smierć pterapogona

[Magdalena7]

No i dziś wyłowiłam z akwa martwe ciało jednego pterapogona....tego, który sprawiał problemy żywieniowe, wczoraj karmiłam je resztką żywego wodzienia, nie zauważyłam aby on coś łapał, a dziś...padł, na ciele na pierwszy rzut oka nie widzę żadnych zmian oprócz zaczerwienionych oczu.

Co radzicie..dokupywać pozostałemu towarzysza czy na razie się wstrzymać?

Aha ten drugi wydaje mi się ok, pokaram przyjmuje chociaż wydaje mi się spłoszony...przeniosłam post z działu "ryby" bo tu chyba bardziej pasuje

[Qbab]

Ja bym poczekał.

I jak już kupować to nie z odłowu a jakiegoś z tarła akwarystycznego.

[Magdalena7]

No więc właśnie (jak zrozumiałam) były z hodowli...

[Qbab]

to dobrze, choć jak widać nie jest to gwarancja sukcesu. Możesz napisać od kogo kupowałaś ? może być na priv.

[martinnew]

przepraszam, że wyciągam post z kopalni, ale spotyka mnie taka sama historia jak Magdalene; apogony kupione 09.06; 1 dzień postu i zaczęły przyjmować żywe larwy komara firmy IT; w międzyczasie interesowały się mrożonkmi; 3 dni temu przestały przyjmować cokolwiek, zupełnie obojętnie przepływają obok żywych larw; 2 błazny i hexataenia normalnie przyjmują pokarm żywy, mrożony oraz płatki; dziś głodówka 1 apogona skończyła się śmiercią: nie widać żadnych obrażeń, jedynie delikatne ubytki na zewnątrz łusek???? (nie wiem czy ta ryba w ogóle je ma); druga rybcia prawie nie wypływa spod skał, czy powinienem nastawić się na kolejną stratę? jest jakikolwiek sposób by ją próbować ratować tzn zachęcić do konsumpcji???? za pomoc - dziękuję z góry

PS czy niskie Kh na poziomie 7 może być wytłumaczeniem?

zauważyłem, że rybka wydala...białą nitkę, dosyć długą, ta martwa robiła to samo, tyle, że w mniejszej ilości - pasożyt?

[Magdalena7]

ehh mój pterapogon nie wydalał żadnych nitek...ale te "nitka" to nie musi być pasożyt a np wnętrzności...

[martinnew]

zatem, jeśli to wnętrzności to po ptakach, a właściwie po rybach obawiam się, że to właściwie koniec i chyba już nie będę powtarzał błędu zakupu apogonów po raz wtóry, sądząc z poniższych linków nie są niestety byt łatwe w utrzymaniu i niestety dosyć często padają - szkoda, to piękne ryby;

@Magdalena, jeśli możesz, to proszę, napisz skad pochodziły Twoje, w sensie sklepu, może być na prv, moje zostały zakupione w reefshopie

oto linki, które mogą kiedyś, komuś pomóc:

http://www.wetwebmedia.com/banggaifaqs.htm

http://www.reefcentral.com/forums/showthread.php?s=&threadid=1297800&highlight=cardinal

[Magdalena7]

@ martinew na pociechę powiem, że mój drugi pterapogon żyje i czuje się dobrze;)