Ze slodkiego na morskie

[zabir]

Od jakiegoś czasu planuje przerzucić się ze słodkiej wody na słoną, na razie zbieram informacje i uczę się teorii.

Już gdzieś na forum była propozycja mojego planu na osprzęt teraz mam kilka innych pytań:

1)W dzienniku znalazłem kilka akwarii, które zostały zlikwidowane, można ta wyczytac ze akwarium morskie to ciągła walka z glonami itp., czy to jest naprawdę az takie trudne i zajmujące? W słodkiej wodzie dobrze prowadzony zbiornik praktycznie nie wymaga dodatkowych nakładów, oprócz podmiany wody i pilnowania testami parametrów.

2)Jakie akwaria dają więcej możliwości kwadratowe czy prostokątne, tzn. lepiej mieć prostokąta 160l czy tez kwadrat?

3)Czy np. do 160-180l starczy oświetlenie 120w z odbłyśnikami lustrzanymi+2x24 aktyniki i w przyszłości dać tam korale twarde czy takie oświetlenie jest zbyt małe?

4)Czy jest możliwe stworzenie akwarium morskiego biotopowego? I czy to sa duzo wieksze naklady finansowe?

Jak jeszcze cos znajde to napisze?

Pozdrawiam Krzysiek.

[seb]

Witaj zabir ;wink

ad 1.) Pewnie zostanę zbesztany za to co powiem, ale moim zdaniem słodkie od morskiego w ogólnych założeniach nie różni się niczym, jeśli długo zajmujesz się słodkim ale pod takim kątem żeby je zrozumieć, a nie mieć w nim to co jest akurat modne i jak zdechnie wymieniać po prostu na nowe, nie sprawi Ci wiele trudności przejście na słone. Tym bardziej że zaczynasz od dobrej strony czyli od czytania

ad 2.) moim zdaniem takie o podstawie prostokąta, Twoje zdanie może być inne, poszperaj w sieci, pooglądaj sobie zbiorniki takie i takie i wybierz. Ogólne wrażenie końcowe zależy od wielu czynników. Moim zdaniem najlepiej wygląda zbiornik ZDROWY bez względu na kształt...

ad 3.) wystarczy, przy takim oświetleniu możesz trzymać większość miękkich i sporą część twardych...

ad 4.) Jest możliwe, koszty zależą od tego jaki biotop wybierzesz :wink

Pozdrawiam

seb

[zabir]

Slodkie mam od ponad 10 lat, od 3 lat ma malawi biotopowo, dlatego i ewentualne morskie chcialbym miec biotopowe.

Tak sie zastanawiam na prostokatem vs kwadratem ktory stwarza wiecej mozliwosci, nie tyle wizualnych co do obsady, powierzchni dla ryb jak rowniez koralowcow.

Rowniez wyczytalem ze wlasnie wiedza ze slodkiego czasami przeszkadza w morskim, ja wiem ze co osoba to opinia, ale moze cos sie wyklaruje jakas jedna konkretna odpowiedz co do trudosci i "walki" z morskim akwarium.

Rowniez sie zastanawiam czy oprocz piekna morskie moze zachwycic czym ciekawym, jakimis ciekawymi zachowaniami zwierzat, czy to tylko ladnie wyglada?

Pozdrawiam Krzysiek

[seb]

Powiem Ci tak, ja słodkim zajmowałem się jakieś 15 lat, w tym 11 lat zawodowo, przerobiłem wszystkie "popularne" biotopy i nadal twierdzę że OGÓLNE założenia są takie same w słodkim jak w morskim. Z tym że "ogólne" dla każdego może oznaczać co innego więc uściślam, dla mnie oznacza to RÓWNOWAGĘ... Ważne żeby działac powoli, z rozmysłem i olbrzymią dozą wyobrażni i myślenia "do przodu". Nie wydaje mi się aby wiedza ze słodkiego przeszkadzała w morskim, pod warunkiem że jest to wiedza fachowa. Jeśli raz zrozumiesz o co w tej całej wodzie chodzi, jakie zmiany w niej zachodzą, skąd sie biorą związki których do niej bezpośrednio nie dostarczamy, to w poszerzaniu tej wiedzy napewno nie zaszkodzi Ci to co już umiesz. Niektórych rzeczy będziesz się musiał douczyć, co do niektórych zmienić np. kolejność ich usuwania czy wartości jakie są nieszkodliwe i to wszystko. Zresztą idąc tym tokiem rozumowania czy umiejętność jazdy samochodem do przodu przeszkadza nam w nauczeniu się jazdy do tyłu? :wink

Podrawiam

seb

[Magdalena7]

zabir Tu była mowa o biotopowym akwa:)http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=5416&d=15

przekopałam archiwum bo też taka myśl snuła mi się i snuje po głowie.

[zabir]

Dziekuje Magda za link, z tego co tam jest napisane to jak bym sie podejmowal solanki to chyba narazie ogolie, ale prosze rowniez o odpowiedzi na ine moje pytania

Pozdrawiam Krzysiek

[MateuszD]

1)W dzienniku znalazłem kilka akwarii, które zostały zlikwidowane, można ta wyczytac ze akwarium morskie to ciągła walka z glonami itp., czy to jest naprawdę az takie trudne i zajmujące? W słodkiej wodzie dobrze prowadzony zbiornik praktycznie nie wymaga dodatkowych nakładów, oprócz podmiany wody i pilnowania testami parametrów.

to dokladnie tak samo jak w morskim - tylko jaki procent zbiornikow jest dobrze prowadzonych, zarowno slodkich jak i morskich?

Ksztalt dopasuj do dlugosci dotepnych swietlowek, tak zeby nie miec potem problemu z doswietleniem zbiornika.

[aquaoffice]

Poczytaj na www.rafa.koralowa.pl

[aquaoffice]

tam jest all .

[zabir]

Moja obawa jest taka ze wywale na akwarium i osprzet 2,5-3 tys, a okaze sie ze nie bylo warto. Zdaje sobie sprawe ze ciezko jest okreslic "zakladaj akwarium nie bedziesz zalowac" lub " nie zakladaj bo to ciagla walka" bo co osoba to inne doswiadczenia, chyba jeszcze to przemysle, moze gdzies zobacze akwrium morskie taka nano-reef i wtedy zdecyduje.

Zna ktos moze jakies linki do filmow morszczakow, ale nie jak na youtube same scey z tarla, tylko jak to wyglada na codzien.

Z gory dziekuje.

Pozdrawiam Krzysiek

[mardinus]

Hej.

Ja ma solankę od jakiegos czasu - kilka lat.

Wcześniej oczywiscie slodkie.

I stwierdzam ,że jak wszystko jest ustawione to nawet mniej roboty od słodkiego.

Oczywiscie jak sie chce super-hiper fajne i ładna to trzeba kilka godzin dziennie siedzieć przy nim ....kupować sprzet za wielka kase itp i bedzie sie miało naprawdę klejnot w pokoju.

Ale mozna tak jak ja teraz - karmie ryby raz na tydzień (4 ryby dość małe) połowa mrożonej kostki .

podmianka wody 15 l raz na 1 - 2 tygodnie.

I to wszystko..................

wszystko samo sie robi światło , temperatura itp.

Zrezygnowałem z sumpa i refugium - mam kłopoty z glonami i inne.

Ale nie panikuję - mije 240l mi się podoba - mam kilka ryb , kilka spsów , kilka miękkasów .

rodzinka jest zachwycona zbiornikiem - jest OK.

A biotop na poczatku chciałem zrobić - ale nie ma sensu.......

Bo w słodkim biotopy bardzo sie różnią np Malawi jest inne od amazonki itp.

To inne światy - a tak naprawdę to mało gatunków jest do zasiedlenia .

W morskim rafa z Australii i Egiptu własciwie mało się różnią.

Nie odczujesz zmiany harakteru zbiornika patrząc na akwaria z różnych miejsc kuli ziemskiej.

A odtwarzanie biotopu np namorzynów i np otwartej piaskowej równiny - jakoś sie nie przyjęlo.

Mało cieiekawe lub wielkie klopoty natury technicznej.

Mozesz np kupować tylko życie np z wyspy Bali - ale raczej nie będziesz widział diametralnej różnicy miedzy twoim akwarium , a akwarium kogos innego.

A co do zachowań w akwarium to .... hm .... bedziesz miał Malawi do kwadratu...:-)

Tu wszystko cos robi .... jakos z innymi wspólgra , zachowania ryb , ukwiałów (ich kaprysy) , koralowców , krabów , glonów! i innych nawet mikroskopijmych stworzeń sa fascynujace,

Np ostatnio stwierdziłem ,że mini kolonia małych grzybków (2 szt) jakie dostałem z LR rozrosła się do 7 szt, a np rozgwiazda piaskowa moze z powodzeniem życ bez piasku - i chyba bardziej się jej to podoba - nie łazi po szyach i nie desantuje się z szyby na złamanie karku na dno akwarium (lub na jakąś LR.

Ja teraz nie walczę z glonami , ani z niczym - jest ok

[Magdalena7]

mardinus, a czym karmisz tę rozgwiazdę?

I jak długo ją masz, z tego co czytałam na tym forum często bywają kłopoty z wyżywieniem i utrzymaniem rozgwiazd.

Zabir...jak to mówią ryzyk-fizyk. Ja postawiłam jednak na ryzyk;) akwa czeka na lokatorów...no cóż może się uda:)

Pozdr

[mardinus]

Niczym nie karmie.

Niech sobie sama radzi - łazi po dnie i tyle - a mam ją od roku lub wiecej.