typu węze słonie :D


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

no dobra a jeśli na pytanie Policji o dokumenty powiem że korale z propagacji lub szczepki od kumpla który mieszka w Australii :D

Pozdrawiam Roman


gdzie jest nemo ? www.republika.pl/akwariummorskie/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no jesli mamy rozmawiac powaznie, to nalezaloby najpierw sprawdzic czy takowe dokumenty trzeba miec na zwierzeta juz posiadane, czy trzeba je miec w momencie wwożenia przez granice.


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korale z propagacji wymagaja zaswiadczenia od weterynarza, który wystawia je na podstawie CITIES. takie są przepisy.

Jeśli chodzi o zwierzęta posiadane to musisz udowodnić że sa z legalnego żródła-( bo w domysle przemyciłeś więc ponosisz karę)W końcu celnicy działają nie tylko na granicach ale na terenie całej Polski i mają dość wysokie uprawnienia.

Być może wystarczył by paragon zakupu? ale co jeśli firma w której kupiłeś juz nie istnieje? albo miała pożar i nie ma dokumentów?


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gorzej, co jesli szczepka powstala przez odlamanie gałązki u kolegi ? najpierw trzeba do weterynarza z nią iść ???

kupilem seriatopore rok temu , miala 4 cm, dzisiaj z tej szczepki mam 5 koralowców z czego dwa o rozpietosci ~10cm... szit, zamkną mnie za brak papierów ????


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym CITES to nie tak pięknie jest.

Tak ogólnie mówiąc to musisz mieć w domu świadectwo (wydane za odpowiednią opłatą) że wszystkie posiadane w domu a chronione wspomnianą konwencją gatunki masz legalnie pozyskane (export, reexport, rozmnażanie). Do całości załączasz dokumenty poświadczające legalność zakupu i co ważne (przynajmniej miałem tak przy papugach) to sprzedający ma obowiązek przekazania takich dokumentów nabywcy. Jeszcze jak wchodziła w życie ta ustawa to był cyrk ze zgłaszaniem gatunków do Wydziału Ochrony Środowiska w urzędzie właściwym miejscu zamieszkania.

A życiowo? Jeśli ktoś z nas lubi kwiatki i takie trzyma w domu idę w zakład że przynajmniej ma jeden gatunek nielegalnie.. Stało się u nas w kraju to co zawsze - wprowadzono przepisy a teraz myśli się co zrobić z bublami które wyskakują co chwile.

kaziko - nie zamkną Cię - tak naprawdę to musi ktoś kto się zna wydać opinię, że masz gatunek chroniony a zarekwirować Ci akwa mogą tylko z nakazu prokuratora, tak samo jak wejść do domu (nie ma znamion popełnienia ciężkiego przestępstwa więc nie mają prawa wejść do domu bez nakazu).

A to co słyszymy do tej pory o 100 letnich pianinach i klawiszach z kości słoniowej przypomina mi pewnien stary przypadek na (jak się nie mylę) Okęciu gdy pewnien zagraniczny gość dostał w prezencie obraz przedstawiający bitwę pod Grunwaldem o wymiarach 70x100cm (jeśli dobrze pamiętam) i jakież było jego zdziwienie gdy zatrzymano i jego i płótno gdyż nie miał zaświadczenia od konserwatora zabytków iż to nie był oryginał ani cenny obiekt...

Ot jakie państwo tak wprowadzane są i przestrzegane przepisy :):D

POZDRAWIAM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepisy można poczytać tu...

http://wwf.pl/kampanie/kampania_cites_przepisy.php

i tu

http://www.cites.info.pl/prawo_PL/PRAWO_PL_HIST.pdf

O ile Jak pisał Przemek, na granicy w odprawie celnej przepisy są przestrzegane wyjatkowo rygorystycznie o tyle coś co mozna nazwać obrorem wewnatrzkrajowym- to prawo zupełnie martwe.

Zakładamy ze kupuję u Przemka korala ,który wymaga CITES ,

Muszę go zglosić w odpowiednim urzędzie (ciekawe ile kosztuje), pewnie potrzebuję potwierdzenie cites(notariusz od 50 zł) robię szczepkę- potrzebuję weterynarza - ile kosztuje i skąd takiego wziać? itp itd


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to ciekawe, jesli takie jest prawo tzn, ze kazdy sklep powienien byc przygotowany na to ze kupujacy zarzada tego citesa...


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja mam fajnie bo dopiero wszystko będę kupował już widzę minę sprzedawcy jak walne mu takie pytanie .:kma:D już widzę jego minę :szok


Pozdrawiam Wojtek

_______________________________________________________________________________________________

150l+53,20kg LR ,dsb,glonowy,4x24w miękkie,sps cyrkulacja4000l,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E tam minę sprzedawcy.... on tylko bedzie się zastanawiał co to jest poswiadczony CITES (u notariusza czy pieczątka sklepu na ksero)

Ja chciałabym zobaczyć minę weterynarza do którego zwrócę się o poswiadczenie rozmnożenia korala...

a np on widział tylko korale w formalinie :)


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest jakies forum weteryniarzy ? moze zadajmy im pytanie...? :)


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy skoro nie miałbym poświadczeń na zwierzątka, to powiniem się czuć jak przestępca ?

Mam nadzieję, iż sąsiadka nie czyta tego forum, bo już by łapała za telefon.:)


Czesc i dzieki za ryby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedys, jak w Hamburgu kupilem LPS-a to sprzedawca poprosil zebym troche poczekal i przyniosl dodatkowo zaswiadczenie CITES . W razie kontroli mam go gdzies wpietego, tylko ten koral juz kilka lat temu zdechl. :)

Ostatnio juz nic do LPS lub SPS-ow nie dostaje.:D(

@Zloty

Z kopia obrazu (i pieniedzmi) idzie sie do muzeum, gdzie obraz jest badany, osteplowany i w raz z jego opisem otrzymujesz (lub nie ) pozwolenie na wywoz za granice. To normalne i stosowane powszechnie.


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artykuł 64 ustawy o ochronie przyrody - jest tam jasno napisane CZEGO dotyczą owe obostrzenia o których piszecie, a czego nie dotyczą. I stoi tam jak byk, ze RYB oraz BEZKRĘGOWCÓW nie dotyczą - innymi słowy HODOWLA oraz HANDEL wewnętrzny zwierzętami z listy CITES które nie są ssakami, ptakami, gadami czy płazami nie wymagają zezwoleń oraz wpisów do żadnych rejestrów.

W tym przypadku przepisy CITES mają zanczenie w momencie IMPORTU oraz REEXPORTU poza Unię tych zwierząt - a dokument CITES jak sama nazwa wskazuje - jest ZEZWOLENIEM na wykoanie pewnej czynności NA GRANICY państwa - przewozu zwierząt zagrożonych wyginięciem.

W myśl tych przepisów HODOWLA bezkręgowców z listy CITES jest całkowicie dozwolona i nie wymaga żadnych zezwolen, wizyt u weterynarza czy w urzędzie.

A tak na koniec: każdy kraj unijny ma obowiązek stanowenia własnych przepisów wewnętrznych dotyczących CITES - Polska takowych nie ma wcale.


"""All you need in this life is ignorance and confidence, and then success is sure"" - Mark Twain"

160L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@alef w przypadku kontroli powoła się na Ciebie :)


Czesc i dzieki za ryby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to EOT :)

Mam nadzieję ze to aktualna wersja ustawy.


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak najbardziej aktualna - ten temat jest bandrowany w kółko wśród hodowców tarantul i innych brzydactw :) A że tarantule to też bezkręgowce to tyczy się to także koralowców. Rynek robali z listy CITES jest większy niż rynek koralowców (nad czym ubolewam) - wystarczy wejsc na allegro i zobaczyć ile brzydactw ludzie sprzedają. Profesjonalnych hodowli też jest niemało w Polsce.

pozdrawiam


"""All you need in this life is ignorance and confidence, and then success is sure"" - Mark Twain"

160L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Tu jest duzo informacji naten temat :

http://www.terrarium.com.pl/forum/viewforum.php?f=5

mam kilka zwierzakow zarejestrowanych w Starostwie Powiatowym , sa to lisciolazy , mialem kila gat. jaszczurek z list CITES .

Bezkregowcow nikt nie zarejestruje i ryb , nie majac dokumentu rejestracyjnego na rodzicow badz rodzica (np. koral) powiatowy lekarz weterynarii nie wystawi zaswiadczenia o urodzeniu w niewoli a jest to jeden z dokumentow potrzebnych do rejestracji , a policja przychodzi i zada dokumentow na pajaki , czy skorpiony , konfiskuje i zostawia czesto pod opieke "bylemu" wlascicielowi bo nie maja z nimi co zrobic , dziennikarze robia sensacje , jest to mocno chora sytuacja .

Rzycze milej lektury z linka


125x55x60h + sump, Deltec APF600, 242W w ledach, Deltec HLP 4040, 2xKoralia5 12V+Wawemaker2 i Tunze 6045+6025, balling z Grotecha TEC III NG, AM Niveumat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ alef wyglada na to ze ustawa ustawą, a życie życiem, Jak na moj gust to pająki sa bezkręgowcami, a gość sprzedawał je jak się domysłam w Polsce

Czyli drżyjcie jesli sprzedajecie na allegro jakieś twarde korale....

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1348&wid=9575205&rfbawp=1200678892.097&ticaid=1533b

Jakby znikneło to cytat ze strony

..////Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o sprzedaż pająków wbrew przepisom Unii Europejskiej i Ustawy o ochronie przyrody. 23-letni mężczyzna miał w domu całą hodowlę Ptaszników kędzierzawych - pająków, chronionych postanowieniami Konwencji Waszyngtońskiej.

Mężczyzna nielegalną hodowlę ptasznika kędzierzawego prowadził w swoim mieszkaniu w Bydgoszczy. Małe pająki sprzedawał za pośrednictwem portalu internetowego wystawiając je na aukcji po 4,99 zł za sztukę.

Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że tylko na aukcjach zakończonych we wrześniu i październiku ub.r. sprzedał co najmniej 94 żywe pająki.

Policjanci znaleźli w mieszkaniu mężczyzny dorosłą samicę i ok. siedemdziesiąt małych pająków.

Za takie przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.///,,,,


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oto polska właśnie

no comments


"""All you need in this life is ignorance and confidence, and then success is sure"" - Mark Twain"

160L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za kedziorki zwykle do 5lat?? Przeciez te pajaki mozna kupic wszedzie...

Dziwne podejscie, jezeli ktos chce hodowac zadkie gatunki to i tak je zdobedzie, lepiej z hodowli, niz z naturalnego nielegalnego odlowu... Ja w akwarium nie mam wcale korali, tylko kielze mam:D


jeszcze tu wroce:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.