Świeża woda RO

[Chemik]

Mam wlane już do baniaka 200L wody RO jednak zastanawiam się czy jeszcze na 3 dni nie wsadzić węgla do filtra i jeszcze przeczyścić wodę czy tak można zrobić? a później dopiero zasolić. Żywą skałę ma się rozumieć wprowadza się do już osolonej wody a czy należy ją wcześniej jakoś umyć? jeśli tak to w jakiej wodzie?

[Marclo]

Jeżeli woda jest po RO to raczej nie ma potrzeby podłączania węgla (węgiel usówa zanieczyszczenia chemiczne których po RO w wodzie nie będzie). W przyszłości proponował bym po RO podłączyć filtr DI (żywica dejonizująca) który ma za zadanie doczyścić wodę. Więc moim skromnym zdaniem możesz zasalać. Żywą skałę oczywiście się wprowadza do wody już zasolonej. Jeżeli kupujesz skałę ze zbiornika sklepowego, która była w tym zbiorniku przez conajmniej tydzień od dostawy, to nie ma potrzeby płukania jej (chyba że widać na niej jakiś osad którego chciałbyś się pozbyć). Gdybyś jednak musiał ją przepłukiwać to oczywiście w wodzie słonej, gdyż w słodkiej zniszczyłbyś życie na/w tej skale.

Pozdrawiam

Marcin

[jamnik]

200l a 160l w budowie ..hmm ..no chyba ze razem z sumpem jest tyle tej wody .

Nie czyść juz wiecej wody tylko mieszaj z solą. Co do żywej skały to w dziale dla nowicjuszy (posty zablokowane) pisze dokladnie .

Czyli skale czyścimy z wszystkiego co na niej jest szczoteczkami, skrobakami itp. bo to co jest na skale bedzie gniło i im mniej tego tym lepiej dla wody i okresu dojrzewania.Jeśli bedziesz to robił w wodzie po RO to wszyskie zwierzaki które dostaniesz w "promocji" ze skałą ..tj. dzikie kraby , krewetki modliszkowe, pistoletowe z regóły powinny opuścić skale, ale nie jest to regółą.Po wyczyszczeniu skały w miare upływu czasu część zwierząt sie odrodzi.Znajac zycie i tak nie bedziesz na to czekal tylko zaczniesz zasiedlac zbiornik.

pozd.<"U,,lllll,,/

[Chemik]

chodzi mi o to, że w tej chwili mam 200L wody RO w zbiorniku i filtruje ją jeszcze wewnętrznym filtrem z węglem aktywnym. Chodzi mi o to czy to nie spowoduje, że woda nie będzie się nadawać do zasolenia. Wiadomo że woda w filtrze RO przechodzi też przez węgiel aktywny więc samo filtrowanie tej wody przez takie złoże też nic nie powinno zrobić.

[jamnik]

hmm ..i woda z czasem sie psuje ..ale o to trzeba by bylo chemikow pytac

[Chemik]

chodzi mi po prostu o to czy jak przefiltrujemy wodę RO przez węgiel aktywny to czy możemy ją zasolić i dolać do akwa, o to właśnie mi chodzi.

[ocelocik]

A na coz Ci filtrowanie wody po RO przez wegiel aktywny? Chcesz ja fosforanami nawozic? Jezeli poprawnie przygotowales wode po RO + DI to lepsza w domowych warunkach byc nie moze

[guliwer777]

Jak jest dobry węgiel to nie ma fosforanów.

Aby nie było dostępu światła i najlepiej jakby pojemnik z RO był przykryty.

Pozdrawiam

[ocelocik]

Nie ma wegla zupelnie bez fosforanow Dobre wegle maja go bardzo malo, ale zawsze maja.

[guliwer777]

Ja wierze uznanemu producentowi że w procesie produkcji węgla nie korzystają z metody która "wzbogaca" węgiel w fosforany

[Chemik]

czyli wnioskuję, że ogólnie filtracja przez węgiel wody RO nie przynosi jej praktycznie żadnych szkód. tylko teraz mam problem bo owa woda filtruje się już w głównym zbiorniku przez 2 dni i powstała taka jakby mgiełka (to była przyczyna wsadzenia węgla) a jutro zasalam już zbiornik i zastanawiam się czy można zasolić czy czekać aż to zmętnienie zniknie z wody RO (dodam, że jak wlałem ją do zbiornika to była kryształ)

[jamnik]

Ja bym sie tym nie przejmowal ....co tam mgielka , wlozysz skale i dojdzie fajny aromacik. Apropo skaly , kiedy sie jej spodziewasz?

[Chemik]

pod koniec tego albo na początku przyszłego tygodnia. Dzisiaj sole wodę i zobaczymy co będzie, czyli tą "mgiełką" mam się nie przejmować? (moim zdaniem to pierwotniaki, które zawsze gdzieś się zawieruszą na samym początku)